Dodany: 10.09.2019 12:07|Autor: KazikLec

O szpitalu, który dusił się bez bakterii


Ocean żyjątek w jelicie, kosmos życia mieszczący się w dłoni, przenikające się wszechświaty-dżungle w kruchych sojuszach i symbiozach aż po grób. Mało kto z zachwytem myśli o mikrobach, kojarząc je z brudem i chorobą. A szkoda, bo dosłownie przed nosem (i na nim) mamy coś naprawdę niezwykłego.

Na szczęście nie brakuje wśród nas fascynatów rzeczy drobniusieńkich, a wśród nich znajduje się dziennikarz Ed Yong. I chwała mu, że postanowił się tą fascynacją podzielić ze światem. To książka wypakowana po brzegi nauką, ale nigdy nią nie przytłaczająca – idealny balans pomiędzy “upraszczam jak w podręczniku biologii dla niezainteresowanych” a “przytłoczę cię taką ilością skomplikowanych terminów i koncepcji, że cię krzyż rozboli”. Znaczenie ma też naukowa filozofia przenikająca tę książkę – entuzjazm, ale ostrożny, optymizm, ale słyszący krytykę. Autor ma poczucie humoru, lubi gierki słowne i nie brakuje mu interesujących metafor czy porównań rozjaśniających wybrane zjawiska. Przez książkę przewija się wielu naukowców oraz naukowczyń i nigdy nie ma tak, że to tylko puste nazwiska jajogłowych – ludzie spotkani przez Yonga są, cóż, ludźmi, pełnymi pasji dla tego, co robią. A robią naprawdę wiele.

Yong postarał się o szeroki zakres poruszanych tematów. Jest i historia rozwoju mikroorganizmów i ich przyszłości w medycynie, i o probiotykach, i koralowcach, i owadzich obyczajach, i tym co na morza dnie, i sterylnych myszach, i podstępnych sojuszach, i szpitalach, i antybiotykach, i komarach-tarczy przeciwko gorączce denga, i bakteriach w mleku matki, i genach, i wykorzystaniu mikrobów w architekturze, i…

“Mikrobiom” to jeden z moich faworytów czytelniczych 2019 – drzwi do świata, który wydawał mi się obcy, szkodliwy i po prostu nieciekawy. Cieszę się, że udało mi się chociaż trochę poznać to cudo, i to na szczęście w tak przyjemnej, ciekawej formie. Autor obiecuje, że nie ostatni raz bierze się za ten temat i trzymam go za słowo.

[Recenzja została opublikowana wcześniej (16.07.2019) na serwisie LubimyCzytać pod pseudonimem "Kazik".]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 535
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: