Dodany: 31.03.2005 21:23|Autor: Krystian
Ocalić świat!
"Sahara" Cusslera to książka świetna w każdym momencie jej czytania. Akcja zmienia się z zawrotną prędkością, a napięcie rośnie z każdą chwilą.
Książka zaczyna się licznymi zaginięciami na Saharze. Naukowcy ONZ i turyści, wszyscy giną na południu Sahary. Potem jest już dużo lepiej. Czerwone glony, powodujące APOKALIPSĘ. Tlen z atmosfery uchodzi strasznie szybko. Następnie rejs po Nigrze. Walka z flotą rzeczną Beninu. Ucieczka do Mali, dostanie się na jacht Yves'a Masserde, kopalnia złota Tebezza, to tylko nieliczne atrakcje, które czekają na nieustraszonego Dirka Pitta i Ala Giordino. Demoniczny generał Zateb Kazim i cyniczny Yves Massarde to tylko wycinek z galerii czarnych charakterów w tej książce.
Książka według mnie jest bardzo przemyślana i jest zdecydowanie jedną z lepszych powieści Cusslera, ba! nie wiem, czy nie najlepszą. Prawie 500 stron książki robi swoje. Nie można się od niej prawie oderwać.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.