Dodany: 28.02.2019 09:32|Autor: LouriOpiekun BiblioNETki

Równość kontra "równość"


"Thomas Jefferson powiedział kiedyś, że wszyscy ludzie są stworzeni równymi (...). Dziś niestety (...) niektórzy używają [tych słów] w oderwaniu od kontekstu, próbując dopasowywać je do wszelkich sytuacji. Najbardziej niedorzecznym przykładem tej tendencji (...) jest traktowanie przez władze oświatowe uczniów głupich i leniwych na równi z mądrymi i pracowitymi... bo przecież wszyscy ludzie są stworzeni równymi, twierdzą z powagą luminarze edukacji, a dzieci pozostawione w tyle straszliwie cierpią z powodu kompleksu niższości. My jednak wiemy, że ludzie nie są stworzeni równymi w takim sensie, jaki niektórzy usiłują nam wmówić. Niektórzy są mądrzejsi od innych, niektórzy rodzą się z większym potencjałem, niektórzy zarabiają lepiej od innych, niektóre panie pieką smaczniejsze ciasta... Słowem, niektórzy rodzą się bardziej utalentowani niż większość ludzi. Jest jednak pewne miejsce w tym kraju, gdzie wszyscy ludzie są równi. (...) Tą instytucją, panowie, jest sąd. (...) Nasze sądy nie są bez skazy, jak wszystkie stworzone przez człowieka instytucje, ale w tym kraju sądy są prawdziwymi strażnikami równości, bo przed nimi wszyscy ludzie istotnie są równi. Nie jestem idealistą, który niezłomnie wierzy w doskonałość naszych sądów i systemu prawnego - nie są to dla mnie instytucje idealne, ale żywe, funkcjonujące organizmy. (...) Sąd jest tylko tak mądry jak ława przysięgłych, a ława jest tylko tak mądra jak ludzie, którzy ją tworzą."
[Zabić drozda (Lee Harper): ss.307-308]

Jakkolwiek cytat osadzony jest w realiach amerykańskich, oraz owa "równościowość" sądów pozostawia coraz więcej do życzenia (nie mówiąc już o kuriozach), to powyższy cytat jest bardzo celny. Dla niektórych jest to podejście skrajnie niepoprawne politycznie - no bo przecież komuś się może zrobić przykro, jeżeli jego umiejętności czy działania zostaną ocenione niżej. A często nawet samego ocenionego nie dotyka to tak bardzo, jak pewną klasę IDEALISTÓW, spaczonych w swych ideowych krucjatach. Próby "wyrównywania" wszystkiego "bo tak", "bo to taka piękna idea", choć krzywdząca w istocie, to coraz większa zmora dla świata. Z jednej strony są to absurdy godzące w wolność i swobodę działania człowieka (od pomysłów wymogu oddawania moczu na siedząco przez mężczyzn - poprzez regulacje inwencji i wynalazczości - aż po wymóg posiadania WŁAŚCIWYCH poglądów PRYWATNIE (bez głoszenia ich publicznie)), z drugiej zaś jest to wręczanie broni do rąk manipulatorów, którzy zajmą się tropieniem rzekomych prześladowań (z nowej kategorii "grzechu przeciw dogmatowi równości", co oznacza po prostu posiadanie innego zdania niż dopuszczalne) i szantażami na różnym poziomie abstrakcji (od wymuszeń finansowych po groźby zniszczenia wizerunku publicznego).

Dobra, powyższe to trochę niejasne machanie rękami, ale ważne jest jedno: ludzie nie są równi z natury. Rodzą się różni, w różnych warunkach, różne otrzymują wychowanie i na różny sposób kierują swoimi losami, co uzależnione jest dodatkowo od różnych poziomów motywacji. Pewne instytucje kultury są (w założeniu) skonstruowane tak, by nie różnicować ludzi w ocenie z powodów pozamerytorycznych (jak sąd w cytacie z "Zabić drozda") ALBO służą redukcji pewnych różnic - przy czym tak założenia JAKIE różnice są niepożądane, jak i JAK różnice zmniejszać, opierają się na arbitralnym wyborze przesłanek czy celów, przez co mogą być szkodliwe, przede wszystkim dlatego, że stają się często-gęsto elementem wojny ideologicznej.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1196
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 7
Użytkownik: antypater 28.05.2019 15:05 napisał(a):
Odpowiedź na: "Thomas Jefferson powiedz... | LouriOpiekun BiblioNETki
Problem współczesny z ową ''równością'' lub jej brakiem dowodzi tylko tego, że w obecnym czasie zbyt wielu ludzi zupełnie odłączyło się od otaczającej ich rzeczywistości. Świat stał się dla nich zbyt bezpieczny oraz wielu z nich zyskało za wiele wolnego czasu, z którym nie wiedzą co począć (np. ile można, pracując w biurze tęperować dziennie ołówków?).

Słynny eksperyment Calhouna się kłania w pierwszej kolejności.

Pozdrawiam i dziękuję za dobry tekst.

Antypater
Użytkownik: Tiffany_Maxwell 18.06.2019 14:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Problem współczesny z ową... | antypater
Drogi Antypatrze,

W ramach swojego wolnego czasu skup się jednak na ortografii.
Twój błąd ortograficzny "tęperowanie" wali w głowę, jak "komunistyczny sierp i młot", którym niektórzy chcą przepędzać "czerwoną hołotę".

Spróbuj sam poprawnie (zasłaniając poniższe zdanie) napisać.

Postaram się w umiarkowanym tempie, tępo zatemperowane ołówki ponownie zatemperować, aby nie stępiły mojego polemicznego ostrza skierowanego w tępych lewaków, jeżdżących w samochodach wyposażonych w tempomaty.

Twoja przyjaciółka
Tiffany
Użytkownik: antypater 18.06.2019 17:46 napisał(a):
Odpowiedź na: "Thomas Jefferson powiedz... | LouriOpiekun BiblioNETki
No wręcz ręce opadają. ;-) Ale dziękuję za komentarz.

Cieszę się, że ktoś tak uważnie czyta moje komentarze.

Co do ortografii to ja przyznaję się od razu, że jestem potrójnym ''dys-'' (wstaw co chcesz). W swoich recenzjach dbam bardziej o ortografię, co mam nadzieję widać. Komentarze mają pod tym względem niższy priorytet i są tworzone bardziej spontanicznie.

Ja poza tym zawsze staram się trzymać tematu dyskusji i nie atakuję czyjejś ortografii, czy wyglądu. Czynię tak, ponieważ takie zachowanie najczęściej dowodzi temu, że brak jest atakującemu swojego rozmówcę w taki oto sposób, merytorycznych argumentów w toczącej się na dany temat dyskusji.

Antypater
Użytkownik: Tiffany_Maxwell 18.06.2019 23:41 napisał(a):
Odpowiedź na: No wręcz ręce opadają. ;-... | antypater
Drogi Antypatrze,

Temat Waszej dyskusji akurat mnie nie interesuje, więc się w nim (temacie) nie wypowiadam.

Nie wiem co ma ortografia wspólnego z czyimś wyglądem - na marginesie Twoim wyglądem też się nie interesuję.

Masz manierę zarzucania swoim rozmówcom braku merytorycznych argumentów - ponieważ moja wypowiedź dotyczyła ortografii, a właściwie błędu ortograficznego (a nie Waszej dyskusji) to chyba argument merytoryczny jest jasny - jak mówiono w szkole "byk jak wół".

Tym akcentem kończę w powyższym temacie.

Tiffany_Maxwell
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 19.06.2019 09:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogi Antypatrze, Tema... | Tiffany_Maxwell
Wypowiadając się pod tematem dobrze jest wypowiadać się także w temacie, choć offtopic nie jest tak rażący, jak Twój sympatyczny stalking, jeśli wynika z naturalnej ewolucji dyskusji.

Tak tylko na przyszłość, wyciąg z regulaminu:

"Podstawowa zasada

Forum BiblioNETki służy do wymiany poglądów i opinii na tematy dotyczące książek i czytelnictwa. Pamiętaj! Dyskutujemy o książkach i ich autorach, a nie o osobach, które czytają i recenzują książki."

"Najważniejsze zasady korzystania z Forum

Zabrania się:
(...)
Notorycznego wytykania innym użytkownikom błędów ortograficznych, gramatycznych, interpunkcyjnych, stylistycznych, językowych etc."

https://www.biblionetka.pl/statute.aspx
Użytkownik: Tiffany_Maxwell 19.06.2019 13:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Wypowiadając się pod tema... | LouriOpiekun BiblioNETki
Drogi Louri,

Zaczynamy ocierać się o temat wolności słowa i wolności wypowiedzi oraz o definicję słowa "notoryczny".
W powyższej dyskusji moja pierwsza i w zamiarze jedyna wypowiedź dotyczyła ortografii.
Autor odpowiedział aluzją do mojej osoby i zarzucił mi brak merytoryczności - stąd moja druga wypowiedź.

Ta jest ostatnią - rozumiem, że w zakresie ortografii panuje zasada "róbta co chceta" - a my osiągnęliśmy granicę melodii słów, posłuchajmy armat.

Tiffany_Maxwell



Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 19.06.2019 13:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogi Louri, Zaczynamy... | Tiffany_Maxwell
Proszę o czytanie ze zrozumieniem - napisałem "Tak tylko na przyszłość" :)
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: