Dodany: 24.07.2019 20:28|Autor: Ciachoo

Czytatnik:

1 osoba poleca ten tekst.

Ludzie zawsze coś spieprzą*


Aleja Potępienia (Zelazny Roger)


Roger Zelazny to nieżyjący już amerykański pisarz dobrze znany przede wszystkim fanom science fiction i fantasy. Wielokrotnie nagradzany nagrodami Hugo i Nebula autor aż 50 książek i 150 opowiadań zasłużył sobie na miano klasyka gatunku, którego książki charakteryzowało wykorzystywanie w nich elementów mitologii. Najbardziej kojarzony jest z cyklu "Kroniki Amberu" i utworów "Ja, nieśmiertelny" czy "Pan Światła". Ale fani literatury postapo znają go także ze słynnej "Alei Potępienia", którą niedawno zdecydowało się wznowić wydawnictwo Rebis i umieścić w ich nowej serii "Wehikuł Czasu", składającej się z szeroko rozumianej fantastyki naukowej, którą z przyjemnością postanowiłem sprawdzić.

W Ameryce Północnej żyją ludzie ocalali po wojnie nuklearnej, która dotknęła cały świat. Starają się przeżyć w miejscach najmniej zniszczonych i posiadających odpowiednie zasoby do przeżycia. Ale niedawno na wschodzie dodatkowo jeszcze pojawiła się epidemia, która zabija niewinnych i bezbronnych ludzi. Pomóc im może specjalna szczepionka wynaleziona w Los Angeles. Jednak żeby ją otrzymać, ktoś musi przebyć drogę przez niebezpieczną Aleję Potępienia i zmierzyć się ze śmiertelnym promieniowaniem, zmutowanymi stworami, dziwnymi zjawiskami natury i groźnymi ludźmi. Nikomu do tej pory nie udało się tego dokonać, ale jest jeden człowiek, który może tego dokonać. To Czort Tanner, członek gangu motocyklowego i kryminalista, który ma szansę odkupić swoje winy. Ale czy podejmie się tej misji i uda mu się dostarczyć antidotum z Los Angeles do Bostonu, ratując ludzi przed epidemią? I czy na pewno dzięki temu otrzyma upragnione ułaskawienie?

Głównym bohaterem powieści jest wspomniany Czort Tanner - pijak, degenerat, przestępca i zabijaka. Krótko mówiąc: nieprzyjemny typ. Ale ma przydatne umiejętności i cechy. Lepszy refleks, mięśnie i wzrok, co czyni go świetnym kierowcą, więc idealnym człowiekiem do wykonania misji, którą zleca mu sekretarz rządu Kalifornii i koordynator całej akcji dostarczenia antidotum do Bostonu. Czorta poznamy lepiej, kiedy będziemy mu towarzyszyć w całej tej długiej i niebezpiecznej podróży. To taka w zasadzie powieść drogi, bo bohater jest ciągle w ruchu, tylko od czasu do czasu zatrzymuje się, żeby odpocząć, coś naprawić czy zjeść w miejscowym lokalu. Jedzie mocno opancerzonym i uzbrojonym samochodem, przemierzając wiele kilometrów, i pokonuje przy tym wiele przeszkód, zabija mnóstwo przeciwników, odwiedza wiele miejsc i poznaje kilkanaście nowych osób. Pojawia się tam też kobieta, ale próżno szukać tutaj romantycznego love story. Jednak czytelnikom spragnionym akcji tej na pewno tutaj nie zabraknie.

Świat ponuklearny, na którym przyszło żyć Czortowi i innym ludziom, którzy przetrwali, jest bardzo nieprzyjemny i niebezpieczny, ale współczesnego czytelnika raczej nie zaskoczy niczym nowym. Przerażające agamy, wielkie nietoperze i jaszczurki, ogromne trąby powietrzne, deszcze kamieni, duże radioaktywne kratery (ogólnie w wielu miejscach jest podwyższona radioaktywność), dużo rozproszonych groźnych gangów, ograniczone zasoby wszystkiego.Taki świat apokaliptyczny, który znany jest nam już z co najmniej kilku innych książek czy filmów w klimacie Mad Maxa. Dlatego książka jest już dziś nieco przestarzała i schematyczna, ale ciosem byłoby to wytykać jej i autorowi , bo w istocie bardzo dobrze oddaje klimat postapo i przy tym czyta się przyjemnie i szybko. A poza tym trzeba pamiętać, że to już klasyka, na której wyrosło wielu autorów i dzięki niej powstało też wiele bardziej rozwiniętych książek w podobnym charakterze.

To druga pozycja serii „Wehikuł czasu”, którą przeczytałem (ogólnie mamy już cztery i co najmniej dwie nowe zapowiedziane pojawią się na pewno za kilka tygodni) i bardzo cieszy mnie, że takowa powstała, bo jako wielki fan fantastyki, której czytam zdecydowanie najwięcej, lubię zgłębiać gatunek w większym obszarze, sięgając zarówno do książek współczesnych, jak i klasycznych utworów, na których one najczęściej wyrosły. Igor Morski, który jest do tej pory autorem wszystkich okładek serii, oddaje swoimi pracami bardzo dobrze ten klasyczny klimat i charakterystykę danej powieści, wobec czego książki wizualnie prezentują się naprawdę dobrze i postawione na półce razem z magowskimi "Artefaktami" może dać fanom gatunku powodów do dumy.

"Aleja potępienia" raczej nie zaskoczy współczesnego czytelnika niczym nowym, ale jest to niewątpliwie dobrze napisana książka, która zalicza się do klasyki postapo i na pewno sięgną po nią fani tego gatunku. Świat postnuklearny, mutacje, potwory, ograniczone zasoby i zagrożenie z każdej strony, a na przeciw temu człowiek degenerat, który nie cofnie się przed niczym, aby osiągnąć wyznaczony cel, a w międzyczasie da się poznać czytelnikowi z nieco lepszej strony. Każdy, kto ceni dobrą i ważną literaturę science fiction przeczyta zadowolony i doceni powieść Zelazny'ego, a potem zapewne jak ja będzie czekał na kolejne takie tytuły w serii "Wehikuł Czasu", która miejmy nadzieję przyniesie czytelnikom szeroko pojętej fantastyki jeszcze wiele dobrego.



*Roger Zelazny, Aleja Potępienia, Wyd. Rebis, Poznań 2019, s. 175.


Recenzja z: https://swiat-bibliofila.blogspot.com/2019/07/aleja-potepienia-roger-zelazny-recenzja.html

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 260
Dodaj komentarz
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: