Użytkownik: Pani_Wu 02.01.2019 18:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu Witajcie w Nowym Roku!
Na rozgrzewkę proponuję małą zabawę-wróżbę, co też nam przyniesie 2019 rok. Ponieważ lubię grać w karty, cytat, który będzie nam przyświecał w tym roku pochodzi z kryminału "Karty na stół". Po tę książkę również sięgnęłam na okoliczność wróżby. Otworzyłam książkę na chybił-trafił i przeczytałam pierwsze z góry zdanie: "A kto grał z kim?' ["Karty na stół", Christie Agatha, Wydawnictwo Dolnośląskie 2014, s. 39].
Cóż, jeśli nadmienię, że pracuję jako nauczycielka, to pytanie wydaje się bardzo interesujące w wielu aspektach. Natomiast jeśli chodzi o kryminały, sytuacja staje się jeszcze ciekawsza, że o grze w karty nie wspomnę :)

Użytkownik: Marylek 02.01.2019 20:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu Przyłączam się oficjalnie.

Użytkownik: misiak297 02.01.2019 20:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Przyłączam się oficjalnie... | Marylek Ja jak zwykle również:)

Użytkownik: jolekp 02.01.2019 20:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja jak zwykle również:) | misiak297 No to ja też, nawet już zaczęłam :D. I mam nadzieję, że tym razem nie zdominujemy tak wątku jak ostatnio i więcej osób się przyłączy. Zwłaszcza, że się okazało, że inni też czytają Agathę Christie, tylko z jakiegoś powodu się nie chcą przyznawać ;)

Użytkownik: dot59 02.01.2019 21:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu Rzecz jasna, i ja przystępuję do akcji.

Do zabawy z cytatem również. Ponieważ lubię i trzynastkę, i zagadki, wybrałam "Trzynaście zagadek". A oto, na co natrafiłam: "Na pewno się pani zna!". Będę sobie to zdanie powtarzać, ilekroć mnie najdzie zwątpienie, czy znam się na tym, co robię :-).

Użytkownik: Pani_Wu 02.01.2019 21:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Rzecz jasna, i ja przystę... | dot59 Bardzo mi się Twój cytat podoba :)

Użytkownik: Alele 03.01.2019 16:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu Najwyższy czas przyłączyć się do akcji :) W roku ubiegłym skupiłam się przede wszystkim na nowościach wydawniczych, od czasu do czasu chwyciłam jakieś "przykurzątko", a o Agacie całkiem zapomniałam. Kilka lat temu nie bardzo mi szło czytanie jej powieści, chyba warto się przekonać, czy nadal tak jest.

Użytkownik: jolekp 03.01.2019 19:54 napisał(a):
Odpowiedź na: No to ja też, nawet już z... | jolekp I pierwsza książka w tym roku już za mną :). Zwierciadło pęka w odłamków stos (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) na solidną piąteczkę.

Użytkownik: minutka 04.01.2019 15:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu Dołączam do akcji. Pierwsza książka już przeczytana - Kieszeń pełna żyta (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)), oceniona na 5. Moim zdaniem, to jedna z najlepszych "Agatek", mimo że wcześniej odgadłam sprawcę, ale dopiero nieoceniona panna Marple pozwoliła mi zrozumieć do końca, jak to się wszystko odbyło.

Użytkownik: misiak297 04.01.2019 16:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Dołączam do akcji. Pierws... | minutka Z przyjemnością dostarczę Ci kolejnych Agathek:)

Użytkownik: Olimpia 04.01.2019 18:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu Również dołączam, jednak z postanowieniem 1 Agatka na dwa miesiące.

Użytkownik: minutka 04.01.2019 18:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Z przyjemnością dostarczę... | misiak297 Świetnie, byle nie za wiele od razu, mam stosy zaległych pożyczanek + swoich, więc musiałyby leżakować :)

Użytkownik: Vemona 05.01.2019 14:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu Przyłączam się. :)

Użytkownik: Kakyuu 05.01.2019 18:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu W sumie co mi tam - ja też dołączę! Mam nawet kilka Agatek już wypożyczonych, ale najpierw muszę nadgonić lektury śląskich stosików ;)

Użytkownik: porcelanka 06.01.2019 14:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu Ja również przyłączam się :)

Użytkownik: misiak297 07.01.2019 11:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu I ja już mam za sobą pierwszą w tym roku Agatkę - Kot wśród gołębi (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)). I zostaje 5. Recenzja tutaj: Kto morduje nauczycielki?

Użytkownik: Kakyuu 08.01.2019 18:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu No to hop! Pierwsza Agatka za mną. Wczesne sprawy Poirota (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) dostaje 4.

Użytkownik: Marylek 14.01.2019 13:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu Za mną Po pogrzebie (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) Ocena 5.

Użytkownik: minutka 15.01.2019 00:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu Dwie kolejne pozycje przeczytane:
Morderstwo w Boże Narodzenie (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) - mocna piątka
Pani McGinty nie żyje (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) – 4,5.
Nie myślałam, że tak szybko wypełnię kwartalną normę :)

Użytkownik: Marylek 17.01.2019 21:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu I kolejna Agatka za mną: Przeznaczenie (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary))

Użytkownik: minutka 19.01.2019 01:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu Właśnie skończyłam czytać Po pogrzebie (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) i kolejna 5 :)

Użytkownik: minutka 20.01.2019 12:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu Kolejna, Przeznaczenie (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)), też 5.

Użytkownik: Kakyuu 20.01.2019 20:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu Właśnie skończyłam drugą Agatkę. Tym razem ogromny zachwyt! Zabójstwo Rogera Ackroyda (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) dostaje u mnie 5,5.

Użytkownik: minutka 25.01.2019 17:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu Dziesięciu Murzynków (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) czytałam lata temu, no i teraz chciałam sprawdzić, jak odbiorę to dzisiaj. Pamiętałam kto zabił, ogólne zarysy i bałam się, że książka mnie nie wciągnie albo rozczaruje, ale nic takiego się nie zdarzyło. Wręcz odwrotnie, czytając wolniej, nie pędząc za akcją, mogłam zgłębiać portrety psychologiczne postaci, wspaniale stworzone przez autorkę i podziwiać jej kunszt w tworzeniu pełnych grozy, kolejnych zbrodniczych dni i nocy. Efekt końcowy - zmiana oceny z 5,5 na 6,00!

Ahatha zdominowała mój czytelniczy styczeń, sześć książek wyczerpało półroczny limit, chyba sobie trochę odpuszczę, a może nie, kto wie?

Użytkownik: Olimpia 25.01.2019 17:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu Przeczytałam w tym roku pierwszą Agatkę: Zakończeniem jest śmierć (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) Niestety tylko 4, bo i nie moje klimaty i jakoś zakończenie mnie nie powaliło. Szkoda, bo zapowiadało się bardzo ciekawie.

Użytkownik: Vemona 28.01.2019 10:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu Moja pierwsza tegoroczna Agatha, to właśnie Karty na stół (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) - kiedyś, dawno temu czytane, ale niewiele pamiętałam, poza zarysem ogólnym okoliczności zbrodni. Jak zawsze Hercules Poirot staje na wysokości zadania, ale miło było spotkać także nadinspektora Battle'a, bo bardzo go lubię.

Użytkownik: minutka 29.01.2019 13:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu Kolejna przeczytana:Rendez-vous ze śmiercią (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) (4).

Użytkownik: misiak297 29.01.2019 14:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Kolejna przeczytana:Rende... | minutka To jedna z moich ulubionych. Nawet nie sam wątek kryminalny, ale sytuacja wyjściowa interesowała mnie najbardziej.

Użytkownik: Marylek 31.01.2019 22:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu Jeszcze jedna przeczytana w styczniu: Morderstwo w Boże Narodzenie (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) .

Użytkownik: misiak297 01.02.2019 18:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Jeszcze jedna przeczytana... | Marylek A ja w ramach lutowej odsłony akcji powtórzyłem sobie Parker Pyne na tropie (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)). Miłe zaskoczenie, nawet jeśli zmieniłem ocenę z 5 na 4. Recenzja tutaj: Parker Pyne uszczęśliwia ludzi

Użytkownik: jolekp 06.02.2019 09:11 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja w ramach lutowej ods... | misiak297 A za mną już Karty na stół (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) . Ależ to było świetne, daję piątkę bez wahania :)

Użytkownik: misiak297 06.02.2019 13:57 napisał(a):
Odpowiedź na: A za mną już Karty na stó... | jolekp Nie miałem zamiaru powtarzać tej książki, ale wygląda na to, że zmienię plany:)

Użytkownik: Marylek 11.02.2019 22:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu Pierwsza w lutym: Zwierciadło pęka w odłamków stos (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary))
To powtórka, zmieniam ocenę z 4 na 5. Bardzo dobra książka!

Użytkownik: Kakyuu 16.02.2019 13:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu Lutowe spotkanie z Agatką trochę rozczarowujące. Miałam wrażenie, że zamiast Poirota wyskoczy mi zaraz Bond ze swoim nieodłącznym: "My name is Bond, James Bond", albo, co gorsza, jakaś zmutowana wersja BondoPoirota.
Także tym razem tylko 3,5 Wielka Czwórka (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary))

Użytkownik: Olimpia 18.02.2019 19:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu Nie dokończony portret (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) - taka inna ta Agatka, a jednak tak dobrze mi się ją czytało. Ciekawa, wciągająca, jak biografia prawdziwa.

Użytkownik: Kakyuu 19.02.2019 20:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu Na szczęście luty pozwolił mi jeszcze na przyjemniejsze spotkanie z Agatką. Tym razem mocne 4,5 dla Zagadka Błękitnego Ekspresu (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)). Zakończenie trochę mnie zaskoczyło i duży plus za postać Katarzyny Grey.

Użytkownik: minutka 22.02.2019 18:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu Skończyłam czytać Tajemnica gwiazdkowego puddingu (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)). To zbiór opowiadań, z których tylko tytułowe zrobiło na mnie wrażenie, pozostałe dość przeciętne, jak na Agatkę. (3,5)

Użytkownik: Marylek 22.02.2019 20:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu Za mną Śmierć na Nilu (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary))
Jak na Agatkę wyjątkowo długa, ale ciekawa, z dość skomplikowaną intrygą.

Użytkownik: minutka 25.02.2019 16:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu Mnie też podobała się Śmierć na Nilu (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)). Na piątkę :)

Użytkownik: ahafia 25.02.2019 22:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu W lutym dwie pozycje, choć jedna trochę innego autorstwa;)
Pierwsze, drugie... zapnij mi obuwie (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) i ta lektura sprawiła, że zapewne na dłużej nastąpi chłodna separacja z Poirot. Natomiast kolejna, to bardzo pożyteczna, a do tego dobrze napisana książeczka Jennifer Kasius - Agatha Christie's Miss Marple. The Complete Novels in One Sitting. Niedługo wypuszczę czytatkę z wrażeniami.

Użytkownik: jolekp 02.03.2019 21:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu W marcu czytałam Agatkę niekryminalną, czyli Córka jest córką (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) i byłam o krok od postawienia szóstki. Dałabym, gdyby wszystko się skończyło po mojej myśli, ale nie do końca tak się stało, więc musi zostać "tylko" piątka z plusem :)

Użytkownik: Asienkas 02.03.2019 21:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu A ja nieświadome tego co się tutaj dzieje, od początku lutego czytam sobie Tommyego i Tuppence:
Tajemniczy przeciwnik (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary))
Śledztwo na cztery ręce (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary))
N czy M? (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary))
Dom nad kanałem (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary))

Opinię o Tajemniczy przeciwnik (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) wrzuciłam do czytatnika. Do zapoznania się z pozostałymi zapraszam na mojego bloga.

Użytkownik: Kakyuu 06.03.2019 13:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu Czas na kolejną Agatkę - tak na nowy miesiąc :) Na pierwszy ogień w tym miesiącu poszła Czarna kawa (Christie Agatha (właśc. Osborne Charles)). Tym razem 4.

Użytkownik: misiak297 19.03.2019 12:17 napisał(a):
Odpowiedź na: W marcu czytałam Agatkę n... | jolekp Marcowa Agatha Christie już za mną. To Dziesięciu Murzynków (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) (powtórka bez zmiany oceny - 6).

A recenzja tutaj: Zbrodnie i kary

Użytkownik: Kakyuu 21.03.2019 11:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu Statystyka utrzymana, czyli dwie Agatki na miesiąc. Dziś skończyłam Samotny dom (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)), który dostaje całkiem przyzwoite 4,5.

Użytkownik: jolekp 02.04.2019 20:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu A w kwietniu okazało się, że Pani McGinty nie żyje (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) i wynikła z tego całkiem solidna czwórka z plusem :)

Użytkownik: Kakyuu 05.04.2019 20:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu Miesiąc zaczęłam ze zbiorem opowiadań Detektywi w służbie miłości (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)), który nie powalił mnie na kolana i dostaje u mnie 3,5.

Użytkownik: misiak297 16.04.2019 14:32 napisał(a):
Odpowiedź na: A w kwietniu okazało się,... | jolekp Moja kwietniowa Christie to Tajemnica Bladego Konia (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) i póki co jedno z największych zaskoczeń czytelniczych tego roku. Zmiana oceny z 3 na 5.

A recenzja tutaj: Zamów sobie morderstwo

Użytkownik: dot59 16.04.2019 17:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu No, tak, znowu zapomniałam relacjonować na bieżąco realizację swojego rendez-vous z Lady Agathą!
Zatem od razu hurtem pierwszy kwartał:
Styczeń:
Pułapka na myszy [1992] (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) (recenzja: Pułapkowa niespodzianka)
Luty:
Tajemniczy przeciwnik (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) (recenzja: Młodość i brawura ratują królestwo (i nie tylko))
Marzec:
Śledztwo na cztery ręce (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) (recenzja: Państwo Beresfordowie się nie nudzą!)

Użytkownik: Olimpia 23.04.2019 17:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu Morderstwo w zaułku (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) - lubię opowiadania, a te są całkiem zgrabne. Najciekawsze okazało się pierwsze. Ocena 4,5.

Użytkownik: Marylek 30.04.2019 15:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu Skończyłam wczoraj Nie dokończony portret (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary))
Mogłam sobie tę pozycję darować.

Użytkownik: Kakyuu 30.04.2019 23:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu Jakoś umknęła mi w przeczytanych i zapomniałam ją tu odnotować. Jeszcze kwietniowa Agatka, czyli Śmierć lorda Edgware'a (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) z mocną 4.

Użytkownik: jolekp 01.05.2019 20:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu W maju zdążyłam już obudzić Uśpione morderstwo (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) (choć to ponoć bardzo niebezpieczne). Zasłużyło na cztery z połówką.

Użytkownik: Marylek 09.05.2019 17:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu Za mną A. B. C. (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)). Dobra pozycja.

Użytkownik: Marylek 12.05.2019 07:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Za mną A. B. C.. Dobra po... | Marylek Poszłam za ciosem i przeczytałam jeszcze Tajemnica Bladego Konia (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary))
Zaskakująco dobra pozycja, choć wydaje się mało znana.

Użytkownik: misiak297 12.05.2019 11:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Poszłam za ciosem i przec... | Marylek Cieszę się, że Ci się spodobała:)
Tak, jest mało znana i chyba niedoceniona. Sam jej nie doceniłem swego czasu - tym większe czekało mnie zaskoczenie przy powtórce.

Użytkownik: Kakyuu 12.05.2019 13:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu Majowe spotkanie z Agathą Christie wypadło nadzwyczaj dobrze! Tak się rozpędziłam, że w tym miesiącu przeczytałam już cztery sztuki 😮
Morderstwo w Orient Expresie (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) -5,5
Tragedia w trzech aktach (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary))-5
Śmierć w chmurach (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary))-4,5
A. B. C. (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary))-5

Użytkownik: misiak297 14.05.2019 22:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Poszłam za ciosem i przec... | Marylek Za mną powtórkowa Podróż w nieznane (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)). Zmieniłem ocenę z 4 na 4+. Recenzja tutaj: Królowa Kryminałów i utopia

Użytkownik: Marylek 22.05.2019 16:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu Chyba wyrabiam moją normę życiową z Christie w tym roku. Jednak ostatnio przeczytanej pozycji Przyjdź i zgiń (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) nie polecam - zwyczajnie nudna i rozwlekłą, pomimo niewielkiej objętości. Ani to kryminał, ani powieść szpiegowska.

Użytkownik: jolekp 01.06.2019 15:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu Za mną już Czarna kawa (Christie Agatha (właśc. Osborne Charles)) , która okazała się sporym rozczarowaniem, więc tylko trójka:(

Użytkownik: misiak297 10.06.2019 19:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Za mną już Czarna kawa , ... | jolekp A ja w ramach czerwca przeczytałem: Inny rodzaj zła (Wilson Andrew (ur. 1967)) i dałem 4.

Recenzja tutaj: Agatha Christie prowadzi śledztwo

Użytkownik: Pani_Wu 28.06.2019 22:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu Wakacyjnie polecam "Spotkanie w Bagdadzie". Ocena 3,5. Recenzja: Lekki thriller Agathy Lekki thriller Agathy

„Trudno uwierzyć, by pani Christie potraktowała ten utwór jako coś więcej niż tylko żart” – brzmiał werdykt recenzenta z wydawnictwa Collins, który jako pierwszy zapoznał się z tekstem „Spotkania w Bagdadzie”

Użytkownik: misiak297 03.07.2019 14:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Wakacyjnie polecam "Spotk... | Pani_Wu A ja w lipcu powtórzyłem sobie (to była chyba czwarta lektura) Niedziela na wsi (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)). Tym razem w pierwszym polskim tłumaczeniu "Sześć pudełek zapałek". Chyba to nowsze bardziej się broni, choć niektóre fragmenty lepiej wyszły w pierwszym.

Zmieniłem ocenę z 5+ na 6. To zdecydowanie jedna z najlepszych i najciekawszych powieści, jakie wyszły spod pióra Christie. Kryminał kryminałem, ale to jest tak naprawdę diabelnie smutna opowieść o niespełnieniu, o żałobie, o poświęceniu.

Użytkownik: jolekp 03.07.2019 14:33 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja w lipcu powtórzyłem ... | misiak297 Za to ja w lipcu dowiedziałam się Dlaczego nie Evans? (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) i dałam mocną czwórkę z plusem.

Użytkownik: Marylek 03.07.2019 15:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu Wy już o lipcu, a ja zapomniałam zaraportować dokonanie czerwca: Kot wśród gołębi (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary))
Bardzo mi się podobała! Udane połączenie kryminału z wątkami szpiegowskimi.

Użytkownik: dot59 03.07.2019 17:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu Konsekwentnie raport z drugiego kwartału:
Kwiecień:
N czy M? (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) (4,5)
recenzja: Skoro do wojska nie wezmą, ratujmy kraj po swojemu!
Maj:
Dom nad kanałem (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) (4)
recenzja: Beresfordowie jeszcze nie na emeryturze!
Czerwiec:
Tajemnica Wawrzynów (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) (3)
recenzja: „Nie ma spokoju dla emerytów”[1]

Użytkownik: Pingwinek 03.07.2019 21:20 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja w lipcu powtórzyłem ... | misiak297 Oho, to jest myśl: powtórzyć sobie Agatkę w innych tłumaczeniach... W drugim życiu (a może dopiero w trzecim?) spróbuję ;-)

Użytkownik: obserwatorka 04.07.2019 14:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu A ja przeczytałam niedawno: Inny rodzaj zła (Wilson Andrew (ur. 1967))
I cóż, zdecydowanie podobało mi się bardziej niż pierwsza część ("Królowa zbrodni")
I intryga i klimat jest dosyć w stylu Christie. I jest to ciekawy pomysł żeby umieścić Agathę jako bohaterkę powieści kryminalnej, rozwiązującą zagadki. Myślę, że jeśli powstanie trzecia część to też po nią sięgnę :)

Użytkownik: Kakyuu 13.07.2019 09:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu Właśnie zauważyłam, że nie odnotowałam tutaj czerwcowych pozycji! Czas na poprawę.

Czerwiec:
Morderstwo w Mezopotamii (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) -4 (chyba trochę przekombinowana historia)
Karty na stół (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary))-5 (taką Agatkę lubię)

Lipiec:
Morderstwo w zaułku (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary))-4,5 (nie jestem fanką opowiadań, ale te podobały mi się wyjątkowo)

Użytkownik: jolekp 01.08.2019 21:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu Zaczął się sierpień i za mną już Pierwsze, drugie... zapnij mi obuwie (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) . Początek i koniec świetne, za to środek taki sobie - w sumie czwórka z plusem.

Użytkownik: misiak297 02.08.2019 20:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Zaczął się sierpień i za ... | jolekp Za mną też już sierpniowa Agatka. Powtórzyłem sobie: Tajemnica wirującego stolika (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) i zmieniłem ocenę z 4 na 4+. A recenzja tutaj: Czego to się człowiek nie dowie podczas seansu spirytystycznego!

Użytkownik: misiak297 19.08.2019 08:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu Mamy drugą połowę sierpnia, a tak się złożyło, że za mną już "wrześniowa" Agatka. Czytany pierwszy raz Pasażer do Frankfurtu (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)). Słabo, bo 2+. Recenzja tutaj: Agatha Christie i political fiction

Użytkownik: jolekp 03.09.2019 22:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu We wrześniu na tapecie u mnie była Karaibska tajemnica (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) , która okazała się trochę mało tajemnicza, bo wszystko rozgryzłam. Ale i tak dałam piątkę:)

Użytkownik: misiak297 01.10.2019 14:46 napisał(a):
Odpowiedź na: We wrześniu na tapecie u ... | jolekp A ja już w ramach październikowej odsłony akcji przeczytałem ponownie Morderstwo w zaułku (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) i zmieniłem ocenę z 3 na 4. Recenzja tutaj:

Śledztwa Poirota w pakiecie

Użytkownik: jolekp 02.10.2019 10:05 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja już w ramach paździe... | misiak297 A ja właśnie skończyłam Śmierć na Nilu (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) i jestem na tyle pod wrażeniem, że daję piątkę plus.

Użytkownik: Marylek 09.10.2019 12:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu Za mną Tajemniczy przeciwnik (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)).

Użytkownik: Louri 11.10.2019 07:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu Dawno nic Agatki nie czytałem, ale zachciało mi się czegoś lżejszego po "Moby Dicku", więc powrót do akcji z tymi tytułami:

Zło czai się wszędzie (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) 4.0 Tym razem intryga moim zdaniem przekombinowana i jakoś motyw zabójstwa nieprzekonujący, niewystarczający. No i dość długo była budowana akcja. Ale Agatkę zawsze się dobrze czyta, a ja najbardziej lubię Poirota.

Tajemnicza historia w Styles (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) 4.5 Ta historia już lepsza, choć naiwny Hastings wkurzający jako narrator - ale rozumiem, że to staranna stylizacja ze strony Christie, która lubiła kpić z zadufanych w sobie prostaków. Intryga poprowadzona zgrabnie, tak jak i czytelnik zgrabnie za nos był w kółko prowadzony.

Użytkownik: Marylek 31.10.2019 22:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu Przeczytałam Pora przypływu (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) i polecam. Świetny klimat powojennej prowincjonalnej Anglii i kluczenie autorki, przez co ja-czytelnik zostaję na końcu nieźle zaskoczona, a o to przecież chodzi :)

Użytkownik: Olimpia 01.11.2019 12:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu Bardzo lubię opowiadania, a te napisane przez Agathę zawsze przypadają mi do gustu.

I tym razem nie mogło być inaczej. Co prawda niektóre pamiętałam (dzięki serialowi lub wcześniejszej lekturze na studiach), ale niektóre były dla mnie nowością.

Tajemnica gwiazdkowego puddingu (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) oceniam na 4,5 - do Agatki warto wracać, a jeszcze jak bohaterem jest Poirot - to nie można przejść obok książki obojętnie!

Użytkownik: jolekp 02.11.2019 17:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu Tym razem czytałam Rosemary znaczy pamięć (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)), która całkiem przypadkowo bardzo dobrze się wpasowała w obecną porę roku, a przy okazji okazała się też świetną książką, taką w sam raz na 5.

Użytkownik: dot59 02.11.2019 19:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu Ach, przeoczyłam moment sporządzenia kwartalnego raportu!
No to nadrabiam:
lipiec:
Podróż w nieznane (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) (recenzja: Zabili-go-i-uciekł, ale skończy się jak zwykle)
sierpień:
Tajemnica Bladego Konia (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) (recenzja: Ciemne moce czy czarny charakter?)
wrzesień:
Nie dokończony portret (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) (recenzja: Gorzki nie-romans)
październik:
Parker Pyne na tropie (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) (recenzja: Jak znajomość statystyki pomaga uszczęśliwiać ludzi)
Na listopad mam zaplanowany kolejny tytuł spoza serii głównych, ale w grudniu chyba już nie wytrzymam i chociaż jednego Poirota sobie zafunduję...

Użytkownik: misiak297 02.11.2019 21:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Tym razem czytałam Rosema... | jolekp A mój listopad z Christie był cokolwiek mniej udany. Powtórzyłem Tajemnica Wawrzynów (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) i zmieniłem ocenę z 3 na 2+. Recenzja tutaj: Tajemnica Wawrzynów... pozostanie tajemnicą

Użytkownik: Marylek 02.11.2019 23:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu Dodaję jeszcze Brzemię (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) - to z cyklu powieści psychologicznych, pisanych przez autorkę pod pseudonimem Mary Westmacott.

Ale spokojnie można sobie tę książkę darować, po dobrym początku stopniowo wytraca impet, a zakończenie rodem z harlequinu - odrzuca.

Użytkownik: Kakyuu 08.11.2019 12:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu Jak ten czas leci! Umknęło mi ( i to od sierpnia!) odnotowanie przeczytanych Agatek. :(

Sierpień:
Niemy świadek (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) - 3,5 (jakoś nie spodobała mi się ta historia)
Śmierć na Nilu (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary))-5
(nieźle zagmatwana historia)

Październik:
Rendez-vous ze śmiercią (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) -5 (nie ma jak tajemnice z przeszłości)

Listopad:
Morderstwo w Boże Narodzenie (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) -5,5 (muszę przyznać, że rozwiązanie sprawy bardzo mnie zaskoczyło)

Uhh - teraz już jestem na bieżąco.

Użytkownik: misiak297 08.11.2019 12:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak ten czas leci! Umknęł... | Kakyuu Intryga w "Niemym świadku" może nie należy do najbardziej zawikłanych, ale ten obraz przedwojennej Anglii!

Użytkownik: minutka 08.11.2019 17:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu Zapomniałam o dopisywaniu w tym wątku kolejnych przeczytanych Agatek:

Nie dokończony portret (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)), ciekawe portrety psychologiczne bohaterów, ale całość trochę mnie znudziła – 3,5;
Tajemnica Bladego Konia (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)), mało znana, dobra książka – 4;
Morderstwo w zaułku (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)), krótkie opowiastki, może za krótkie? – 3,5.

Roczny limit zaliczyłam, mogłabym spocząć na laurach, ale chętnie przeczytam następne, jeżeli wpadną mi w ręce.

Użytkownik: dot59 20.11.2019 15:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu Patrzcie, co znalazłam:
https://publicat.pl/aktualnosc/plebiscyt-na-najlepsze-ksiazki-agathy-christie-z-herkulesem-poirot-pomoz-nam-wybrac

Nie wiem, czy znajdę czas na pisanie uzasadnień, ale może kogoś innego skusi?

Użytkownik: misiak297 20.11.2019 16:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Patrzcie, co znalazłam: ... | dot59 Ja będę głosował na Rendez-vous ze śmiercią (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary))

Znane w Polsce tłumaczenie jest wybrakowane i mija się z oryginałem. Mam nadzieję, że przy okazji wydawnictwo wzięłoby się za nowe.

Użytkownik: misiak297 29.11.2019 11:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu U mnie grudniowa Christie nieco wyprzedziła przeznaczony sobie czas. Powtórzyłem Detektywi w służbie miłości (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)), zmieniając ocenę z 3 na 3+. Recenzję znajdziecie tutaj: Przechowalnia pomysłów

I tym samym zakończyłem swój udział w "Rendez-vous z Agathą Christie 2019". Powtórzyłem 10 Agatek, poznałem jedną nową, a jedna książka była "okołoagathkowa".

I już się cieszę na przyszłoroczną odsłonę akcji:)

Użytkownik: jolekp 02.12.2019 16:23 napisał(a):
Odpowiedź na: U mnie grudniowa Christie... | misiak297 A ja w grudniu czytałam (stosownie do pory roku) Morderstwo w Boże Narodzenie (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) i przy okazji się zorientowałam, że już trzeci raz brałam udział w tej akcji - ale kiedy to zleciało to nawet nie wiem;)

Użytkownik: obserwatorka 15.12.2019 13:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu W końcu przeczytałam jakąś Christie w ramach powtórki (bo niestety z jej kryminałów zostało mi już tylko powtarzanie :() I był to:
Dom nad kanałem (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary))
Jest to powieść z bardzo ponurym motywem zbrodni (choć z drugiej strony zbrodnia zawsze jest ponura). Nie jest aż tak dobra, jak jej wcześniejsze. Zresztą ja ogólnie najbardziej uwielbiam te z Poirotem i Panną Marple.
A "Dom" jest z innymi detektywami (amatorami) z Tommym i Tuppence, którzy też dadzą się lubić. Gdybym dziś oceniała tę książkę pewnie dałabym jej 4+, ale kiedyś dałam 5. A Agacie ocen nie zaniżam ;)
Na koniec tej długiej (jak na mnie) wypowiedzi dodam, że moja mama (również fanka Christie), która ma tendencję do przekręcania obcobrzmiących nazw i imion, nazywa Tommiego i Tuppence "Topi i Tupi" :)

Użytkownik: dot59 23.12.2019 15:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu Rok z Lady Agathą skompletowany!
Listopad:
Dom zbrodni (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary))
(recenzja: W krzywym dworku nic nie jest proste...).
Grudzień:
Dwanaście prac Herkulesa (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary))
(recenzja: Dynie mogą poczekać, a klasykę poznać warto, choćby na skróty!).
I już się cieszę na następny rok, bo jeszcze parę nieczytanych i parę dawno niepowtarzanych tytułów mi zostało!

Użytkownik: misiak297 23.12.2019 17:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Rok z Lady Agathą skomple... | dot59 Wysoko oceniłaś te "12 prac". Myślałem, że samymi smaczkami kryminał nie zapracuje u Ciebie na 5:)

Tak, czekamy na kolejną edycję!

Użytkownik: Kakyuu 26.12.2019 18:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu Chyba to już ostatnie listopadowo-grudniowe Agatki :)

Zerwane zaręczyny (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) -4,5 oraz Pierwsze, drugie... zapnij mi obuwie (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) -3,5

"Pierwsze, drugie..." strasznie mnie zmęczyło.

Użytkownik: Pani_Wu 04.01.2020 15:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam zaszczyt i przyjemnoś... | Pani_Wu Dorzucam Morderstwo w zaułku (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) i tym samym tytuł ten "wychodzi na prowadzenie" - w 2019 roku przeczytało go pięć osób. Po cztery osoby przeczytały Morderstwo w Boże Narodzenie (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)), Nie dokończony portret (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)), Tajemnica Bladego Konia (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) i Śmierć na Nilu (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)).

Łącznie przeczytaliśmy, w ramach akcji 101 książek. Udział w akcji wzięło 13 osób. Najwięcej, bo 21 książek Agathy przeczytała Kakyuu, następnie po 12 dot59, jolekp i misiak297. Po 11 kryminałów przeczytały minutka i Marylek.

Serdecznie dziękuję za udział w akcji!