Użytkownik: misiak297 18.09.2019 10:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Moja mama uwielbia krymin... | jolekp Niedźwiadku, Anne Cleeves "Droga przez kłamstwa". W innych tomach cyklu zdarzają się jednak brutalne sceny.

Sam zresztą szukam podobnych w typie kryminałów.

A samej Marininy jest od groma:)

Użytkownik: jolekp 18.09.2019 10:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Niedźwiadku, Anne Cleeves... | misiak297 Nie ma już w bibliotece Marininy, której moja mama nie czytała, wciągnęła wszystko w ciągu jednego kwartału;)

I dzięki za trop, tę "Drogę przez kłamstwa" to w sumie dla siebie też bym wzięła.

Użytkownik: dot59 18.09.2019 11:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie ma już w bibliotece M... | jolekp Sceny w pozostałych częściach cyklu z Verą nie są znów aż tak brutalne, nie przesadzajmy, w niektórych Marininach też się podobne zdarzają. A Vera jest fantastyczna! Za to seria szetlandzka (z Jimmym Perezem) rzeczywiście mroczniejsza.

Nessera Ty masz obczytanego, więc i mama pewnie też zna - to jedno z moich odkryć kryminalnych ostatnich lat, właściwie świetne powieści obyczajowe z pewną dozą kryminału.

Z rosyjskiego współczesnego można spróbować Doncowej - rzeczywistość w totalnie krzywym zwierciadle, coś w typie Chmielewskiej, mocnych scen raczej nie stwierdziłam (przynajmniej w tych 2 czy 3 pozycjach, które czytałam).

A, wiem, co jeszcze, może Leon - akcja całej serii rozgrywa się w Wenecji, komisarz Brunetti i jego rodzina są niezmiernie sympatyczni, mnóstwo smaczków obyczajowych, a zbrodnie jak zbrodnie, nie jakieś szczególnie okrutne.

Użytkownik: jolekp 18.09.2019 12:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Sceny w pozostałych częśc... | dot59 To ja może jeszcze wyjaśnię, o co chodzi z tymi brutalnymi scenami. Otóż, ostatnio pożyczyłam dla niej Geniusz zbrodni (Carter Chris) i tam jest taki motyw, że morderca swoje ofiary obdziera ze skóry i potem te skóry trzyma w domu i coś tam z nimi jeszcze robi, a wszystko to jest bardzo szczegółowo opisane. No i to było dla mojej mamy za dużo, nie dała rady skończyć i prosiła, żebym jej więcej nie dawała takich książek (to była jedna z tych wybranych na ślepo, nic w opisie nie sugerowało takich rzeczy).

No ale teraz mam już trochę tropów - na parę miesięcy powinno wystarczyć;)

Użytkownik: dot59 18.09.2019 13:04 napisał(a):
Odpowiedź na: To ja może jeszcze wyjaśn... | jolekp No, nie, takich to ani u Cleeves, ani u pozostałych wzmiankowanych autorów nie będzie. Nie ma opisów mordowania, torturowania etc.

Użytkownik: pawelw 18.09.2019 13:33 napisał(a):
Odpowiedź na: To ja może jeszcze wyjaśn... | jolekp Oj, kryminały Chrisa Cartera są chyba najbardziej brutalne z tych co czytałem. Przebija nawet Jo Nesbø. Obu bardzo lubię, ale zdecydowanie to nie jest dla wrażliwych osób.


Może się spodoba:
Agatha Raisin
Nie jest to wybitne i bohaterka czasem denerwująca, ale brutalizmów raczej nie ma. Taka spokojna angielska prowincja.

Islandzki kryminał też powinien się nadawać:
Indriðason Arnaldur
Może też włoski:
Komisarz Montalbano


Te serie całkiem lubię:
Martin Servaz
Komisarz Wallander
Departament Q
ale mogą się pojawiać mocniejsze sceny. Nie tak jak u Cartera, ale jednak we współczesnych kryminałach często przemoc mocno się zaznacza.


A to prawie nie kryminał. Osobiście bardzo mi się podobało, ale wiem, że sporo osób przynudziło:
Emma Graham

No i wczesna Chmielewska. Ale to już powoli przestaje być współczesne.

Użytkownik: misiak297 18.09.2019 12:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Sceny w pozostałych częśc... | dot59 Może rzeczywiście do brutalności, z których są znani niektórzy autorzy im daleko, ale mnie to odrzuciło. W bodaj "Stłumionych głosach" ofiara zostaje utopiona w wannie (chyba przetrzymywana przy pomocy siatki?), a scenografia sprawia upiorne wrażenie. Z kolei w "Szklanym pokoju" na ołtarzu zbrodni - zupełnie niepotrzebnie! - zostaje złożony kot, a zbrodnie też są krwawe.

Samą Verę jako postać uwielbiam. Jeśli w Polsce ukażą się kolejne tomy tego cyklu, na pewno je przeczytam - ale tylko ze względu na sympatię do bohaterki.

Użytkownik: parilicium 18.09.2019 10:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Moja mama uwielbia krymin... | jolekp Sztylet wenecki (Kubikowski Zbigniew (pseud. Joachim Jacek))
Potem (Lupton Rosamund)
Mężczyzna na dnie (Procházková Iva)
Roznegliżowane (Procházková Iva)
Lisia dolina (Link Charlotte)
Susza (Harper Jane)

Użytkownik: ka.ja 18.09.2019 11:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Moja mama uwielbia krymin... | jolekp Kroki mordercy (Klevisová Michaela)

Poza tym jednak polecam panią Cleeves, owszem bywają u niej krwawe zwłoki, ale zdecydowanie nie jest to skandynawski typ epatowania okrucieństwem.

Kompletnie nie pamiętam, jak wygląda kwestia krwawości w cyklu powieści pani Atkinson, za to pamiętam, że szalenie mi się te książki podobały: Jackson Brodie

Użytkownik: Marylek 18.09.2019 14:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Moja mama uwielbia krymin... | jolekp Cała Link Charlotte
Cała Saga o Fjällbace
Hiszpańska seria rozgrywająca się w czasach wojny domowej, nie wiem więc, czy wystarczająco współczesna, ale nie jest krwawa: Inspektor Mascarell
Lubiany przez kobiety cykl Inspektor Anders Knutas
oraz w konwencji rozrywkowej Matyszczak Marta
Zupełnie niekrwawe powieści kryminalbe Klejzerowicz Anna
Cały Horst Jørn Lier
Z Polaków jeszcze Miłoszewski Zygmunt
Stelar Marek (właśc. Biernawski Maciej)
Cykl Martine Poirot
Jeśli mama lubi koty (ale tylko pod tym warunkiem, bo intrygi w tej serii są raczej słabe), to Kot, który...
Poza tym French Tana
Sigurðardóttir Yrsa - nie ma bardzo drastycznych scen
Inteligentna intryga jest u Deaver Jeffery, z tym, że w niektórych książkach może bez epatowania przemocą, ale krzywda się komuś dzieje.
Współczesne z domieszką historii, bez przemocy: Jakub Kania
Seria Maggie O'Dell, bardzo amerykańska, ale może się podobać
Może tez spróbować Szachownica flamandzka (Pérez-Reverte Arturo) , jeśli jej się spodoba to i inne książki tego autora
Labirynt (Mosse Kate)
Starsza pani w Holandii (Meralda Klara S. (pseud. Meralda S., właśc. Zapolska-Tomkiewicz Olga)) - trochę w stylu Chmielewskiej
A klasykę już mama zna? Mankell Henning
Lemaitre Pierre
Ewentualnie Crichton Michael (pseud. Lange John lub Hudson Jeffrey)

Użytkownik: mika_p 18.09.2019 23:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Moja mama uwielbia krymin... | jolekp Nie padło tu w wątku nazwisko Olgi Rudnickiej, niektóre książki są fajne:
Byle do przodu (Rudnicka Olga) i absolutnie rewelacyjne Natalii 5 (Rudnicka Olga) - jeśli mama nie zna i się spodoba, to są kontynuacje, tom II też bardzo dobry, trzeci taki sobie, widzę, że jest i prequel, nie czytałam, oceny ma niskie.
Za Emilią Przecinek nie przepadam, ale na wypadek głodu informuję, że czytalne.

Bardzo mi się podobała Starsza pani wnika (Fryczkowska Anna) ale widzę w opisie, że ofiara była torturowana, nie pamiętam, jak to było, więc musisz sprawdzić.
Sześć kobiet w śniegu (nie licząc suki) (Fryczkowska Anna) jest OK.
Miałam jeszcze jedno podejście do tej autorki, ale "Kobieta bez twarzy" była dla mnie za mroczna, nie dokończyłam.

Do polecenia jest jeszcze krótki (na razie) cykl
Komisarz Dyna

Z polskich jeszcze Powtórka z morderstwa (Szwaja Monika)

Nie pojawiła się też w wątku J.K.Rowling w swoim kryminalnym wcieleniu:
Cormoran Strike
Mam za sobą tylko pierwszy tom, następny chyba był tak długo w czytaniu, że zapomniałam w końcu :) Ha! dostępny w mojej bibliotece!

Użytkownik: dot59 19.09.2019 09:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie padło tu w wątku nazw... | mika_p Oj, ale w Cormoranie to te morderstwa niekoniecznie są takie gładkie - zwłaszcza, jeśli się nie mylę, w 2 części jest dość makabrycznie.

Użytkownik: mika_p 23.09.2019 16:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Oj, ale w Cormoranie to t... | dot59 No, niestety, tom II i III nie spełniają kryteriów, IV łagodniejszy.

Użytkownik: dot59 23.09.2019 20:57 napisał(a):
Odpowiedź na: No, niestety, tom II i II... | mika_p A, czwartego jeszcze nie zdążyłam przeczytać, leży na stosiku, a ja latam do biblioteki po kolejne tomy Harry'ego Hole (który jest całkiem nie dla Niedźwiedziowej mamy)...

Użytkownik: jolekp 23.09.2019 21:39 napisał(a):
Odpowiedź na: A, czwartego jeszcze nie ... | dot59 Co do Harry'ego Hole, to ostatnio kupiła sobie w biedrze którąś część, ale jeszcze nie czytała, więc nie wiem jak jej to podejdzie.

A tak poza tym to aż mi jest głupio, bo dostałam taki zaskakująco duży odzew w wątku, a poszłam do biblioteki bez listy jak ostatni łoś i znów musiałam w ciemno wybierać:/
Ale na pewno skorzystam z tych propozycji w przyszłości:)

Użytkownik: Akrim 19.09.2019 11:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Moja mama uwielbia krymin... | jolekp Polecam Goddard Robert np. "Malowanie ciemności", James P. D. (James Phyllis Dorothy) np. "Przedsmak śmierci"