Dodany: 23.10.2018 06:45|Autor: Phi
Zapomniana powieść
Madame (
Jackiewicz Aleksander)
Powieść niestety zapomniana. Nawet w polskiej Wikipedia nie raczyli podać tytułu w haśle o Jackiewiczu.
Powieść bardzo dojrzała i bardzo poważna. Realizm połączony z mocnym psychologizowaniem. Osią relacją między narratorem, a Madame. Szczegóły nazwa miejscowości albo imię narratora-bohatera nie padają w powieści. Rzeczywistość roztapia się w tle, są okruchy wydarzeń. Bal z oficerami w czasach przedwojennych, przejmujący obraz okupacji i nowe czasy nad którymi autor nie rozwleka.
Bohater mimo deklaruje że kocha, mimo brak w książce romantycznych passusów. Ani nigdy, nawet gdy Madame jest sama nie podejmuje większych prób zbliżenia się do niej. Nurtował problem ich relacji, bo samą przyjaźń, może podszyta. Może problemem jest wiek i niesprzyjające okoliczności (małżeństwo Madame, małe miasteczko), Brak fajerwerków namiętności, ale troska i pomoc. Jakże inna powieść od różnych romansideł. Uważam, że to bardzo dobra powieść.
Inna rzecz, która nie daje mi spokoju to plagiat. W wykonaniu
Madame (
Libera Antoni)
Libery. Muszę przyznać, że nie czytałam powieści Libery, za to rozliczne recenzję i artykuły na jej temat. Na tej podstawie stwierdzić, że skopiował fabułę z książki Jackiewicza. Francuzka (właściwie pół) przyjeżdża do Polski. Zostaje nauczycielką języka w szkole i ożywia okoliczną młodzież. Fascynuje się nią uczeń, 20 lat młodszy, który opisuje odkąd jej losy.
Streszczenie pasuje do powieści Libery! Niemożliwe podobieństwo, musiał znać powieść Jackiewicza, która jest starsza. Po raz pierwszy wydana została w 1963 roku.
W sieci znaleźć porównanie obu powieści, które skupia się na różnicach np. małe miasteczko-duże miasto, zwykły bohater-geniusz. Oczywiście książki nie są identyczne, ale odczuwam niesmak. Libera wykorzystał cudzą pracę, powieść, którą mało kto zna.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.