Dodany: 26.10.2018 17:00|Autor: UzytkownikUsuniety04​282023155215Opiekun BiblioNETki

Legenda wojny w szczegółach


Recenzuje: Przemysław Klaman

Osobom choćby minimalnie zainteresowanym historią II wojny światowej z pewnością nie trzeba przedstawiać czołgu ciężkiego PzKpw VI Tiger. „Tygrys. Legendarny Czołg” to monografia tego najbardziej chyba znanego szerokiej opinii czołgu, jaki kiedykolwiek wyprodukowano. Na niespełna trzystu stronach w uporządkowany sposób omawia ona wszystkie aspekty budowy i zastosowania tego wozu bojowego. Burzy przy tym niejeden mit i niejedno uprzedzenie, nie tylko dotyczące tytułowego Tygrysa.

Pozycja jest podzielona na dziewięć rozdziałów, obejmujących wąskie aspekty budowy i funkcjonowania czołgu, takie jak organizacja, rozwój, mobilność czy konserwacja i naprawy. W niektórych przypadkach nie do końca zdaje to egzamin, a rozróżnienie robi wrażenie utworzonego trochę na siłę, bo doprawdy trudno się dopatrzeć konieczności oddzielenia opisów technicznych uzbrojenia i opancerzenia od zagadnień dotyczących sprawowania się maszyny w walce. Jeśli jednak zaakceptujemy taki podział, trudno będzie nam odmówić autorowi pełnego i wyczerpującego omówienia każdego z zagadnień, które postanowił wyodrębnić. Dbałość o szczegóły jest zresztą zdecydowanie najmocniejszą stroną tej książki.

Thomas Anderson powołuje się na źródła przy każdym stwierdzeniu, każdym fakcie, który podaje. „Tygrys. Legendarny Czołg” to pozycja z gruntu historyczna, nie pozostawiająca miejsca na żadne dywagacje nie mające pewnego oparcia w źródłach. Organizacja jednostek wyposażanych w Tygrysy jest przedstawiona na podstawie zachowanych oficjalnych dokumentów, informacje o tym, w jakim zakresie te oficjalne dokumenty były stosowane w praktyce, zawsze są poparte pisemnymi relacjami żołnierzy lub publikacjami wojennymi.

To, co przy lekturze stanowić powinno największą zaletę dla historyka amatora, może stać się jednak wadą w oczach czytelnika preferującego bardziej przystępne opracowania, nawet jeśli odbędzie się to kosztem dokładności. Liczba i objętość przytaczanych raportów, relacji i publikacji w magazynach wojskowych może się tu bowiem wydać przytłaczająca. Są rozdziały, gdzie właściwy tekst, napisany przez autora, pełni jedynie role skromnych kilkuzdaniowych łączników pomiędzy obszernymi fragmentami źródłowymi.

Podobne ambiwalentne wrażenia może wywołać obfitość dokumentacji zdjęciowej zawartej w wydaniu. Liczba zamieszczonych zdjęć sięga setek, może budzić szacunek, ale jednocześnie utrudniać czytanie, bo niemal na każdej stronie jest jakieś zdjęcie, często trafiają się fotografie zajmujące dwie strony. Powoduje to, że zdarzyć się może czytelnikowi zgubić wątek pomiędzy obszernym opisem do ilustracji, przypisem a długim cytatem z jakiegoś raportu wojskowego. Jest to jednakowoż przeszkoda minimalna, nie utrudniająca lektury ponad miarę, szczególnie osobom z zacięciem historycznym, a do takich przede wszystkim jest ta pozycja kierowana.

W dwóch dosłownie przypadkach zdarza się Andersonowi zakwestionować swoje własne stwierdzenia w innej części książki. Na przykład wtedy, kiedy stwierdza, że nie jest prawdą, jakoby Tygrys był czołgiem „trapionym przez usterki i awarie”, po tym jak sporą część co najmniej dwóch rozdziałów poświęcił na szczegółowe opisy rozmaitych uszkodzeń tego wozu i przedstawił statystyki wskazujące, że awarie wyłączyły z walki więcej Tygrysów niż nieprzyjaciel na froncie wschodnim. Poza tym jednak jest to książka solidna, dobrze napisana, zawierająca dużą liczbę technicznych szczegółów i niosąca imponującą wiedzę. Ze względu na dość trudny język i rzeczone szczegóły, najbardziej należy ją polecić amatorom historykom, pasjonatom i znawcom uzbrojenia II wojny światowej.


Tytuł: Tygrys. Legendarny czołg
Autor: Thomas Anderson
Przełożył: Grzegorz Siwek
Wydawca: Wydawnictwo RM, 2017
Stron: 280

Ocena recenzenta: 4/6


(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 760
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 2
Użytkownik: koczowniczka 26.10.2018 17:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Recenzuje: Przemysław Kla... | UzytkownikUsuniety04​282023155215Opiekun BiblioNETki
„Ze względu na dość trudny język i rzeczone szczegóły, najbardziej należy ją polecić amatorom historykom, pasjonatom i znawcą uzbrojenia II wojny światowej”. Proponuję zamiast „znawcą” napisać „znawcom”. :)
Użytkownik: janmamut 27.10.2018 21:30 napisał(a):
Odpowiedź na: „Ze względu na dość trudn... | koczowniczka
Albo konsekwentnie: "pasjonatą". ;-)

Ale Ravelo przecież sobie świetnie radzi z redakcją i korektą bez Sowy.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: