Użytkownik: imogena 15.12.2019 20:37 napisał(a):
Odpowiedź na: W tym roku, ku mojemu zas... | zamileo U mnie podobnie - nic nie rzuciło mnie na kolana. Ale było kilka książek, które poruszyły i zaintrygowały:
Dotyk ciemności (Styron William) - zbiór esejów o zmaganiu się z depresją. Raczej impresje autora, niż kompendium wiedzy.
Trzy razy o świcie (Baricco Alessandro) - znowu krótka, intrygująca, niezwykła.
Ciemność płonie (Ćwiek Jakub) - jedyna pozycja autorstwa Ćwieka, która mnie przekonała. Ale za to bardzo.

A i tak najczęściej wracam myślami do Instytut (King Stephen (pseud. Bachman Richard, Evans Beryl)), mimo że dałam tylko 4,5 (ze względu na niepotrzebnie rozwleczoną końcówkę). Nie wiem, czy powieść jest uniwersalnie aż tak dobra, jedyne co wiem, to że tym razem King trafił idealnie w sedno moich fobii i obsesji.

Użytkownik: zamileo 26.12.2019 13:56 napisał(a):
Odpowiedź na: U mnie podobnie - nic nie... | imogena Równie podobnie oceniłem "Instytut". Arcydziełem nie jest, ale ma w sobie "to coś", które powoduje, że książka jednak wciąga.

Użytkownik: Monika.W 15.12.2019 22:35 napisał(a):
Odpowiedź na: W tym roku, ku mojemu zas... | zamileo 6 nie dałam żadnej - zatem nie było kolan.
Ale były 5,5:
Czekoladki dla Prezesa (Mrożek Sławomir)
Granica (Nałkowska Zofia (Rygier-Nałkowska Zofia))
Cham (Orzeszkowa Eliza)
Opowieści o pilocie Pirxie (Lem Stanisław)

Wynika mi z powyższego, że po prostu lubię klasyka. Która jednak zachwyca...

Użytkownik: zamileo 26.12.2019 13:51 napisał(a):
Odpowiedź na: 6 nie dałam żadnej - zate... | Monika.W Nie przeczytałem żadnej z tych książek, choć "Granicę" przydałoby się po prostu przeczytać, choćby ot tak z czystej przyzwoitości.

Użytkownik: wwwojtus 16.12.2019 09:33 napisał(a):
Odpowiedź na: W tym roku, ku mojemu zas... | zamileo U mnie były szóstki:
- Równonoce (Pedrosa Cyril)
- Nauka o klimacie (Kardaś Aleksandra, Malinowski Szymon, Popkiewicz Marcin)
- Depesze (Herr Michael)
- Ciemny Eden (Beckett Chris)
- Wolność, równość, przemoc: Czego nie chcemy sobie powiedzieć (Sikora Agata)


Do tego całkiem sporo pięć-i-półek:
- seria Pluto
- David Boring (Clowes Daniel)
- Marvels (Busiek Kurt, Ross Alex (ur. 1970))
- Rozwój umysłu: Jak stajemy się tym, kim jesteśmy (Siegel Daniel J.)
- Wieża Bab-El-Oued (Sfar Joann)
- Szachinszach (Kapuściński Ryszard)
- Pożegnanie z Afryką (Blixen Karen (pseud. Dinesen Isak lub Andrézel Pierre))
- seria: Saga [Vaughan i Staples]
- Światu nie mamy czego zazdrościć: Zwyczajne losy mieszkańców Korei Północnej (Demick Barbara)
- Chłopi (Reymont Władysław (Reymont Władysław Stanisław; właśc. Rejment Stanisław Władysław))
- Szatańskie wersety (Rushdie Salman)
- seria Ralph Azham


Rok ogólnie bardzo udany, ale też bardzo staram się dobierać sobie lektury.

Chyba największe wrażenie zrobiły na mnie "Równonoce" i "Depesze" (to drugie razem z doskonałym serialem dokumentalnym "Wojna wietnamska").

Użytkownik: zamileo 26.12.2019 13:49 napisał(a):
Odpowiedź na: U mnie były szóstki: - R... | wwwojtus Myślę, że "Nauka o klimacie" jest lekturą wartą przeczytania.

Użytkownik: parilicium 16.12.2019 09:43 napisał(a):
Odpowiedź na: W tym roku, ku mojemu zas... | zamileo Dwóch najlepszych książek nie mogę zaliczyć do tegorocznych objawień, gdyż należą do bardzo licznej grupy pozycji, które czytałem na tyle dawno temu, że ich w serwisie nie oceniłem. Stało się to dopiero przy okazji powtórek.

Germinal (Zola Émile)
Wstrząsająca, przede wszystkim dlatego, że doskonale uwidocznia, iż – pomimo upływu półtora wieku i oprócz zmiany scenografii – nie zmieniło się NIC.
Rok 1984 (Orwell George (właśc. Blair Eric Arthur))
Książka absolutna, profetyczna, z niezwykłą przenikliwością opisująca tak naszą teraźniejszość, jak i przyszłość.

Z przeczytanych po raz pierwszy w tym roku (pomijając książki fantasy czy dziecięce, a pozostając w głównym nurcie literatury pięknej) wyróżniłbym:
Gdzie śpiewają raki (Owens Delia)
Skoro ptaki czynią słońce (MacLeod Alistair)
Pięć toastów Hannigana (Griffin Anne)

Użytkownik: zamileo 26.12.2019 13:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Dwóch najlepszych książek... | parilicium Germinal i Rok 1984 oczywiście wspaniałe lektury, ale i przeze mnie były one czytane już jakiś odleglejszy czas temu.

Użytkownik: yyc_wanda 16.12.2019 17:47 napisał(a):
Odpowiedź na: W tym roku, ku mojemu zas... | zamileo Wśród moich lektur wyróżniły się:
My mieliśmy szczęście (Hunter Georgia) (USA)
Mózg zmienia się sam: Innowacyjne techniki przywracania prawidłowych funkcji mózgu bez operacji i leków (Doidge Norman) (Canada)

I z książek, które czytałam w oryginale:
The Boat People – Sharon Bala (Canada)
There Is a River: The Story of Edgar Cayce – Thomas Sugrue (USA)
Medical Medium: Secrets Behind Chronic and Mystery Illness and How to Finally Heal – Anthony William (USA)

Wygląda na to, że życie pisze najciekawsze scenariusze. Wśród moich wyborów są dwie powieści oparte na wydarzeniach autentycznych i jedna biografia. I zdecydowany prym wiedzie literatura amerykańska i kanadyjska.

Użytkownik: zamileo 26.12.2019 13:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Wśród moich lektur wyróżn... | yyc_wanda "Mózg zmienia się sam". Dzięki za przypomnienie o tej książce. Muszę ją sobie kupić i przeczytać.

Użytkownik: ilia 16.12.2019 22:09 napisał(a):
Odpowiedź na: W tym roku, ku mojemu zas... | zamileo A ja w tym roku trafiłam na książkę, która rzuciła mnie na kolana :) Był to Lód (Dukaj Jacek).
Z książek ocenionych przeze mnie na 5,5 poleciłabym:
- Taki piękny dzień (Mazzucco Melania)
- W królestwie lodu: Tragiczna wyprawa polarna USS "Jeannette" (Sides Hampton)
- Niewidzialni (Jacobsen Roy)
- Krąg (Eggers Dave)
- Zamęt (Severski Vincent V. (właśc. Sokołowski Włodzimierz))
- Blask (Stelar Marek (właśc. Biernawski Maciej))

Użytkownik: zamileo 26.12.2019 13:40 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja w tym roku trafiłam ... | ilia "Lód" również i mnie swego czasu rzucił na kolana, ale to było rok, bądź dwa lata temu.

Jest jeszcze szansa na to, że schylę kark, przed jakimś arcydziełem, bo właśnie zacząłem czytać "Księgi Jakubowe" i co przeczytana strona to robi na mnie coraz większe wrażenie. Choć nie sądzę, abym zdążył ją skończyć jeszcze w tym roku.

Użytkownik: Akrim 17.12.2019 11:30 napisał(a):
Odpowiedź na: W tym roku, ku mojemu zas... | zamileo U mnie tylko jedna 6, ale kilka książek otrzymało tylko ciut niższe oceny :)
6 dostał rewelacyjny Chrobot: Życie najzwyklejszych ludzi świata (Michniewicz Tomasz (Michniewicz Tomek))
5,5
Cesarzowa wdowa Cixi: Konkubina, która stworzyła współczesne Chiny (Chang Jung)
Dom tęsknot (Adamczyk Piotr (ur. 1958))
Koniec dzieciństwa (Clarke Arthur C. (Clarke Arthur Charles))
Dżentelmen w Moskwie (Towles Amor)

Użytkownik: zamileo 26.12.2019 13:48 napisał(a):
Odpowiedź na: U mnie tylko jedna 6, ale... | Akrim Dziękuję! "Chrobot" mnie bardzo zainteresował.

Użytkownik: reniferze 17.12.2019 11:53 napisał(a):
Odpowiedź na: W tym roku, ku mojemu zas... | zamileo Hmm. Jedna szóstka - Opowiadania wszystkie (Vonnegut Kurt (Vonnegut Kurt Jr)) , ale to taka ocena za całokształt, żadne zaskoczenie. Poza tym było sporo piątek, ale przeważały, niestety, dwójki i trójki... sporo rozczarowań.

Użytkownik: Urszulla 30.12.2019 16:45 napisał(a):
Odpowiedź na: W tym roku, ku mojemu zas... | zamileo Moja jedyna szóstka w tym roku to Dzienniki gwiazdowe [2001] (Lem Stanisław) .
Odkryłam Lema i jestem zachwycona.

Użytkownik: zamileo 05.01.2020 15:30 napisał(a):
Odpowiedź na: W tym roku, ku mojemu zas... | zamileo W zeszłym roku Lema nie czytałem, ale też go ponownie odkryłem kilka lat temu. Moją ulubioną książką Lema jest Fiasko (Lem Stanisław) Taka melancholijna podróż s-f.

Użytkownik: UzytkownikUsuniety08​242023180918 11.01.2020 11:13 napisał(a):
Odpowiedź na: W tym roku, ku mojemu zas... | zamileo Może nie rzuciły mnie na kolana, ale bardzo mi się podobały i oceniłam wysoko następujące książki:
Stara Słaboniowa i spiekładuchy (Łańcucka Joanna)
Dostatek (Crummey Michael)
Czarnobylska modlitwa: Kronika przyszłości (Aleksijewicz Swietłana)
Kult (Orbitowski Łukasz)
Wszystko za K2: Ostatni atak lodowych wojowników (Trybalski Piotr)
Podwórko bez trzepaka: Reportaże z dzieciństwa (Pilip Łukasz)

Użytkownik: Losice 19.02.2020 11:56 napisał(a):
Odpowiedź na: W tym roku, ku mojemu zas... | zamileo U mnie dwa zaskoczenia i oczarowania w 2019 roku:
Asymetria (Halliday Lisa) - chyba jeden z najbardziej oryginalnych debiutów ostatnich lat na Wschodnim Wybrzeżu USA (dla "bardziej wymagających" czytelników, a szczególnie zainteresowanych Philipem Rothem)
Daniel Stein, tłumacz (Ulicka Ludmiła) moje pierwsze spotkanie z prozą Ludmiły Ulickiej i od razu porażające .....