Dodany: 12.01.2019 19:44|Autor: zamileo
Fikcja
Historia przedstawiana przez Tony'ego Anthony'ego okazała się fikcją choć autor ją przedstawiał jako prawdziwą. Dla mnie to szokująca sprawa, że gość który chciał tym wydać niby chrześcijańskie świadectwo od początku do końca kłamał. Jestem zły, wkurzają mnie tacy ludzie. Tym bardziej, że książka mi się podobała i po ocenach widzę, że innym też (5,38 na dziś dzień). Sam ją wprowadzałem do biblioteki, jako autobiografię i oceniłem na 5,5. Pora to zmienić.
Dla zainteresowanych link po angielsku:
https://www.theguardian.com/world/2013/jul/28/tony-anthony-kung-fu-sham