Dodany: 05.09.2019 07:15|Autor: bolognesi

Niestety rozczarowanie


Pierwsza część sagi ("Przekroczyć rzekę") była książką obyczajowo-kryminalną z akcją umieszczoną w XIX wieku. Jako powieść była zamkniętą całością. Napisana z myślą przewodnią, ciekawą historią, zamkniętymi wątkami.

W "Wyborze Julianny" akcja cofa się o ok. sto lat i zajmuje się jedynie wyrywkiem życiorysu tytułowej bohaterki (ucieczka z córką od męża), której ogólny przebieg losów (jak i jej potomków) znamy ze streszczenia z poprzedniej powieści. Efekt? Brak tajemnicy, wiemy czy przeżyje, jak potoczą się losy jej córki, wnuków, prawnuków itd. Oprócz tego książka zapowiada powstanie kolejnych części (otwarte zakończenie), a jeśli autorka w takim tempie będzie opisywać losy następnych postaci, to saga powinna mieć tych części kilkanaście .
Nie wzbudziła niestety mojego zainteresowania (mimo dbałości o język). Dwutorowa narracja (akcja w XVIII i na początku XX wieku) tutaj nie była zaletą, bo wydarzenia nowsze nic nie wnoszą do opowiadanej historii, a bohaterowie, których poznaliśmy w pierwszej części, przemykają gdzieś w tle, bez emocji, po prostu nic się nie dzieje (do rangi "wydarzenia" aspiruje wpadnięcie słomkowego kapelusza do wody, czy wkradanie się do pokoju ciotki i studiowanie map).
Niestety, dla mnie ta powieść była rozczarowaniem i raczej nie sięgnę po kolejne części, które pewnie zostaną napisane.
"Przekroczyć rzekę"- polecam, "Wybór Julianny" - niestety, nie.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 463
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: