Dodany: 26.09.2019 15:35|Autor: WolneLitery

Interesująca tematyka :)


Zobaczyłam opis książki i tę przepiękną i kolorową okładkę z kotem w roli głównej i już wiedziałam, że tę książkę muszę przeczytać! Napisana została w formie pamiętnika, jaką uwielbiam. Do tego są to zwierzenia właściciela antykwariatu "The Bookshop" w Szkocji! To tam się przeniesiemy, między regały pełne starych i niosących ze sobą historię książek! Myślę, że każdego mola książkowego powinno to zainteresować - tak było też ze mną.

Książka okazała się monotonna i jednostajna. Jeśli jesteście fanami szybkich zwrotów akcji, to tutaj raczej ich nie znajdziecie. Mimo tego, że momentami była nużąca i nudna, to czytało mi się ją dobrze. Możemy zobaczyć i poznać trochę inne życie od podszewki. Widzimy, z czym zmaga się właściciel antykwariatu i co w pracy denerwuje go najbardziej! Plusik za napisanie książki z humorem. Było w niej naprawdę sporo zabawnych i ciekawych wypowiedzi, przy których trudno było się nie uśmiechnąć.

Książkę polecam. Nie jest to jakaś perełka i "must have", ale mimo to czytało mi się ją naprawdę bardzo dobrze. Do tego fanom czytania i antykwariatów na pewno spodoba się jej klimat. Powinniście być z niej zadowoleni. No i ta okładka! Od razu skradła moje serce!

Od redakcji:
Recenzja (w pierwotnej wersji) była wcześniej publikowana na innym portalu czytelniczym i/lub blogu.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 291
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: