Mistrza reportażu Wojciecha Tochmana nie wypada mi oceniać. Zbiór tekstów "Wściekły pies" jest pozycją interesującą. Trudno oderwać się od lektury. Sposób, w jaki Tochman przedstawia swoich bohaterów i ich problemy, jest fascynujący. Tochman nie ocenia, nie gra na emocjach, po prostu pochyla się nad człowiekiem. Reszta należy do czytelnika.
To jedna z tych książek, która rozwija i kształci emocje. Jest więc bardzo potrzebna.




Wściekły pies (Tochman Wojciech)