Dodany: 11.09.2018 21:35|Autor: emylka90
Zagadki dla ślepca
Tom Mara to przystojny, inteligentny i pewny siebie facet. Jest znanym i cenionym archeologiem w Kreteńskim Centrum Badań Archeologicznym. Jest też ślepy. Nie od urodzenia. Stracił wzrok podczas trzęsienia ziemi, gdy miał osiemnaście lat. I gdyby mógł, to nie chciałby go odzyskać. Świetnie radzi sobie w życiu dzięki temu, że ma znakomicie wykształcone zmysły słuchu i węchu oraz pamięć.
Akcja książki rozgrywa się podczas sezonu wykopaliskowego na uroczej wyspie. Wszystko idzie świetnie do momentu, w którym na terenie wykopalisk zostają odnalezione zwłoki dwojga polskich turystów z ranami postrzałowymi, a tytułowy bohater zaczyna dostawać wiadomości z niepokojącymi łamigłówkami. Skąd trupy na odległych wykopach? Kto bawi się w zagadki z Tomem i czy uda mu się je rozwiązać? A co jeśli nie?
Był to mój pierwszy kontakt z twórczością Marty Guzowskiej. Zainteresowała mnie na tyle, że pewnego dnia sięgnę po inne jej książki. Jej debiut to „Ofiara Polikseny”, za który otrzymała Nagrodę Wielkiego Kalibru. W jej dorobku znajdują się również: „Głowa Niobe”, „Czarne światło” czy „Reguła nr 1”. W „Ślepym archeologu” autorka łączy temat dobrze jej znany, czyli archeologię, którą zajmuje się od dwudziestu lat, ze sferą, której nie zna, czyli ślepotą. Dla mnie, jako laika w obu tych dziecinach, zrobiła to perfekcyjnie i uwierzyłam we wszystko. Pobudziła moją ciekawość do tego stopnia, że sama przez chwilę próbowałam chodzić po domu z zamkniętymi oczami, oczywiście z mizernym skutkiem.
Guzowska wplotła w fabułę wiele wątków, które mylą czytelnika. Narracja jest pierwszoosobowa przez co czytelnik zaczyna się zastanawiać, co jest rzeczywistością, a co tylko wymysłem Toma. Zostało zasiane ziarno zwątpienia. Czyta się z zapartym tchem. To jest ta książka, w trakcie której lektury wieczorem mówisz sobie „jeszcze tyko jedna strona”, a na zegarku już późna godzina…
Przez całą książkę przeszłam z ogromnym zainteresowaniem. Zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie. Polecam ją każdemu, a zwłaszcza miłośnikom dobrych kryminałów. Jednak zakończenie mnie zaskoczyło, niestety na niekorzyść. Gdyby nie to, książka dostałaby 6+ w moim prywatnym rankingu.
[Recenzję dodałam na www.czytampierwszy.pl]
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.