Dodany: 11.07.2018 09:22|Autor: WiadomościOpiekun BiblioNETki

Złoty Booker dla „Angielskiego pacjenta”


Powieść Michaela Ondaatje zdobyła Złotego Bookera, czyli wyróżnienie dla najlepszej książki w pięćdziesięcioletniej historii Nagrody Bookera. Jurorzy wybrali po jednej książce z pięciu dekad istnienia nagrody, a następnie ogłosili plebiscyt, w którym ludzie z całego świata mogli głosować na pięć wybranych pozycji. Lista prezentowała się następująco:

W wolnym kraju (Naipaul Vidiadhar Surajprasad)
Angielski pacjent (Ondaatje Michael)
W komnatach Wolf Hall (Mantel Hilary)
Lincoln w Bardo (Saunders George)
Moon Tiger (Penelope Lively).

Plebiscyt wygrał „Angielski pacjent”, który zdobył niemal 9 tys. głosów. Pierwszego Bookera otrzymał w 1992 roku.

Nawet przez sekundę nie wierzyłem, że jest to najlepsza książka na liście. Zwłaszcza gdy znajduje się obok prac autorstwa VS Naipaul, mistrza naszych czasów i tak ważnej pracy, jak „W komnatach Wolf Hall”. Podejrzewam i wiem, bardziej niż ktokolwiek inny, że „Angielski pacjent” wciąż ma w sobie kilka błędów – powiedział Michael Ondaatje.

Nagroda Bookera przyznawana  jest od 1969 roku w Wielkiej Brytanii autorowi najlepszej książki anglojęzycznej. Do 2013 roku otrzymywali ją jedynie twórcy pochodzący ze Wspólnoty Brytyjskiej, Irlandii i Zimbabwe. Najnowsze edycje są już otwarte dla wszystkich autorów piszących w języku angielskim. Tegoroczną laureatką Man Booker International Prize została  Olga Tokarczuk za powieść „Bieguni”.

Głosowaliście w plebiscycie?„Angielski pacjent” był waszym faworytem?

Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 6
Użytkownik: mchpro 11.07.2018 14:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Powieść Michaela ... | WiadomościOpiekun BiblioNETki
Podejrzewam, że osoby głosujące na "Angielskiego pacjenta" miały w pamięci udaną ekranizację powieści. Książka jest dosyć nudna - takie mam wspomnienia z lektury.
Użytkownik: jolekp 11.07.2018 17:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Podejrzewam, że osoby gło... | mchpro
Czy ja wiem? Ja się z kolei spotkałam z opiniami, że film jest ckliwym romansidłem, które w ogóle nie oddaje ducha książki.
Użytkownik: exilvia 11.07.2018 18:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy ja wiem? Ja się z kol... | jolekp
Właśnie ja też mam w pamięci taką opinię. Samego filmu nie pamiętam, (bardzo dużo oglądam i co słabsze filmy wypadają z mojej pamięci), ale widzę na Filmasterze moją mega niską ocenę. Jestem zaintrygowana, czy książka jest aż o tyle lepsza od filmu!
Użytkownik: mchpro 12.07.2018 09:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Właśnie ja też mam w pami... | exilvia
Film słabo pamiętam - nie moje klimaty. Ale chyba nie był taki zły, skoro w roku 1997 obsypano go nagrodami: Oskary, Złote Globy, BAFTA itd. Książka, wyznam szczerze, mocno mnie znudziła. Oceniłem ją przed laty na 3,0.
Użytkownik: hburdon 12.07.2018 10:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Film słabo pamiętam - nie... | mchpro
Mnie i film, i książka podobały się mocno średnio. Też chyba wystawiłam 3,0. Tego złotego Bookera w ogóle nie rozumiem.
Użytkownik: helen__ 16.07.2018 14:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Powieść Michaela ... | WiadomościOpiekun BiblioNETki
Film jest niezły, ale daleko mu do książki, której język jest wspaniały i bogaty - wg mnie. Często ją sobie podczytuję.:)
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: