Dodany: 22.11.2018 11:59|Autor: WerQa

Mitologia Słowiańska


Książkę chciałam przeczytać od samego momentu jej wydania. Piękna okładka, niesamowite ilustracje... i świetny, bardzo interesujący temat. Mitologia - zbiór baśni, legend, opowiadań o bogach, demonach i bohaterach. To jest to, co mnie interesuje najbardziej.

O książce:
Paradoksem jest, że współczesny Polak dysponuje prawdopodobnie większa wiedzą na temat mitologii greckiej, rzymskiej czy egipskiej, niż najbliższej mu kulturowo mitologii słowiańskiej. A przecież Polacy nie gęsi, i swoje mity mają.
I to właśnie na nich wyrasta w ogromnej mierze polski folklor, obrzędowość, a nawet liczne zwyczaje takie jak malowanie jajek na Wielkanoc, czy palenie zniczy na grobach.

Moje zdanie:
Nie będę ukrywać, że jestem jedną z tych osób opisanych we wstępie. Mitologię grecko-rzymsko-egipską mniej więcej kojarzę. Wiem plus/minus jaki bóg był od czego, i znam pewnie z kilka legend.
Mitologia Słowiańska? "Noooo... był ten Światowid, co miał cztery twarze".
Wstyd, nieprawdaż?
I tak oto trafiłam na coś, co takiemu laikowi jak ja, w sposób przystępny opowie historię naszych wierzeń. Treść książki składa się z opowiadań, które zostały podzielone na trzy główne grupy. Pierwsza grupa to fabularna rekonstrukcja mitu kosmogonicznego i antropogenicznego - opowiada zatem o powstaniu całego świata, ludzi i bogów. Druga część to cykl o słowiańskiej demonologii. To właśnie tutaj możemy poznać historię Baby Jagi, Wilkołaków czy Strzyg. Trzecia część to historie o bohaterach takich jak Samon czy Niklot.


Czytając recenzje Mitologii Słowiańskiej można spotkać się z opiniami bardzo pochlebnymi, i takimi, które wgniatają ją w muł. Te drugie zarzucają jej błędy merytoryczne i mało naukowej treści. I tutaj pozwolę sobie zadać pytanie: "Czy zwykłemu "Kowalskiemu", który ma znikome pojęcie o słowiańskich mitach, są jeszcze dodatkowo potrzebne naukowe wywody?"
Mnie się wydaję, że nie. Ja to biorę w takiej formie, jak jest. Ale... jest to tylko moja opinia :)

Podsumowując książkę polecam każdemu to chciałby rozpocząć swoją przygodę z naszymi wierzeniami. Nie polecam jej raczej ludziom już dobrze znającym temat.
Nie polecam jej też dzieciom ze względu na archaiczny i trudny język.
A, no i oczywiście mikroskopijna czcionka. To dla mnie był chyba największy minus.

Ocena: 7/10


(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 3169
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 1
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 14.03.2019 15:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Książkę chciałam przeczyt... | WerQa
Po Bestiariusz słowiański czyli Rzecz o skrzatach, wodnikach i rusałkach (Zych Paweł) i Bestiariusz słowiański: Rzecz o biziach, kadukach i samojadkach (Zych Paweł) mam pewien kredyt zaufania dla BOSZa i chociaż na półce czekają jeszcze 2 tomy Mitologia Słowiańska (autor: Białczyński Czesław (pseud. San Jan) ), to chyba jednak najpierw Mitologia słowiańska (Bobrowski Jakub, Wrona Mateusz) wypożyczę - obym się nie nadział, bo są też i głosy krytyczne...

Przy okazji: zdanie "A przecież Polacy nie gęsi, i swoje mity mają." powinno raczej brzmieć "A przecież Polacy nie gęsie, a swoje mity mają." - bo w powiedzeniu chodzi o "gęsi język", a nie o Polaków, którzy nie są gęśmi ;)
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: