Dodany: 15.07.2018 17:14|Autor: UzytkownikUsuniety04​282023155215Opiekun BiblioNETki

Koniec świata, polityka i tyłki



Recenzuje: Daria Szafran


„Ferma blond” to moje pierwsze spotkanie z twórczością Piotra Adamczyka, jednak wiem na pewno, że nie ostatnie. Ta pozycja zawiera wszystkie elementy, które składają się na znakomitą powieść, jest doskonała zarówno od strony czysto technicznej, jak i fabularnej.

Niewątpliwą jej zaletę stanowi to, że mimo przynależności do takiego, a nie innego gatunku nie jest nudna i poza oczywistym celem edukacyjnym ma do zaoferowania czytelnikowi wartość rozrywkową. To nie tylko powieść historyczna i częściowo biograficzna, to przede wszystkim znakomity thriller. Adamczyk napisał niezwykle emocjonującą i wciągającą książkę, a odmalowany w niej obraz niemieckiego społeczeństwa w okresie dwudziestolecia międzywojennego i II wojny światowej jest niezwykle realistyczny i wielowymiarowy, głównie ze względu na przywiązanie autora do szczegółów oraz wykreowanie naprawdę szerokiej gamy postaci, reprezentantów różnych grup społecznych, płci, narodowości.

Bohaterowie są pełnokrwiści, a wnikliwa analiza ich postaw pozwala nam na sformułowanie własnej opinii na temat ogromnego wpływu Adolfa Hitlera na Niemców. Znakomicie nakreślone zostały nie tylko postaci męskie, ale również silne kobiece charaktery, które prezentują wzorce równie bezwzględnych zachowań.

Wydarzenia opisane w „Fermie blond” mogą wywołać prawdziwy szok i niedowierzanie u czytelnika, który nie zna zbyt dobrze kontrowersyjnej historii III Rzeszy. Autor nie szczędził detali w opisie lubieżnych zabaw elit, której członkowie ochoczo korzystali z oferty ekskluzywnych domów publicznych, nieludzkich eksperymentów przeprowadzanych na więźniach obozów koncentracyjnych, wyglądu gett i ich mieszkańców. Jednak największą uwagę poświęcił instytucjom Lebensbornu i niemoralnym założeniom państwa, którego głównym celem jest produkcja jak największej liczby Aryjczyków. Państwa, w którym seks odgrywa instrumentalną rolę, w którym władza kontroluje każdy aspekt życia prywatnego obywateli, również ten najbardziej osobisty.

Podsumowując, ta książka to naprawdę wiarygodne źródło, jeśli chcemy dowiedzieć się co nieco o tym, jak wyglądała codzienność zwykłych i honorowych obywateli III Rzeszy, a także poznać liczne, nierzadko drastyczne ciekawostki, jakich nie podaje się na lekcjach historii. Adamczyk udowadnia, że historia pisze o wiele bardziej przerażające scenariusze niż te znane nam z horrorów. Pod tym względem jego powieść przypomina mi utwory z okresu powojennego, demaskujące zbrodnie, jakich dopuszczali się naziści. Adamczyk przedstawia fakty równie szokujące co te, które znajdziemy w twórczości Tadeusza Borowskiego czy Gustawa Herlinga-Grudzińskiego.

„Ferma blond” jest zdumiewająca, kontrowersyjna, pouczająca. Uważam, że potrzeba nam więcej takich książek, bo mimo że od czasów II wojny światowej i rządów Hitlera minęło stosunkowo niewiele czasu, nadal nie brakuje ludzi, którzy mają tak samo drastyczne poglądy, co widać również w samym utworze (postać Michaela). Przykład literatury, która otwiera oczy.





Autor: Piotr Adamczyk
Tytuł: Ferma blond
Wydawca: Agora SA, 2018
Liczba stron: 536

Ocena recenzenta: 6/6



(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 497
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: