Nie daj się oszukać.
„Szwindel” Jakuba Ćwieka to kryminał inny niż wszystkie. Nie natkniemy się tu na trupy i seryjnych morderców. Zamiast tego otrzymujemy ciekawą intrygę, w którą zostaje wplątany Mikołaj, rzekomy syn jednego z przywódców kręgu oszustów. Czy zdoła zdobyć fortunę? A może zostanie ofiarą szwindla?
W „Szwindlu” cała zbrodnia polega na oszustwach. Nawet nie zdajemy sobie sprawy, jak wielu kłamców możemy spotykać na swojej drodze. Ćwiek postarał się nam uświadomić, że nie wszystko jest takie, jak się wydaje, a oszuści są bardziej sprytni, niż może myślimy. Spodobało mi się, że autor nie idealizuje członków kręgu. Jak każdy inny człowiek popełniają błędy i muszą się mierzyć z konsekwencjami. W końcu nie wszystko w życiu przychodzi łatwo i nawet oszuści czasami mają pod górkę.
Fabuła na początku nie wydaje się zbyt porywająca, ale z każdym kolejnym rozdziałem zaczyna bardziej wciągać, aż nie pozostaje nam nic innego, niż doczytać historię do końca. A wtedy się okaże, że finał również jest zaskakujący.
Książka naprawdę warta przeczytania.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.