Jakub, Orkan, Robert, Szlachetny i Kajtek realizują rozkazy Komendy Głównej Armii Krajowej. Kierownictwo planuje zamach na sturmbanführera Bohlena. Akcja nie przebiega jednak według wcześniejszych planów, Bohlen, ciężko ranny, uchodzi z życiem. Jakub, który odznacza się wielkim męstwem, zostaje nagrodzony Krzyżem Walecznym.

Tak właśnie zaczyna się książka Romana Bratnego - "Miłowanie kata". Jest ona historią Jakuba, jest jednocześnie historią wielu bezimiennych bohaterów tamtych dni. Autor książki nie wymienia z nazwiska ani jednego z konspiracyjnych żołnierzy. To był tłum bezimiennych bohaterów, walczących o niepodległą Polskę, niepatrzących na własne korzyści.

Jakub bardzo kochał Anię, swoją pierwszą miłość. Miłość rozkwitającą w wojennej zawierusze. W takich okolicznościach potrafi być najpiękniejsza, ale nie zawsze kończy się szczęśliwie...

Jednak wojna dla zwykłych śmiertelników nie zamyka się wraz z podpisaniem traktatów pokojowych. Losy Jakuba najtragiczniejsze są po wojnie. Musi on poradzić sobie ze spaczoną psychiką, pogodzić się z przejściem ze świata drapieżników do świata zwykłej egzystencji. Musi poradzić sobie z komunistyczną rzeczywistością i stawianiem bohaterów w roli oprawców. Musi wreszcie przezwyciężyć własne uczucia, własne czyny, inspirowane przez ludzi wyższych rangą. Czy to się uda?