Giambattista Basile - bajki/baśnie
(Czytatka zdradza co nieco.)
W dalszym ciągu czytam otrzymane w dzieciństwie (przeze mnie? przez brata?) książki z serii "Najpiękniejsze baśnie, najwięksi bajkopisarze" wyd. BGW - kolejny tytuł to "Basile", skrót i adaptacja: Rossana Guarnieri, ilustracje: José Llobera, przekład z języka włoskiego: Maria Żurowska. Moje oceny: "Wardiello" - 4, "Pietruszynka" - 3+, "Pchła" - 2+ (ładny cytat: "Często przecież pod brzydką powłoką znajdują się skarby serca!" - czy to o mnie?), "Kozia bródka" - 2, "Kanetella" - 3, "Belluczja" - 4, "Korwetto" - 3, "Miesiące" - 5 ("ładny cytat: "Teraz jest marzec, a każdy miesiąc w roku ma swoje obowiązki. Lecz ludzie nigdy nie są zadowoleni. Gdy pada deszcz, marzą o słońcu; gdy pada śnieg, wyczekują wiosennego wiatru. Nie pamiętają, że każdy miesiąc ma coś do zrobienia" - marzec to mój ulubiony miesiąc!). Średnia prawie 3,375, ilustracje spoko, więc podciągam do 4.
Basile (
Basile Giambattista)
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.