Dodany: 04.07.2018 09:21|Autor: UzytkownikUsuniety04​282023155215Opiekun BiblioNETki

Redakcja BiblioNETki poleca!

Książka: Mgły Toskanii
Socha Natasza

1 osoba poleca ten tekst.

We mgle



Recenzuje: porcelanka


„I wtedy ją zobaczyłam. Mgłę. Słońce już muskało pagórki i pola, a swoimi promieniami malowało widok, od którego zapierało dech w piersiach. A ona leżała jak pierzyna albo raczej unosiła się delikatnie, odkrywając powoli to, co skryła pod swoim ciepłem. Nigdy wcześniej nie widziałam tak zjawiskowej i baśniowej mgły. Puszystej, miękkiej, leniwej”[1].

Lena Nebia jest konserwatorką dzieł sztuki, która dostaje propozycję renowacji fresku w Sienie. Zostawia dotychczasowe życie w Polsce i rusza do słonecznej Toskanii. We Włoszech czeka ją jednak nie tylko inspirująca praca nad polichromią, ale przede wszystkim odkrywanie samej siebie i dokonywanie życiowych wyborów. W ojczyźnie wypatruje jej z utęsknieniem Igor, natomiast w Torricie rzeźbiarz Ian parzy jej aromatyczną kawę. Czy można żyć w dwóch światach równocześnie, zakochując się w dwóch mężczyznach? Przecież „w początkowej fazie związku zazwyczaj wszyscy malują kolorowymi farbkami obraz partnera”[2]. Jednak „żaden człowiek, a już z pewnością żadna kobieta nie jest monolitem, (…) składa się z różnych postaci, różnych pragnień i marzeń”[3]. Które pragnienia zwyciężą i za jakimi marzeniami podąży Lena?

„Najbardziej lubię momenty zawieszenia. Stan, w którym jeszcze nie zrobiłam kroku do przodu, ale już podniosłam nogę. Jestem wtedy bezpieczna, bo bezdecyzyjna”[4]. „Jeden z najgorszych snów to ten, w którym stajesz pod drogowskazem pokazującym dwie różne możliwości. Właśnie dwie, nie więcej, bo jeśli masz więcej, wybór – paradoksalnie – jest łatwiejszy”[5]. Ale Socha stawia bohaterkę przed trudnymi wyborami i każe jej odpowiadać na pytania dotyczące poczucia wartości, chęci stanowienia o sobie i rozwijania pasji.

Lena jest pasywna, tylko wydaje się samodzielną i niezależną kobietą, bo w rzeczywistości pozwala się nieść fali i biernie przygląda się własnemu życiu. To jej niedojrzałość i pewna infantylność poruszają sporo starszego od niej Iana, który pragnie otoczyć ją opieką i uczyć życia. Jednocześnie jej delikatność, naturalność i łagodność tak urzekają Igora, że zatraca się w jej zielonych oczach. Nebia nie potrafi walczyć, ucieka od podejmowania decyzji; czy będzie potrafiła wybrać jednego z mężczyzn?

„Mgły Toskanii” to bardzo niejednoznaczna powieść. Natasza Socha zabiera czytelnika do malowniczej Toskanii, którą opisuje za pomocą zapachów, smaków i faktur. Skupia się na opisach codzienności, architektury i krajobrazu. Bohaterowie drugoplanowi pozostają w tle. Igora i Iana poznajemy poprzez ich pracę i dzieła, które tworzą – brakuje tu jednoznacznej charakterystyki czy psychologii postaci. Pewne rzeczy – jak choćby wątek rodziny Nebii – ogarnia tytułowa mgła; inne – jak konflikt, który toczy się między Igorem a jego ojcem – wydają się sztucznie wyeksponowane. Wszystko składa się na intrygującą i fascynującą opowieść o miłości, historii sztuki oraz włoskich smakach i zapachach.

Socha pisze ładnym językiem, bardzo plastycznym, pełnym celnych i trafnych spostrzeżeń. Styl został dopasowany do historii, którą pisarka opowiada, momentami jest poetycki i filozoficzny, by za chwilę zachwycić ripostami i ciętymi odpowiedziami postaci.

Mgła to bardzo ulotne, ale i piękne zjawisko atmosferyczne. We mgle można się zgubić, świat w niej wygląda inaczej, jeśli jest gęsta, zmienia postrzeganie rzeczywistości. Czy Lena odnajdzie się we mgle swoich uczuć? Przecież „uczucie nie zawsze spada na człowieka gwałtownie, przyduszając go całym sobą, ale może również zakradać się, stąpając po cichu, robiąc trzy kroki do przodu i jeden do tyłu”[6]. Warto wybrać się z Nataszą Sochą w podróż literacką do Toskanii, aby odpowiedzieć na to pytanie lub posmakować tamtejszego życia i podziwiać Włochy.


---
[1] Natasza Socha, „Mgły Toskanii”, wyd. Edipresse Książki, 2018, s. 160.
[2] Tamże, s. 64.
[3] Tamże, s. 178-179.
[4] Tamże, s. 148.
[5] Tamże, s. 185.
[6] Tamże, s. 214.





Autor: Natasza Socha
Tytuł: Mgły Toskanii
Wydawnictwo: Edipresse Książki, 2018
Liczba stron: 320

Ocena recenzenta: 4,5/6


(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1986
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 1
Użytkownik: Anna125 04.07.2018 19:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Recenzuje: porcelanka ... | UzytkownikUsuniety04​282023155215Opiekun BiblioNETki
Mgła to piękne zjawisko i jednocześnie niepiękne dla życia człowieka w samochodzie. Poruszasz się jak żółw i w panicznym lęku stajesz, w końcu, na poboczu. Drżysz. Natomiast inne są mgły zaścielające wieczorem łąki, jezioro, czy te leniwe, nieobudzone o świcie. Rano wszystko jest możliwe, paruje, uwodzi tajemnicą.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: