Dodany: 27.02.2005 15:06|Autor: kachorra

Początki


Ze wstydem wyznaję, że nie zawsze byłam fanką czytania. Lat mam 18 (dużo/mało?) i z pewnością wielu moich rówieśników ma już na koncie wiele przeczytanych książek. Ja niestety zaliczyć się do nich nie mogę, gdyż magię czytania odkryłam dopiero w zeszłe wakacje. To wówczas zrozumiałam, jak wiele przyjemności daje czytanie na plaży, gdy wokół szum morza i lekki wiaterek owiewający twarz. Tak się zaczęło i trwa do dzisiaj. Od tamtego czasu właściwie zawsze jestem w trakcie czytania jakiejś książki. Próbuję nadrabiać zaległości - z całego życia. Na liście książek do przeczytania mam zarówno pozycje dojrzalsze, jak i młodzieżowe (Musierowicz, Siesicka), a nawet te przeznaczone dla dzieci ("Tajemniczy ogród", "Mała księżniczka"). Wierzę, że mam w sobie wystarczająco dużo małej dziewczynki, aby móc myślami przenieść się w czasie o kilka lat i znaleźć w nich to, co odkryłabym jako dziecko...
Bardzo żałuję, że dopiero teraz zrozumiałam, ile radości potrafi dać czytanie (choć, oczywiście, lepiej późno niż wcale...). Czuję się wręcz głupio, gdy słyszę o "osiągnięciach" niektórych miłośników książek, którzy na swoim koncie mają kilkaset pozycji. Czasu jednak nie cofnę i staram się myśleć przyszłościowo, dopisując na listę wziąż nowe książki. Przydałby mi się mały szkolny urlopik ;)

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 4398
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 6
Użytkownik: Lavie 27.02.2005 15:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Ze wstydem wyznaję, że ni... | kachorra
"Kto czyta żyje podwójnie" ;)
To dobrze, że w ogóle zauważyłaś uroki czytania i teraz możesz spokojnie ponadrabiać zaległości;) A poza tym nie liczy się ilość, bo można książkę przeczytać po łebkach nic z niej nie wiedząc albo uważnie zagłębiając się nią:) Ja odkąd pamiętam pochłaniam książki i mam na celu przeczytanie ich jak najwięcej swoim życiu;) Po prostu uwielbiam to:)
Pozdrawiam i życzę miłego czytania!:)
Użytkownik: jakozak 27.02.2005 16:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Ze wstydem wyznaję, że ni... | kachorra
Niczego nie żałuj! Nie trzeba! Dobrze, że kochasz czytać teraz. Tylko to się liczy. Masz przed soba wspaniały świat! Żyję w tym moim świecie czytania już ok.40 lat. TO JEST LEPSZY ŚWIAT. Tu się nie zawiedziesz.:-)
Użytkownik: ALIMAK 28.02.2005 09:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Niczego nie żałuj! Nie tr... | jakozak
Wiesz, ja w pewnym sensie mam podobnie. Wprawdzie książki zaczęłam pochłaniać od momentu zapisania się do biblioteki publicznej, czyli w wielku około 9 lat. Ale dopiero jakis rok, moze dwa lata temu (teraz mam 18), odkryłam literaturę na nowo, gdyż zaczęłam czytać "poważniejsze" książki. I zachwyciłam się. Teraz nie mogę się nasycić, przygnieciona ich ilością. Oczywiście nie twierdzę, że nastolatka powinna od razu czytać Dostojewskiego czy Tołstoja. Ale trochę żałuje, że nie czytałam bardziej ambitnych książek. Byłabym trochę zbyt surowa względem samej siebie, gdybym napisała, że czytałam same tandetne romansidła dla małolat, bo pochłaniałam także Siesicką, którą nadal wysoko sobie cenię i uważam za jedną z lepszych pisarek dla młodych ludzi, ale także dla tych starszych. Polecam Ci szczególnie "Jezioro osobliwości", "Zapałkę na zakręcie" "Ludzie jak wiatr" i "Przez dziurkę do klucza" (jeżeli oczywiście jeszcze ich nie czytałaś)
Użytkownik: kachorra 28.02.2005 12:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiesz, ja w pewnym sensie... | ALIMAK
"Jezioro osobliwości" to książka, która zachęciła mnie do czytania :)) Resztę z wymienionych przez Ciebie przeczytam z chęcią. Dzięki!
Użytkownik: jakozak 28.02.2005 17:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiesz, ja w pewnym sensie... | ALIMAK
Książki Krystyny Siesickiej powstały w czasach mojej młodości. Były wtedy bardzo modne. Podobały mi się bardzo. Jezioro Osobliwości zostało nawet sfilmowane. Miałam zaszczyt widzieć i słyszeć panią Siesicką. W dawnych latach zapraszało się do szkół różne wybitne osoby, żeby w ten sposób młodzież rozwijała się intelektualnie. Podobnie było w klubach MPiK. Bardzo często ZA DARMO występowali aktorzy, piosenkarze i inne wybitne jednostki. Dla rozwoju, po perostu. Bardzo miło wspominam tamte lata. Łezka się w oku kręci...
Użytkownik: Panterka 19.05.2006 10:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Ze wstydem wyznaję, że ni... | kachorra
"Tajemniczy ogród" i "Małą księżniczkę" nie zaliczyłabym do literatury dziecięcej absolutnie. Jeśli już, to może dla nastolatek (dla uściślenia - dziecko: 0-12 lat).
Nie masz się co martwić - na moim stosiku znajduje się i "Madika z Czerwcowego Wzgórza" i "Opowieści z Narnii" i "Bolesław Chrobry" i "Mansfield Park".
Ważne, że czytasz, i że znajdujesz w tym przyjemność, czyż nie?:-)
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: