Dodany: 26.09.2019 15:34|Autor: WolneLitery

Ciekawa książka!


"Mroczne wybrzeża" to pierwszy tom cyklu fantasy, który zdecydowanie zasługuje na uwagę. Autorka zaczęła pisać tę książkę już w 2007 roku i jest to jej pierwsza powieść, jaką miałam okazję przeczytać. Jestem nią zachwycona!

Po pierwsze, od razu zwróciłam uwagę na to, że książka jest bardzo rozbudowana i wiele się w niej dzieje. Całą akcja rozgrywa się wokół piratki Teriany i legata Marka; nawet przez moment nie zwalnia, jest wartka, szybka i mocna! Mnóstwo w tej powieści bohaterów, a zarówno pierwszo-, jak i drugoplanowi są bardzo dobrze wykreowani; każdy ma swoje zadanie i unikatowy charakter. Do tego na końcu znajduje się mały słowniczek, który lepiej pozwoli Wam wszystko zrozumieć i dokładnie wszystko uporządkuje.

Teriana, zrodzona z morza, najwięcej czasu spędza na morzu i w portach. Ratując swoją przyjaciółkę Lidię, która zostaje skazana na niechciane małżeństwo, postanawia zabrać ją na swój statek. To właśnie wtedy jej losy splotą się z legatem Markiem, który obecnie jest dowódcą Trzydziestego Siódmego legionu. Okazuje się jednak, że mężczyzna ma sporo do ukrycia i nawet jego towarzysze, którzy traktowani są przez niego jak rodzina, nie znają jego największej tajemnicy. Jak potoczą się dalej ich losy i czy wszystko wyjdzie na jaw? Pora odnaleźć Mroczne Wybrzeża!

W książce mamy rozdziały przedstawiające wydarzenia z punktu widzenia Marka oraz Teriany. Są one krótkie i zwięzłe i cały czas coś się w nich dzieje. Dzięki temu akcja wydaje się jeszcze szybsza i bardziej rozbudowana. Podczas czytania nawet przez moment nie będziecie się nudzili. Ja jestem tą książką bardzo pozytywnie zaskoczona i już wyczekuję na kolejny tom przygód głównych bohaterów.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 264
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: