Niemiecki historyk, pan Joerg Oberste napisał swego czasu książkę ''Inkwizycja i heretycy z średniowieczu'' (link:
Heretycy i inkwizycja w średniowieczu (
Oberste Jörg)
), w której opisał podejście zarówno Kościoła do Heretyków, jak i samych Heretyków do reagującego na nich Kościoła. Jest to książka, w której autor śledzi rozwój pojęcia ortodoksji, jak i heterodoksji religijnej od mniej więcej początków dziejów kościoła. Bardzo spodobał mi się merytoryczny, ''tradycyjnie teutoński'' rzekłbym wykład, jaki autor opracowania swoim czytelnikom zaserwował. Jest to, rzadko już niestety występujący u młodszych adeptów naukowych rzemiosł profesjonalizm w prezentowaniu zarówno poruszanego przez siebie materiału badawczego, jak i jego dogłębnej analizy. Warto dodać, że objętość recenzowanej, bardzo bogatej pracy nie jest duża, co świadczy o jej sporej i zawsze docenianej przeze mnie zwięzłości.
Historię herezji oraz reakcji na nią prawowitego (utożsamianego z głównym) kościoła chrześcijańskiego czytelnik śledzi od samych początków drugiego wieku ery chrześcijańskiej. Jest to bardzo istotny fakt, ponieważ pokazuje on, że wbrew dość powszechnie istniejącej opinii jedność (przynajmniej ta doktrynalna) nie była najmocniejszą stroną pierwszych ''Galilejczyków''. Nie jest to sprzeczne z pewnymi, nie zawsze chlubnymi cechami ludzkiej natury, które stoją za wszystkimi podziałami ludzkich wspólnot.
Z racji poruszanego w pracy tematu, autor, celem ucieczki od zbyt długich dygresji omawia dosyć skrótowo dzieje poszczególnych ruchów heretyckich, jak na przykład uczynił to w przypadku Paulicjan i wywodzących się od nich ruchów, które znalazły swoje tereny do dalszej ekspansji na zachodzie. Niemniej jednak, pomimo tej niedogodności faktograficznej czytelnik nie gubi się w prezentowanym wykładzie i spokojnie podąża śladami odszczepieńców od głównej, zarówno prawosławnej, jak i katolickiej ortodoksji. Książka pana Joerga Oberste'a jest świetnym uzupełnieniem swojej poprzedniczki, zatytułowanej ''Narodziny Herezji'', która wyszła już jakiś czas temu spod pióra polskiego mediewisty Tadeusza Manteuffela (1902 - 1970), gdzie nasz znakomity mediewista zrezygnował ze szczegółowego opisu dziejów ruchów heretyckich, które można uznać za odmanichejskie. Pan Manteuffel skupił się na ruchach, które poprzez swoją, często nadmierną fascynację, głównie ewangeliczną ideą ubóstwa, weszły w konflikt z oficjalnymi władzami kościoła. O tych ludziach zafascynowanych ewangelicznym ubóstwem pan Oberste też w swojej pracy rozprawia. Czytelnik dowiaduje się o sporach wśród franciszkanów, z których niektóre nie zawsze dobrze się kończyły dla osób w nie zaangażowanych oraz o wielu innych problemach, z jakimi oficjalne władze kościoła musiały się mierzyć do początków szesnastego stulecia.
Podsumowując, stwierdzam, że jest to bardzo dobra praca historyczna, w której autor nie ulega żadnemu, z dominujących współcześnie, szkodliwych dla prawdy historycznej, trendów ideologicznych i przedstawia rzetelnie fakty historyczne, mocno trzymając się przy tym historycznych źródeł. Życzyłbym sobie więcej tego typu opracowań na różne tematy w przyszłości.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.