Dodany: 30.06.2018 09:15|Autor: Kaya7

Książki i okolice> Książki w ogóle

5 osób poleca ten tekst.

Książkowe wspomnienia z czerwca 2018


Zapraszam :)
Wyświetleń: 9658
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 46
Użytkownik: zochuna 01.07.2018 19:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Everyman (5) Mali bogowi... | Marylek
Marylku, dobry miesiąc czytelniczy miałaś:) Ja się tych części z Villette trochę bałam (że słabe) i zwlekam z czytaniem. Ale widzę, że Tobie podobało się. W tej sytuacji pewnie się skuszę:)
Użytkownik: Marylek 01.07.2018 20:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Marylku, dobry miesiąc cz... | zochuna
Nie są słabe te książki o Villette, są bardzo przyzwoite, jak na kryminały. Podobało mi się też połączenie intrygi kryminalnej z zaangażowaniem społecznym: mamy tam niechęć wobec imigrantów, obojętność wobec nędzy i wyzyskiwania robotników, starą jak świat chęć wzbogacenia się, nieważne jakim kosztem, no, sporo tego.

Widzę, że odkryłaś Jacka Reachera! Też go bardzo lubię :)
Użytkownik: mirejlle 30.06.2018 20:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapraszam :) | Kaya7
Czerwiec całkiem niezły u mnie raczej. Czy to, że już połowa roku za mną, a ja nie odkryłam ani jednej szóstkowej lektury, powinno mnie już zmartwić?

42.
Kosiarze (Shusterman Neal (pseud. Royce Easton))
Ocena: 5.
Idealny świat nieśmiertelnych ludzi, bez chorób, wojen, głodu. Jedynymi ludźmi zapobiegającymi przeludnieniu są Kosiarze. Powinni się kierować moralnością i sumieniem. Ale czy na pewno to robią?
Jak wiele można usprawiedliwić?
Czy moralność dla każdego człowieka znaczy to samo?
43.
Wyjątek (Jungersen Christian)
Ocena: 5.
Wnikliwa psychologicznie. Dobrze opisana ludzka natura.
44.
Za zamkniętymi drzwiami (Paris B. A. (właśc. MacDougall Bernadette Anne))
Ocena: 5.
Bardzo dobre, gdyby mierzyć jakość książki tym, że nie można się oderwać i zarywa się noc, powiedziałabym nawet, że wspaniałe.
45.
Ciotka Zgryzotka (Musierowicz Małgorzata)
Ocena: 5.
Sentyment, fajne to i już.
Mało dydaktyzmu, trochę wzruszeń i śmiechu.
46.
Obrońcy Królestwa (Kossakowska Maja Lidia)
Ocena: 4.
Niezłe opowiadania, tyle że nierówne.
47.
Żarna niebios (Kossakowska Maja Lidia)
Ocena: 4.
Robienie drugiego tomu opowiadań z nielicznych nowych i prawie wszystkich powtórzonych jest szczytem nieuczciwości i kpiny.
48.
Jak zawsze (Miłoszewski Zygmunt)
Ocena: 4,5.
Nieźle, choć po opiniach spodziewałam się większych fajerwerków.
Więcej szczegółów tutaj:
Moje lektury 2018 roku
Użytkownik: ka.ja 30.06.2018 20:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapraszam :) | Kaya7
W czerwcu czytało mi się całkiem nieźle, nie mogę narzekać.

Stary Ekspres Patagoński: Pociągiem przez Ameryki (Theroux Paul) - nadal uwielbiam Paula Theroux, lubię jego podejście do podróży i do podróżnych, podziwiam odporność (robactwo wyłażące z siedzeń w pociągu natychmiast skłoniłoby mnie do kupienia biletu na samolot) i wytrzymałość. Nie ma w jego książkach żadnych atrakcji turystycznych, niewiele uwagi poświęca urodzie pejzażu, za to przygląda się ludziom, a to jest zawsze najciekawsze i niepowtarzalne.

Opowiadania bizarne (Tokarczuk Olga) - uwielbiam opowiadania, a te spodobały mi się szczególnie, bo odnalazłam w nich to, co najbardziej lubiłam w starej Fantastyce - dowcipne, przenikliwe spojrzenie w niedaleką w sumie przyszłość albo nieco alternatywną przeszłość, analizę ludzkiej natury, której nie zmieni żadne technologiczne cudo. A opowiadanie "Przetwory" najchętniej wyhaftowałabym na makatce do zawieszenia w kuchni; niejedna matka powinna z niego czerpać mądrość życiową ;)

Starorzecza (Kroh Antoni) - bardzo barwne i ładnie spisane wspomnienia o interesujących ludziach w ciekawych czasach. Nieduży minusik za marudność autora.

Śmierć w Château Bremont (Longworth M. L. (Longworth Mary Lou)) - rozczarowanie. Przez pierwsze 100 stron właściwie nic się nie dzieje - mamy niewielki rzut oka w miejsce zbrodni, a potem bohaterowie głównie jedzą, piją i mają własne problemy, a śledztwo leży. Naprawdę jeden rozdział o kulinariach by wystarczył.

Obiecaj mi (Coben Harlan) - podobno wszystkie kryminały tego autora są do siebie podobne, ale jeśli czyta się tylko jeden, można się nieźle wciągnąć. Nie wyspałam się, co oznacza, że było dobrze, chociaż muszę przyznać, że trochę nie dowierzam Cobenowi - w tej książce padają trzy poboczne trupy i nic, ani policja się tym nie interesuje, ani główny bohater nie traci na szlachetności.

Wyspa Węży (Szejnert Małgorzata) - chwilami pięknie, chwilami nudno. Życie internowanych oficerów to jest fascynująca opowieść, niestety tło historyczno-polityczne okazało się dla mnie ciężkostrawne, czytałam po przekątnej. Najpiękniejsze natomiast były rozdziały o współczesności, te spotkania z ludźmi z małej szkockiej wyspy - pychotka!

Schronienie (Coben Harlan) - taki Harry Potter dla wielbicieli kryminałów, podobałby mi się znacznie bardziej jakieś ćwierć wieku temu.

Jezioro (Indriðason Arnaldur) - nie wiedziałam, że sięgam po islandzką opowieść o komunistycznych szpiegach; ale dobrze, że nie wiedziałam, bo nie sięgnęłabym. A okazało się, że to bardzo ciekawa opowieść, sama zagadka kryminalna to w zasadzie tylko tło, najciekawsze były rozdziały retrospektywne - o studiach w enerdowskim Lipsku. Znudził mnie tylko główny bohater - detektyw Erlendur Sveinsson i jego problemy rodzinne. Na szczęście w dwóch kolejnych kryminałach tej serii: Ciemna rzeka (Indriðason Arnaldur) i Czarne powietrza (Indriðason Arnaldur) Erlendura nie ma, wyjechał, więc nie wałkuje w kółko problemów z córką, synem i w zasadzie całą resztą rodziny. Wszystkie trzy naprawdę dobre, trzymają w napięciu (znów zrobiłam ten numer z przejechaniem przystanku w drodze do roboty) i nie dają się wyspać.

Dalsze gawędy o sztuce: VI-XX wiek (Fabiani Bożena) - tym razem pani Fabiani też mnie zachwyciła, odgrzebałam w sieci wszystkie omawiane przez nią obrazy i choć większość już znałam, z jej narracją spodobały mi się jeszcze bardziej. Szkoda tylko, że wydawca się nie popisał. Była tam jakaś korekta? Tylko ta automatyczna w wordzie, jak przypuszczam - człowiek wyłapałby, że stróżka dymu nie może się unosić nad świeczką, a zapis "356 tysięcy 248" jest po prostu śmieszny.
Użytkownik: joanna.syrenka 01.07.2018 23:18 napisał(a):
Odpowiedź na: W czerwcu czytało mi się ... | ka.ja
Kroh to moje ostatnie odkrycie, nawet mi nie przeszkadza to "marudzenie", ale rozumiem o czym piszesz. "Starorzecza" mam ściągnięte, są dość wysoko na liście do przeczytania. Bardzo zachęciłaś mnie do "Opowiadań" Tokarczuk.
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 30.06.2018 22:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapraszam :) | Kaya7
CZERWIEC 2018 (ΣR=11684s;Σm=1701s;𝔼m=1947s)

1.(35.) Chwast (Banach Iwona) 5.0 czytatka Contra spem spero (224s)

2.(36.) Książka o czytaniu czyli Resztę dopisz sam (Sobolewska Justyna) 5.0 Bardzo interesująca książka, przyjemnie się czyta, dużo tropów literackich (choć trochę za wiele cytatów, np. z Pilcha). W sumie przyjemnie jest i trochę szkoda, że się kończy. No i mimo dużego oczytania jednak autorka nie ma świadomości istnienia pewnych pomnikowych książek w niektórych tematach - np. przy opisywaniu fikcyjnych książek nie napisała o Miasto Śniących Książek: Powieść z Camonii autorstwa Hildegunsta Rzeźbiarza Mitów (Moers Walter) (219s)

3.(37.) Słoneczne wino (Bradbury Ray (Bradbury Raymond Douglas)) 6.0! Wybitna, dawno żadna książka mnie tak nie poruszyła. Esencja życia, ekstrakt szczęścia (274s)

4.(38.) Däniken, tajemnica Syriusza, parapsychologia i inne trele-morele: Część I (Randi James) 4.5 Bardzo długo leżała w schowku, bo trudno było ją zdobyć. Trochę się zestarzała - przede wszystkim przez to, że zmieniły się pola zainteresowań paranauk: już nie UFO, Uri Geller, Atlantyda, Daeniken czy OOBE, tylko homeopatia, płaska Ziemia, Wielka Lechia, autyzm szczepionkowy. Można by się czepiać, że Randi uprawia trochę cherrypicking, ale to raczej praca rozbijająca wybrane bzdury, a nie monografia tematu. Dobrze się czyta. Książka została upstrzona komentarzami jakiegoś frustrata (ulubione słowo - określenie Randiego mianem "gnojek!"), który jednak logiką nie grzeszy. (275s)

5.(39.) Razzmatazz (Mroziński Karol) 4.5 Zbiór króciutkich opowiadanek na styl wpisów facebookowych (Mroziński co i raz powtarza, że "wrzucić to musi na fejsa" albo "ukradną mi lajki" - to oczywiście autoironia). Przede wszystkim satyra, groteska, kpiny z popkultury, trochę psychodeli, a wszystko w sceneriach Warszawy. Skojarzenia - Grzesiuk, Hłasko, Wiech, także Dżender domowy i inne historie (Klimko-Dobrzaniecki Hubert (Dobrzaniecki Hubert)). Ja się obśmiałem, ale lektura dla odpornych na wulgaryzmy i obscenę. [własna półka] (223s)

Akcja CSA - Czytam Słynne Arcydzieła

6.(40.) Stara baśń: Powieść z IX wieku (Kraszewski Józef Ignacy (pseud. Bolesławita Bogdan, Bolesławita B.)) 4.0 Bałem się tej lektury (kiedyś porzuciłem po próbce paru stron) i teraz także pierwsza 1/3 szła mi jak po grudzie. Ostatecznie ta fabularyzowana i ubrana w realistyczne szaty wersja legend założycielskich państwa Polskiego (legenda o Popielu, Piaście kołodzieju itd.) okazała się całkiem zgrabna, choć dużo lepiej wypada Dagome Iudex . No i współcześnie ciężko się Kraszewskiemu obronić, gdy coraz więcej pisarzy sięga piórem w stronę Prasłowian.
Ale jestem zadowolony z tego, że przeczytałem. (306s)

7.(41.) Historia Manon Lescaut i kawalera des Grieux (Prévost d'Exiles Antoine François (Prévost X.)) 3.5 warta poznania historia fatalnej miłości, gdzie bohaterowie wciąż wpadają w nowe kłopoty - trochę dla mnie trąci de Sade'm i jego "Nieszczęściami cnoty", choć tu tytułowa parka jest dość przewrotna. Można użyć książeczki do tematu "czy miłość istotnie wszystko wybaczy". Trochę niespójności fabularnych. (180s)



komplet: Lektury 2018r.
Użytkownik: ktrya 30.06.2018 22:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapraszam :) | Kaya7
Norma (Oksanen Sofi) - 5 (choć gdyby nie była aż tak zagmatwana to może dostałaby nawet 5,5 - szalenie interesująca i wciągająca historia, w dodatku poruszająca ważny temat - recenzja pojawi się na blogu)
Krótka historia Stowarzyszenia Nieurodziwych Dziewuch i inne opowiadania (Oyeyemi Helen) - 4 (recenzja pojawi się na blogu)
Myszy i ludzie (Steinbeck John) - 4 (jestem ciut zawiedziona, po tylu zachwycających recenzjach spodziewałam się czegoś mocniejszego, lepszego... a to taka sobie powiastka, przeciętnie wypada na tle "Zagubionego autobusu").
Latawiec z betonu (Milewska Monika) - 5 (bardzo interesująca powieść o gdańskim falowcu, ma klimat i humor, to chyba będzie jedna z moich ulubionych książek tego roku, być może będzie recenzja, ale jeszcze nie wiem gdzie)
Audyt (Hugo-Bader Jacek) - 3,5 (recenzja: http://przekladanieckulturalny.pl/?p=6079)
Dynamika formy architektonicznej (Arnheim Rudolf) - 3 (recenzja: https://www.granice.pl/recenzja/dynamika-formy-architektonicznej/23694)
Gastrofizyka: Nowa wiedza o jedzeniu (Spence Charles) - 6 (kto by przypuszczał, że takie dobre i ważne dla mnie książki promują w metrze? Autor otrzymał antynobla za badanie nad wpływem głośności chrupiącego chipsa na odbiór jego smaku. To książka, która pokazuje, że kubki smakowe w odbiorze posiłku mają marginalne znaczenie. A przydatność badań Spence w moim doktoracie utwierdziła mnie w przekonaniu, że humanistyka powinna się otworzyć na nauki psychospołeczne i ścisłe. No i teraz mam takie marzenie, by z myślą o warsztatach dla studentów stworzyć takie laboratorium zmysłów.)
Fragmenty dyskursu miłosnego (Barthes Roland) - 5,5 (tu z kolei, dzięki seminarium, marzenie zrealizowałam, bo przeczytać tę książkę chciałam, odkąd przeczytałam Intryga małżeńska (Eugenides Jeffrey) - nie rozczarowałam się, wręcz podziwiam, że Barthes tak wnikliwie i z dystansem potrafi rozpracować uczucia towarzyszące osobom nieszczęśliwie zakochanym... i jak pisałam na FB, gdyby Barthes przeczytał "Lalkę", to bez wątpienia Wokulski byłby tu głównym bohaterem)
Drzwi na Zachód (Hamid Mohsin) - 4

Akcja czytamy w oryginale:
Piotruś Pan: Piotruś i Wendy (Barrie James Matthew) - 4 (a tu muszę się przyznać do mojej kompletnej ignorancji... mimo że czytałam wersję disneyowską i komiks, to dopiero oryginał uświadomił mnie, że Pan to jakby nazwisko Piotrusia, a nie w sensie pan... W ogóle to był czas wstydliwych odkryć, bo wtedy też dowiedziałam się, że Musierowicz i Barańczak to rodzeństwo, jakim cudem wcześniej tego nie skojarzyłam?)

Akcja "Literatura na peryferiach":
Na południe od Sahary: Opowiadania afrykańskie (antologia; Aboderin S. F., Abrahams Peter Henry, Agbadja Adolph i inni) - 3

Nike 2018
Druga ręka (Bonowicz Wojciech) - 4
Pan wszystkich krów: Opowiadania (Dybczak Andrzej) - 3

Powtórka
Bieguni (Tokarczuk Olga) - 4 (byłam święcie przekonana, że tę książkę już czytałam [oceniona tu na 3], ale później okazało się, że kompletnie nie kojarzę jej treści. To zresztą cecha twórczości Tokarczuk: jej książki się zlewają w jedno)
Użytkownik: Aquilla 01.07.2018 01:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapraszam :) | Kaya7
Kości księżyca (Carroll Jonathan) (3,5) - książka, którą powinnam przeczytać 15 lat temu, wtedy może by chwyciła. Teraz... standardowa historia fantastyczna, w której autor stara się wymyślać niestworzone rzeczy, ale rzuca tylko nazwami bez większego wyjaśniania. Całość czyta się bardziej jak szkic, niż jak skończoną powieść. Poza tym bardzo kojarzyła mi się z W krainie Kota (Terakowska Dorota) , ale kot podobał mi się dużo bardziej. Może dlatego, że czytałam go w odpowiednim wieku.

Opowieści z meekhańskiego pogranicza: Północ - Południe (Wegner Robert M. (pseud.)) (5) - pooootwornie krwawe, strony wręcz ociekają posoką. Ale cóż ja na to poradzę, że świetnie napisane. Po następne tomy nie mam ochoty sięgać, ale to tylko dlatego, że według pogłosek autor cały czas planuje jakąś większą opowieść i kusi, kusi, a nic z tego nie wynika.

Skrzydła nocy (Silverberg Robert) (4,5) - dobre, stare sci-fi. Spokojne, z ciekawą historią ludzkości. Zakończenie trochę trąci naiwnością.

Slade House (Mitchell David (ur. 1969)) (4,5) - niezła powieść z dreszczykiem w ciekawej formie - czyta się ją prawie jak piosenkę z nieustannie powtarzającym się refrenem. Historia dość standardowa, ale podana w smakowitej oprawie i na szczęście na tyle krótka, że refren nie zdąży się znudzić.
Użytkownik: Que_Sabe 01.07.2018 10:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapraszam :) | Kaya7
Krall (Krall Hanna, Tochman Wojciech, Szczygieł Mariusz) - zapis kilku rozmów Tochmana z Hanną Krall, do łyknięcia w jeden wieczór, raczej dla fanów reporterki. Warto przed lekturą tej książki znać trochę jej twórczość i życiorys, bez tego pewnie umyka wiele odniesień.

Kult amatora: Jak internet niszczy kulturę (Keen Andrew) - bardzo interesująca książka o kulturze internetowej; oczywiście już trochę przestarzała, ale nie sposób odmówić autorowi wielu trafnych spostrzeżeń. Powinna być lekturą obowiązkową dla wszystkich, którzy tworzą blogi, vlogi i zajmują się szeroko rozumianą produkcją treści internetowych.

Oczyszczenie (Oksanen Sofi) - bardzo dobra powieść, literacko - perełka, ale dość obciążająca emocjonalnie. Chyba już nie chcę czytać takich rzeczy.

Góra miłości (Maślanek Jarosław) - na autora mam oko od czasu interesującej Apokalypsis '89 (Maślanek Jarosław) , facet ma talent. Fajnie pogrywa z konwencją horroru, choć "Góra miłości" to powieść typowo obyczajowa, skupiona na temacie relacji kobiety i mężczyzny. Zakończenie trochę się rozłazi, ale zdecydowanie warto przeczytać. Jedna z ciekawszych książek wydanych w tym roku.

Układ (Kazan Elia (właśc. Kazanjoglous Elia)) - nie lubię literatury amerykańskiej, a spotkanie z Kazanem tylko mnie w tym nielubieniu utwierdziło.

Wolni Ciutludzie: Opowieść ze Świata Dysku (Pratchett Terry) - Pratchett od lat nieodmiennie mnie bawi, a tu dodatkowo kupił mnie kreacją postaci głównej bohaterki. Na pewno sięgnę po kolejne tomy przygód Tiffany Obolałej.

Użytkownik: vinga9 01.07.2018 16:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapraszam :) | Kaya7
Czerwiec 2018:
VI/32) Rzeczy (Perec Georges) (3)
VI/33) Kochali się, że strach (antologia; Janusz Aleksandra, Greps Daniel, Sawicki Andrzej W. i inni) (4)
VI/34) Auto da fé (Canetti Elias) (4,5)
VI/35) Zbrodniarz i dziewczyna (Witkowski Michał (ur. 1975)) (3)
VI/36) Artemis Fowl (Colfer Eoin) (4)
VI/37) Król Złodziei (Funke Cornelia Caroline) (5)
Użytkownik: zochuna 01.07.2018 19:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapraszam :) | Kaya7
Mój maj i czerwiec razem:

Po nitce do kłębka (Leon Donna) - 5 -dobra część, z przyjemnością spacerowałam z Brunettim po Wenecji

Uczeń heretyka (Peters Ellis (właśc. Pargeter Edith Mary)) -5 - też dobra część, z przyjemnością zbierałam ślady, siedziałam w herbarium i spóżniałam się na prymę z bratem Cadfaelem

Nocna runda (Child Lee (właśc. Grant Jim)) - 5 - potrzebowałam spotkania z prawdziwym mężczyzną

Nieprzyjaciel (Child Lee (właśc. Grant Jim)) - 5 -
Ostatnia sprawa (Child Lee (właśc. Grant Jim)) - 5 - a potem postanowiłam poznać przeszłość prawdziwego mężczyzny

Dziennik: 1957-1958 (Herling-Grudziński Gustaw) - 5 - niektórzy mówią, że to wbrew woli GHG, ale ja jestem szczęśliwa, że mogłam to przeczytać; w sumie - jestem pewna, że - z korzyścią dla chwały autora

Mężczyzna, który gonił swój cień (Lagercrantz David) - 4,5 - dla mnie ciągle fajne

4.50 z Paddington (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) - 4

Jacyś złośliwi bogowie zakpili z nas okrutnie: Korespondencja 1955-1996 (Szymborska Wisława, Herbert Zbigniew) - 5,5 - ależ mi to dużo sprawiło przyjemności!!

Użytkownik: Monika.W 02.07.2018 21:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Mój maj i czerwiec razem:... | zochuna
Nie wiedziałam, że wydano listy Herberta i Szymborskiej. Bardzo dziękuję zatrop. Tak łatwo zgubić, tak dobrą książkę. Szkoda, że Biblionetka takich nie promuje.
Użytkownik: Jabłonka 01.07.2018 19:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapraszam :) | Kaya7
Czerwiec zacny:
Dwanaście srok za ogon (Łubieński Stanisław) dobre, choć nierówne historyjki. Rybitwa popielata jako najbardziej nasłoneczniony organizm na ziemi :)
Lato zimą (Tremain Rose) bardzo dobre opowiadania. Czule i pięknie napisane, z ciepłym spojrzeniem na człowieczą miłość, wszelką... Polecam ogromnie, szybko się czyta :)
Złocieńka (Hrabal Bohumil) lepsza, ciekawe odkrycie
Klucz kulików (Hart Maarten 't) Świetna, choć bardzo trudna. Smutna i rozdzierająca, przez kilka dni nie mogłam się zabrać do innej książki...
Chaos: Narodziny nowej nauki (Gleick James) dobra, ale za trudna na mój humanistyczny umysł...
Ogrody słońca (McAuley Paul J.) bardzo dobra powieść SF Nie przeszkadzało mi kompletnie to, że to drugi tom. Odkryłam to niechcący jak szukałam informacji o autorze. Bardzo dobrze przedstawiony świat, spójny, wciągający i bardzo dobrze opowiedziany. Polecam.
Wykład profesora Mmaa (Themerson Stefan) Rewelacja! Do wielokrotnych powrotów, jakże dobrze - mam swoją :) bo: " Migrena, ból głowy zmienia sposób niuchania na świat. Któż potrafi dowieść, że świat pachnie tak jak go niuchamy gdy głowa nie boli." Jestem zachwycona!
Królestwo herbaty (Pettigrew Jane) dobra, ciekawa, sporo informacji.
Ścieżki śpiewu (Chatwin Bruce) bardzo dobra, choć pod koniec męczyły mnie wtręty i cytaty i historyjki...
Sonata Gustava (Tremain Rose) dobra, było by wyżej ale nie...
I tyle. Dobry miesiąc.
Użytkownik: ktrya 02.07.2018 03:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Czerwiec zacny: Dwanaści... | Jabłonka
To "Królestwo herbaty" jest jakimś albumowym poradnikiem czy bardziej książką eseistyczną/historyczną/popularno-naukową?
Użytkownik: Jabłonka 03.07.2018 20:41 napisał(a):
Odpowiedź na: To "Królestwo herbaty" je... | ktrya
Taka pogadanka o herbacie ze zdjęciami. Podstawowe informacje o historii, gatunkach, sposobach i temperaturze parzenia, rejonach uprawy, najważniejszych producentach i ciekawych mieszankach. Dla ciekawych tego co tam w filiżance stygnie ;-)
Użytkownik: joanna.syrenka 01.07.2018 23:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapraszam :) | Kaya7
Maj i czerwiec zbiorczo. Ogólnie bardzo udane. Wszystko na Legimi.

Nieobecne miasto: Przewodnik po nieznanym Zakopanem (Szpilka Jakub (Szpilka Kuba), Mazik Piotr, Krupa Maciej) (4,0) - dla ciekawych historii Zakopanego, ale bez specjalnego echa.
Księżyc z peweksu: O luksusie w PRL (Boćkowska Aleksandra) (5,0) - a to naprawdę interesująca pozycja, choć nie wyczerpująca na 100% tematu (nie winię autorki, musiała skupić się na najważniejszych wątkach). Podobała mi się do tego stopnia, że chyba sięgnę po To nie są moje wielbłądy: O modzie w PRL (Boćkowska Aleksandra)
Rok 1945: Między wojną a niepodległością (antologia; < praca zbiorowa / wielu autorów >) (5,0) - takie książki najbardziej lubię - praktycznie bez żadnego komentarza, przywołane wspomnienia z 1945 roku reprezentantów różnych środowisk, opcji politycznych, zawodów itd. Serdecznie polecam, jak i inne z Ośrodka Karta.
Zaczyn: O Zofii i Oskarze Hansenach (Springer Filip) (5,0) - kolejny bardzo dobry Springer, tym razem biografia. W sam raz tyle, ile chciałabym wiedzieć o Hansenach (czyt. nie przeładowana informacjami)
Życie Adelki (Truścińska Adelajda (pseud. Cośtam Adelka)) (4,0) - właściwie to sama nie wiem jak ocenić. Spodziewałam się czegoś bardziej spektakularnego, cenię za ironię, forma jest.... cóż, typowa dla współczesnej rzeczywistości, także literackiej - to są właściwie krótkie wpisy z portali społecznościowych, niektóre bardzo słabe, ale część całkiem celna, czasem poetycka. Czwórka trochę na zachętę, może bardziej z sympatii dla autorki.
Praski elementarz (Kaczorowski Aleksander (ur. 1969)) (5,5) - ach, przemiła podróż do Pragi, śladami literatów związanych z miastem, bardzo ciekawa, emocjonalna i jak zwykle pięknie napisana.
Kownacka: Ta od Plastusia (Szmidt Olga) (5,0) - Kownacka nigdy nie była moją ulubioną pisarką dziecięcą, więc trochę uprzedziłam się do tej książki na samym początku. Skoro jednak po jej lekturze Kownacka drażni mnie jeszcze bardziej, to należy uznać to za sukces autorki :)
Świsty i pomruki: Sceny tatrzańskie (Herz Lechosław) (4,0) - Tatry tym razem pod kątem przyrodniczym. Gawędziarstwo autora trąci chwilami grafomanią, ale nie była to przykra lektura. Muszę się tylko zastanowić, czy chcę jeszcze czytać Herza, a coś w schowku mam.
Boginie z Žítkovej (Tučková Kateřina) (4,0) - troszkę mam problem z tą książką - temat bardzo ciekawy, na podstawie prawdziwych zdarzeń, realia świetnie oddane, język całkiem poprawny, ale niestety przekombinowana fabuła (nie wiem, po co autorka uparła się zrobić z tego kryminał) zepsuła mi całą lekturę. No, szkoda, bo mogła być mocna piątka. Mimo wszystko - warto sięgnąć.
Syrop z piołunu: Wygnani w Akcji Wisła (Smoleński Paweł (pseud. Jerz Tomasz)) (5,0) - przedmiot lektury wcześniej prawie mi obcy (coś tam niedawno pobieżnie wyczytałam u Kroha, dlatego postanowiłam troszkę zgłębić temat). Historia akcji "Wisła" głównie z perspektywy przesiedlonych, ale silnie wsparta dokumentami i relacjami świadków. Temat nie jest prosty - jak to z reguły bywa, w dodatku do dzisiaj pokutują bardzo krzywdzące stereotypy. Tym bardziej uważam, że takie książki są niezwykle potrzebne. Koniecznie!
Krzyżyk niespodziany: Czas Goralenvolk (Kuraś Bartłomiej, Smoleński Paweł (pseud. Jerz Tomasz)) (5,0) - dzisiaj skończone, ale dokładam do listy. Zdecydowanie najlepsza pozycja z serii Zakopiańska [Czarne] Wydawnictwa Czarne. Dość skondensowana historia współpracy (niektórych) Górali z niemieckimi okupantami. Polecam szczerze.

Liczę, że wakacje będą równie udane.
Użytkownik: misiak297 02.07.2018 01:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Maj i czerwiec zbiorczo. ... | joanna.syrenka
A oto moje czerwcowe lektury:

1 Ciotka Flora (Leonia (właśc. Buchner Helena)) - 4+ - jest recenzja: A w hajmacie ciotka Flora na dzieci czekała. Dziękuję, Warwi.
2 Tajemnica gwiazdkowego puddingu (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) - 3+ - jest recenzja: Przystawki zamiast uczty
3 Wesele (Wyspiański Stanisław) - 5 - powtórka bez zmiany oceny. Ten dramat chyba zawsze będzie mnie zachwycał.
4 Żarcik i inne (bardzo różne) opowiadania (Czechow Antoni) - 4+ - jest recenzja: Żarty, choć nie zawsze do śmiechu
5 Splot słoneczny (Jastrun Tomasz (pseud. Te Jot)) - 5+ - jest recenzja: Gorzkie okruchy codziennego życia
6 Kruchy fundament (Sęk Barbara) - 4 - jest recenzja: Zdrada w wielokącie
7 Adolf i Marian (Boguszewska Helena) - 5 - kolejna świetna książka Boguszewskiej. Zbiór przejmujących opowiadań o obliczach biedy. Szkoda, że to zapomniana literatura.
8 Piknik pod Wiszącą Skałą (Lindsay Joan) - 4+ - jest recenzja: Wisząca Skała rzuca długie cienie
9 Czary Marigold (Montgomery Lucy Maud) - powtórka, zmiana oceny z 4 na 4+. Jest recenzja: Marigold i czarodziejski świat, który musi utracić
10 Ignacy Łukasiewicz: Twórca przemysłu naftowego w Polsce, wielki inicjator, wielki jałmużnik: W 75-tą rocznicę zapalenia pierwszej lampy naftowej (Tomanek Ludwik (pseud. Tommy)) - 4 - pokryta patyną biografia.
11 Oberki do końca świata (Szostak Wit (właśc. Kot Dobrosław)) - 4 - nie przemówiła do mnie ta książka. Owszem, piękny język, ale czułem w tym jakieś efekciarstwo. Parę z tych tekstów mnie wciągnęło, ale w większości nie potrafiłem zapomnieć, że to przemyślnie "zrobione". Nie było w tym - jak dla mnie - życia. Czytałem prawie bez emocji. Jednak obiektywnie jest to dobra książka. Dziękuję, Nesko.
12 Przyślę panu list i klucz (Pruszkowska Maria) - 5 - powtórka bez zmiany oceny. Tej książki chyba też przedstawiać nie trzeba. Ocena byłaby wyższa, ale nie podobało mi się ukształtowanie postaci matki.
13 Zapach czerwonych róż (Ochenkowska Grażyna) - 4 - opowieść o silnej kobiecie, która osiągnęła bardzo dużo na przekór losowi rzucającemu jej ciągle kłody pod nogi.
14 Aksamitne pazurki (Gardner Erle Stanley) - powtórka, zmiana oceny z 5 na 4+. Jest recenzja: Perry Mason wkracza na scenę
15 Sól (Szymborska Wisława) - 4+ - jest recenzja: Kolejny wieczór autorski Szymborskiej
Użytkownik: margines 02.07.2018 09:45 napisał(a):
Odpowiedź na: A oto moje czerwcowe lekt... | misiak297
Myślałem, że napiszesz coś do kompletu z tą chyba „najgrubszą” książką w twojej karierze…
Którą - tak… na marginesie - kilka dni po twojej ocenie (po przejściach, ale jednak) udało mi się wepchnąć na moje konto.

Aha,
dzięki za recenzję poezji, jestem pod wrażeniem!
Użytkownik: ilia 01.07.2018 23:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapraszam :) | Kaya7
Kryminał
1. Niebezpieczna gra (Opiat-Bojarska Joanna) (3,5)
2. Człowiek bez psa (Nesser Håkan) (4,5)
Historyczna
3. Złoty środek (Lyon Annabel) (4) - o Arystotelesie i Aleksandrze Macedońskim
4. Zuchwała koronacja (Godard Jocelyne) (3,5) - o królowej Hatszepsut, która została faraonem
Literatura rosyjska
5. Zatopiona arka (Warłamow Aleksiej) (4)
Literatura niemiecka
6. Delfy (Schwerdtfeger Malin) (4,5)
Romans retro
7. Wrzos (Rodziewiczówna Maria) (4)
Wywiady/rozmowy
8. O Bogu: Norman Mailer rozmawia z Michaelem Lennonem (Mailer Norman Kingsley (właśc. Mailer Nachum Molech), Lennon Michael) (6) powtórka; moja czytatka z cytatami z książki O Bogu - przemyślenia Normana Mailera
Użytkownik: margines 02.07.2018 17:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapraszam :) | Kaya7
Czerwiec:

Złota plomba (Stelmaszyk Agnieszka) (5 nie ze względu na fabułę, ale na dbanie o zęby - tak, piszę to ja, 27 czerwca 2018) marżin i jego złota plomba (tak to jest… uzupełniać ubytki w katalogu)🤐🤣
Jak jeż Jerzy został tatą (Sumińska Dorota) (5,5; 25 czerwca 2018)- dając wyraz zamiłowaniu do literatury "zwierzęcej" i do książek tej autorki (co jest spuścizną uwielbienia dla Michała Sumińskiego) - tym razem dowiaduję się, Jak jeż Jerzy został tatą
Teatr Niewidzialnych Dzieci (Szczygielski Marcin) (5, 24 czerwca 2018) marżin odwiedza Teatr Niewidzialnych Dzieci Bohaterowie literaccy czytający książki.
Elf wszechmogący (Pałasz Marcin) (5,5; 20 czerwca 2018) marżin i Elf wszechmogący „psiejsko czarodziejsko”
Naprawdę spoko! (Morpurgo Michael) (5, 16 czerwca 2018) marżin czyta o czymś, co jest Naprawdę spoko!
Obiecanki (Świętek Agnieszka) (5, 15 czerwca 2018) całkiem dobry komiks o rozstaniu rodziców.
Amelia Bedelia (Parish Peggy) (5, 13 czerwca 2018) - margines, którego odwiedziła Amelia Bedelia
Jabłka pana Peabody'ego (Madonna (właśc. Ciccone Madonna Louise Veronica)) (4, 9 czerwca 2018) - Marżin je jabłka pana Peabody'ego
Angielskie różyczki (Madonna (właśc. Ciccone Madonna Louise Veronica)) (2,5; 9 czerwca 2018) - marżin i angielskie różyczki
Sposób na Elfa (Pałasz Marcin) (5,5; 6 czerwca 2018) marżin poznaje sposób na Elfa! „psiejsko czarodziejsko”
Krawiec i jego kot (Potter Beatrix) (5, 3 czerwca 2018) Marżin, krawiec i jego kot; Czytajmy książki mniej popularne i mało oceniane, moja czytatka Marżin, krawiec i jego kot (Beatrix Potter, „Krawiec i jego kot”, Nasza Księgarnia 1974) „kocio”
Przygody Jonki, Jonka i Kleksa (Pawel Szarlota (Pawel-Kroll Eugenia Szarlota)) (5,5; 3 czerwca 2018) - marżin woła: Niech żyje wyobraźnia!
Przeprowadzka (Pawel Szarlota (Pawel-Kroll Eugenia Szarlota)) (5, 3 czerwca 2018) - marżin, którego czeka przeprowadzka
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 02.07.2018 19:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapraszam :) | Kaya7
Dla ciebie mogę umrzeć i inne zagubione opowiadania (Fitzgerald Francis Scott (Fitzgerald F. Scott)) (4) [recenzja: Z szuflady, po prawie stu latach ]
Barbarzyńca w Azji (Michaux Henri) (bez oceny ) [czytatka: Czytatka-remanentka VI 18 ]
Milka, Kropka, Frodo i Sznycek: Wątek ilustrowany (JoasiaS (właśc. Staniaszek Joanna)) (4) [czytatka: Czytatka-remanentka VI 18 ]
Człowiek z metalu: Szczegółowa biografia Jamesa Hetfielda (Eglinton Mark) (3) [recenzja: Ani biografia, ani szczegółowa; dobrze, że choć obiekt ciekawy... ]
Niewiadoma (Stelar Marek (właśc. Biernawski Maciej)) (4,5) [recenzja: Samotny wilk z altany na działce ]
Jak zawsze (Miłoszewski Zygmunt) (4,5) [recenzja: A gdyby tak odkręcić przeszłość?... ]
Szczęśliwy jak łosoś: O Norwegii i Norwegach (Kurek Anna) (4) [recenzja: Typowi Nordmannowie są szczęśliwi ]
Okruchy śmierci (Reichs Kathy (Reichs Kathleen J.)) (4,5) [czytatka: Znowu grzebiemy w kościach]
Rodzina Borgiów (Puzo Mario) (4,5) [recenzja: Ojciec Kościoła czy ojciec „ojców chrzestnych”? ]
Motywy osobiste (Marinina Aleksandra (właśc. Aleksiejewa Marina)) (5) [czytatka: Czytatka-remanentka VI 18 ]
Próba Jedi (Sherman David, Cragg Dan) (3) [recenzja: Męcząca bitwa o małą planetę ]
Masz to jak w banku (Ćwirlej Ryszard) (4,5) [recenzja: Kto chce skorzystać na zmianach i za jaką cenę? ]
Moje domowe tygrysy (Sawicka Aleksandra, Sumińska Dorota) (4,5) [czytatka: Czytatka-remanentka VI 18 ]
Najlepsze chwile w życiu (Haran Maeve) (4,5) [recenzja: Dziewczyny, wypijmy za starość! ]
Dziennik: 1957-1966 (Márai Sándor) (6) [recenzja: Ziemia, ale nie ojczyzna ]

Rendez-vous z Agathą Christie:
Kieszeń pełna żyta (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) (5) [recenzja: Zabić mógł każdy, ale kto nasypał żyta? ]

Własna półka:
Pan na Jalnie (Roche Mazo de la (właśc. Roche Marie Sophie lub Roche Mazo Louise)) (4) [czytatka: Kusząca Kanada w wersji retro lux ]
Żniwa Whiteoaków (Roche Mazo de la (właśc. Roche Marie Sophie lub Roche Mazo Louise)) (4) [czytatka: Kusząca Kanada w wersji retro lux ]
Użytkownik: Monika.W 02.07.2018 21:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapraszam :) | Kaya7
Po fatalnym kwietniu i maju chyba się odblokowałam czytelniczo. Jakościowo też bardzo dobry miesiąc.

23. Busola (Énard Mathias), ocena: 5
Orient opowiedziany przez muzykologa z Wiednia. Piękne, spokojne, melancholijne, pachnące, erudycyjne. Bohaterem jest właśnie Orient, Orient a Europa. Lubię takie książki. Bez żadnej akcji, płynące, toczące się. I tylko obrazy i dźwięki i zapachy. Gorąco polecam. Szkoda nie znać.

24. Rola Krakowa w odzyskaniu niepodległości: Znaczenie Rady Regencyjnej w uformowaniu ustroju państwa polskiego (Winnicki Zdzisław Julian), ocena: 3
Wypatrzyłam w bibliotece, tytuł ciekawy. Wzięłam - warto poczytać o powstawaniu II RP w rocznicowym roku. Niestety - tytuł to zmyłka. Zlepek artykułów różnych autorów o różnych kwestiach, luźno związanych z powstawaniem II RP. W większości - bardzo słabych, językowo i historycznie, jakbym czytała prace licealistów. Tekst Winnickiego (w końcu profesor) najlepszy. Rozczarowanie i zmarnowany czas.

25. Świadek mimo woli (Carofiglio Gianrico), ocena: 4
To nie jest kryminał - nie ma śledztwa, szukania sprawcy, itp. A szkoda, bo to lubię i tego oczekuję, dedukcji. To powieść sądowa ze zbyt dużą ilością średniej obyczajówki. Bardzo dobra w zakresie powieści sądowej, słaba jako obyczajówka. I tych opowieści o życiu bohatera (oczywiście zostawiła go żona, samotność, depresja, załamanie, miłość, muzyka, jedzenie - jak w większości kryminałów) jest zbyt dużo, zajmują pewnie z połowę książki. I dlatego ocena: 4, jako wypadkowa złego i dobrego. Dobrze się czyta, ładnie napisana i przetłumaczona. Pewnie się skuszę na kolejne książki Carofiglio.

26. Broniewski w potrzasku uczuć: Listy Władysława Broniewskiego i Ireny Helman (Pachocki Dariusz), ocena: 4
Listy Broniewskiego i jego dużo młodszej ukochanej. Ciekawy obraz Broniewskiego - miłość do córki, fascynacja Rosją Sowiecką, problemy z pieniędzmi. Spodobał mi się. Normalny, ludzki, żaden natchniony czy nadęty artysta. Wstęp Pachockiego słaby, niewiele wnoszący, przegadany.

27. Myśli o dawnej Polsce (Jasienica Paweł (właśc. Beynar Leon Lech)), ocena: 5,5 (audiobook)
Kolejny świetny Jasienica. Tym razem o kształtowaniu się Polski za Piastów i co się z nią stało wskutek unii z Litwą. To co mnie zachwyca, to szerokie tło - od jednego do drugiego oceanu, od końca do końca Euroazji. A wszystko ma jakiś wpływ na losy Polski, nic nie jest bez skutków. Jeśli dołożyć do tego świetny styl Jasienicy - lekki, ale nie wpadający w trywialność - to dostaniemy prawdziwy majstersztyk.


28. Dziwna historia, Bolesław Prus, ocena: 5 (audiobook)
Krótkie opowiadanko o skutkach braku siły tarcia i o tym, że niedobrze jest wyzywać siły nadprzyrodzone, bo potem przyjdzie Archanioł Gabriel i zrealizuje naszą prośbę...


29. Mendel Gdański (Konopnicka Maria), ocena: 5,5 (audiobook)
Głupawy antysemityzm i pogrom - o tym jest opowiadanie. Niesamowite, a właściwie przerażające jest, że opowiadanie powstałe w 1890 jest całkowicie aktualne. Inny wciąż znaczy gorszy, a "wódka i szynk" (jak mówi sam Mendel) wciąż pociągają za sobą ludzi małych, złych i podłych. I nic nie dało 130 lat edukacji społeczeństwa. Choć oczywiście mamy też to światełko nadziei - ludzi stających za Mendlem i chroniących go. Opowiadanie jest genialne - w swej prostocie i bezpośredniości. Kolejny raz utwierdzam się, że warto czytać polski pozytywizm.

30. Życie przed sobą (Gary Romain (właśc. Kacew Roman, pseud. Ajar Émile)), ocena: 5
Przepiękna opowieść o miłości i samotności. Miłość do starej i chorej Żydówki, do życia, do ludzi. A wszystko opowiada mały Momo, sierota po arabskiej prostytutce. Polecanka Jabłonki i Marylka, dziękuję.

31. Tajemnica jeziora (Chandler Raymond), ocena: 5
Chandler zawsze jest dobry. Co prawda istotę intrygi rozgryzłam szybko. Nie przeszkodziło mi to jednak czytać z przyjemnością - dla nastroju, obrazu Ameryki, smaczków.

32. Przejęcie (Chmielarz Wojciech), ocena: 5
To mój drugi Chmielarz z cyklu o komisarzu Mortce. Dobry cykl - ciekawe postaci, nie są przerysowane, niezłe motywacje. Całe tło też ciekawe. A sama intryga intryguje - do końca niewiele wiadomo, a jak już myślisz, że wiadomo - to się okazuje, że jest jednak inaczej. Same plusy jak na kryminał.

33. Klub mało używanych dziewic (Szwaja Monika), ocena 3,5
Czytając miałam co jakiś czas przebłyski, że chyba to znam. Ale właśnie tylko takie momenty, bez wizji całości. Jak chciałam ocenić, okazało się, że owszem, już czytałam. Ocenę obniżyłam z 4. I nie dlatego, że to zła książka. Nie, milusia jest, na 2 popołudnia na leżaku w sam raz. Takie właśnie czytadełko, lepsze niż przeciętne. Ale nic więcej. Pewnie za 5 lat mogę przeczytać po raz trzeci, bo nic nie będę pamiętać.
Użytkownik: Marylek 03.07.2018 12:17 napisał(a):
Odpowiedź na: CZERWIEC: Burza - 3 {... | KrzysiekJoy
Spotkałam się z opinią, że Historia naturalna i moralna jedzenia (Toussaint-Samat Maguelonne) jest historią jedzenia francuskiego pisaną dla Francuzów i frankofilów. Co Ty na to?
Użytkownik: Monika.W 03.07.2018 12:20 napisał(a):
Odpowiedź na: CZERWIEC: Burza - 3 {... | KrzysiekJoy
Czemu tylko 3 dla Reymonta? Napiszesz coś więcej?
Użytkownik: KrzysiekJoy 04.07.2018 14:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Czemu tylko 3 dla Reymont... | Monika.W
Raczej nie przepadam za tematyką marynistyczną, opowiadanie "Burza' nie zmieniło mojego podejścia to tego tematu. Pozostałe, bretońskie opowiadania zawarte w tym zbiorze, czytało mi się dość ciężko. W porównaniu do wielkich powieści Reymonta, jego krótkie formy nie spełniły pokładanych w nich nadziei. Nie znaczy to, że nie będę sięgać po inne jego nowele i opowiadania, bo Reymonta jak najbardziej lubię.
Użytkownik: Monika.W 04.07.2018 20:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Raczej nie przepadam za t... | KrzysiekJoy
No tak, tematyka marynistyczna. Rozumiem. U mnie trochę podobnie stało się z Rembekiem - nie przepadam za tematyką batalistyczną. Opisy wojny i bitew mnie nużą. Do tego dołożyło się fatalne wydanie, zbyt małe literki, żebym mogła czytać z poczuciem komfortu. I po prostu odłożyłam, z postanowieniem, że wrócę, jak znajdę lepsze wydanie.
W ogóle odkładam ostatnio książki, gdy mnie nużą. Coraz częściej mi się to zdarza.
Użytkownik: misiak297 04.07.2018 14:55 napisał(a):
Odpowiedź na: CZERWIEC: Burza - 3 {... | KrzysiekJoy
Napisałbyś coś więcej o tym "Nous, Parisiens"? Trudno znaleźć informacje na temat tej książki.
Użytkownik: Anna125 04.07.2018 20:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Okaleczone oko 5,5 Krwaw... | Sznajper
Dzięki Dot i Tobie, dwóch autorów zaczynam mieć na muszce: Sandersona i Weeksa. Dobre oceny im stawiacie :). Spróbuję.
Użytkownik: Sznajper 04.07.2018 21:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Dzięki Dot i Tobie, dwóch... | Anna125
Ja już z Sandersonem zaszedłem we wcześniejsze cykle, przez co oceny mogą być słabsze, ale "Archiwum burzowego światła" niezmiennie świetne.
Weeksa sam niedawno odkryłem - długo odstraszały mnie okładki pt. "młodzieżówka klasy C". A okazało się, że "Saga Powiernika Światła" to już górna półka fantasy.
Użytkownik: Anna125 04.07.2018 21:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja już z Sandersonem zasz... | Sznajper
Tak poczułam, a kocham fantasy i scfi, niestety nie wszystko - wtedy byłoby łatwiej :).
Będę tropiła ich ebookowe promocje, z bibliotekami mam na razie na bakier, ponieważ do Zlotu muszę przeczytać co nieco, aby oddać, a praca niestety mnie nie rozpieszcza zajmując dostępny czas. Młodzieżówek też się lekko obawiam lecz filmowa o Kosie była niezła. Jest w nich jakaś tęsknota i wiara w człowieka. Humanizm?
Nie wiem, czasami myślę sobie, że to wbrew instynktom, wbrew ewolucji i Darwinowi. Gatunki zapełniają swoje nisze i poszerzają terytorium. Czym różni się - od wielu - gatunek ludzki? Niczym i wszystkim. Wyszedł poza siebie w rozumieniu świata - niewidzialne kwanty, teoria widzialna jasno tylko w równaniach. Może człowiek wyjdzie poza determinizm gatunku, chociaż na razie nic na to nie wskazuje. Eh, wysłuchalam dzisiaj koszmarnego podcastu (biologia), drugiego, na swoją zgubę (chyba!), o globalizmie, a deser też był taki sobie - postępujące zmiany w wyniku działalności człowieka (klimat, śmieci, lot samolotem - ile kosztuje środowisko).
Może dziwnie brzmię, lecz próbuję balansować na kładce. Z jednej strony jestem ja, z drugiej społeczność, ale kładka ma też trzeci kraniec - świat przyrody i braci mniejszych. W zasadzie nie udaje mi się ten balans.
Dzięki za trop - „Sagę Powiernika Światła”.
Użytkownik: Akrim 06.07.2018 08:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapraszam :) | Kaya7
Tylko trzy, ale jest pierwsza w tym roku szóstka. :)

Nie boję się (Ammaniti Niccolò) (4,5)
Płyń z tonącymi (Mytting Lars) (5)
Dzikie łabędzie: Trzy córy Chin (Chang Jung) (6)
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 10.07.2018 08:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Tylko trzy, ale jest pier... | Akrim
Dobrze, że wznowili "Dzikie łabędzie"! Ja czytałem ponad 15 lat temu, podrzuciła mi koleżanka ze studiów - potem czytali po kolei wszyscy lubiący książki w rodzinie i byli zachwyceni :)
Użytkownik: Akrim 10.07.2018 08:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Dobrze, że wznowili "Dzik... | LouriOpiekun BiblioNETki
Też podrzuciłam rodzinnemu czytaczowi, a drugi czeka w kolejce. :)
I pomyśleć, że taka perełka przeleżała na mojej półce kilka lat - zlekceważona i zapomniana. :(
Użytkownik: benten 09.07.2018 14:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapraszam :) | Kaya7
Wpis dramatycznie późno, ale miesiąc całkiem niezły. Moje półki od dawna nie były obiektem takiej uwagi, więc zaliczam postęp:


10 Ballada o smutnej knajpie (McCullers Carson) Tę malutką książeczkę przeczytałam ze sporym zaciekawieniem. Z jej odbiorem mam tak, jak z "Czerwonymi liśćmi" Faulknera. Doceniam urok i cel książki, ale nie prędko sięgnę po następną pozycję autorki. (4)

9. (z półki) Beef: A Global History (Piatti-Farnell Lorna) Mniej interesujące niż Soup, ale zdjęcia nadal piękne. Tu dużo więcej statystyk, liczb i pomiarów. (4)

8. (z półki) Wiosna Chosrowa: Dwadzieścia wieków cywilizacji irańskiej (Citati Pietro) Dziwne spotkanie. To bardzo elegancka i bardzo nostalgiczna książka. Oddaje atmosferę i emocje, jednak o historii i kulturze musiałam doczytać, bo wielu spraw nie byłam pewna. Książka podzielona na trzy części, odpowiadające kolejno trzem dynastiom. Takie małe arcydziełko, klejnocik. Opisy są baaaardzo wysmakowane, czasy dobrobytu to opis pałaców, kopuł i baldachimów. Koniec dynastii sasanidzkiej i podróż do Chin to podróż barwnych pawi schwytanych i transportowanych w koszach. A przynajmniej tak mi się wydaje. (4,5)

7. (z półki) Soup: A Global History (Clarkson Janet) Urocza książeczka, kupiona za 10 zł w Prusie. Oczywiście z tą globalną historią to trochę przesada, ale faktycznie wzmianki wielorakie padają. Nawet dużo, jak na takie maleństwo (ok 130 stron). Warto było nawet dla samych pięknych zdjęć starych naczyń, obrazów ludzi jedzących zupę czy rycinek ze starych książek kucharskich. Informacje ciekawe, chociaż ze względu na rozmiar trochę mało. Dodatkowo parę przepisów do wypróbowania (4,5)

6. (z półki) Jacyś złośliwi bogowie zakpili z nas okrutnie: Korespondencja 1955-1996 (Szymborska Wisława, Herbert Zbigniew) Pięknie i uroczo. Czytałam z bananem na gębie, bo nie dość, że mistrzowie słowa, to jeszcze z poczuciem humoru. Dodatkowo bardzo starannie wydana, dużo wyklejanek i zdjęć pocztówek, które pisarze do siebie wysyłali. Na razie połknęłam za jednym zamachem, muszę chyba jeszcze raz usiąść i się podelektować każdym listem z osobna (5,5)

5. (z półki) Rozmowy o książkach (Iwaszkiewicz Jarosław (pseud. Eleuter)) Trochę zawiedziona, bo spodziewałam się gawęd o książkach, w formie zbliżonej do tej uprawianej przez Szymborską albo chociaż Musierowicz. Tu trochę mało o książkach, więcej o przeprawach autora z wydawnictwami, czytelnikami, o jego znajomych artystach i czasem o książkach. Również ciekawe, ale nie to czego potrzebowałam. Dobrze opracowane, chociaż część przypisów była wręcz obraźliwa (4)

4. (z półki) Echolalie: O zapominaniu języka (Heller-Roazen Daniel) Bardzo ciekawe eseje o języku i jego ulotności. Od zanikania pojedynczych liter i poszczególnych słów do wymierania całych języków. Proces pokazany z różnych aspektów, zarówno historycznych (wymarłe języki) jak i biologicznych (nabywanie języków przez dzieci). Dla mnie najmniej interesującą grupą esejów były tu te poświęcone chorobom wpływającym na zaburzenia mowy, bo to już szeroko opracowane. Ale np. esej o Alefie to skarb. (5)

3. (z półki) Eposy świata (Jarzyńska Karina) Bardzo ciekawie napisana i pięknie zilustrowana książka. Jest tu po trochu wszystkiego - wydzielone cytaty, żeby można było "poczuć" dany epos, bryk, historyczne konotacje, analiza historii, jej użycie w popkulturze czy ekranizacje bądź adaptacje. Oczywiście nie dało się omówić wszystkich eposów i oczywiście te z Europy i Bliskiego Wschodu są w większości, ale to i tak bardzo ciekawa i różnorodna lektura. I myślę, że bardzo dobre opracowanie dla nauczycieli. (5)

2. (z półki) Moje życie z Mozartem (Schmitt Éric-Emmanuel) Pomysł ciekawy, ale wykonanie wydało mi się strasznie pretensjonalne (3,5)

1. (z półki) Album ślubny (Girish Karnad) Ciekawa lektura, współczesny dramat poruszający problemy tradycji w dzisiejszym świecie (4)
Użytkownik: Anna125 09.07.2018 21:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Wpis dramatycznie późno, ... | benten
Pozycja czwarta i trzecia przyciągmęły mniie, zdają się ciekawe. Chyba będę podążała za piątkami wzwyź, chyba źe... zawsze jest jakieś ale tzn. coś co w komentarzu zagra tak, że serce się nie oprze, niespodziewanie :D.
Użytkownik: exilvia 11.07.2018 18:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapraszam :) | Kaya7
Mój czerwiec:

~ Krótka wymiana ognia (Rudzka Zyta) 4,5
~ Nie hańbi (Gitkiewicz Olga) 4,5 [Akcja: nominowani do Nike 2018]
~ Mała zbrodnia: Polskie obozy koncentracyjne (Łuszczyna Marek) 5,0
~ Lata powyżej zera (Cieplak Anna) 4,5 [Akcja: nominowani do Nike 2018]
~ Mój 1968: Po drugiej stronie muru (Eco Umberto) 3,0
~ W ciemność (Bolavá Anna (właśc. Adamová Bohumila)) 4,0 [Akcja: Własna biblioteczka]
~ Trąbka do słuchania (Carrington Leonora) 5,0
~ Broda zalana krwią (Galera Daniel) 5,0
Użytkownik: Kaya7 12.07.2018 20:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapraszam :) | Kaya7
Mój mocno spóźniony czerwiec:

1. Zbrodnie roślin: Chwast, który zabił matkę Abrahama Lincolna i inne botaniczne okropieństwa (Stewart Amy) – interesująca charakterystyka poszczególnych gatunków trujących roślin – ich wyglądu, występowania, działania na organizm człowieka i zwierząt, opatrzona ilustracjami stylizowanymi na ryciny z dawnych atlasów botanicznych. Ze względu na długość opisów raczej nie przypadłaby do gustu osobie dobrze obeznanej z tematem, jednak dla laika – wciągająca i nie nużąca lektura. - 4,5

2. Bieguni (Tokarczuk Olga) – nagroda przyznana pisarce za tę książkę stała się dla mnie bodźcem do jej przeczytania i ani trochę nie żałuję. Jest to zbiór przemyśleń i obserwacji autorki związanych z odbywaniem podróży, przemieszczaniem się oraz krótkich historii, o których trudno powiedzieć, czy zostały przez nią wymyślone, zasłyszane, czy może wydarzyły się naprawdę. Bardzo zainteresowały mnie opisy zbiorów osobliwości medycznych. Jedna z lepszych książek, na jakie ostatnio udało mi się trafić. – 5,5

3. Dorosnąć (Chądzyńska Zofia) – ojciec próbuje na nowo zbliżyć się ze swoim dorastającym synem pisząc do niego list, w którym opowiada historię swojej największej i nieszczęśliwej miłości, niejako rozliczając się z własną przeszłością i trudnymi emocjami. Historia o stawaniu się sobą dwóch pokoleń młodych ludzi. – 4,5

4. Będzie bolało: Sekretny dziennik młodego lekarza (Kay Adam) – portret brytyjskiej służby zdrowia z perspektywy młodego lekarza na kolejnych etapach medycznej kariery. Dużym plusem tej lektury było poczucie humoru autora, nieco drastyczne i bardzo lekarskie. Dzięki niemu ta historia, choć niełatwa, nie ma smutnego wydźwięku. – 5

5. O czym myślą koty: Kocie sekrety oczami naukowców (McNamee Thomas) – doskonałe studium psychiki i zachowań naszych ofutrzonych czworonożnych przyjaciół, napisane na podstawie licznych opracowań naukowych oraz obserwacji własnej kotki dokonanej przez autora na przestrzeni całego jej życia. Lektura ta pozwoliła mi nie tylko lepiej zrozumieć komunikaty wysyłane przez koty, ale także dostarczyła wskazówek, w jaki sposób budować z tymi zwierzętami więź opartą na wzajemnym zaufaniu i miłości. – 5

6. Kwiaty w pudełku: Japonia oczami kobiet (Bednarz Karolina) – reportaż przedstawiające rozmaite aspekty życia japońskich kobiet, zarówno współcześnie, jak i przed laty. W tym wysoko cywilizowanym kraju kobiety nadal doświadczają dyskryminacji na wielu płaszczyznach, a głównym celem i sensem ich życia jest wyjście za mąż. Autorce udało się dotrzeć do wielu interesujących historii, zwróciła też uwagę na ciekawostki historyczne, o których dotychczas nie miałam pojęcia. I pomimo, że w niektórych aspektach nie zgadzam się z jej poglądami, lekturę uważam za naprawdę wartą uwagi. – 5

7. Grzech (Czornyj Max (właśc. Czornyj Maksymilian Dymitr)) – niezły kryminał, który naprawdę szybko się czyta. Jednak portrety psychologiczne bohaterów zostały nakreślone tak zdawkowo i lakonicznie, że wydają się oni nieco papierowi i trudno z którymkolwiek poczuć jakąś więź, przez co fabuła raczej szybko wywietrzeje z pamięci. – 4

8. A ja żem jej powiedziała... (Nosowska Katarzyna) – zbiór przemyśleń dojrzałej kobiety dotyczący otaczającego nas świata i trendów społecznych. Z dużą dawką (auto)ironii i nieco sarkastycznego poczucia humoru. Ogromnie szanuję autorkę za to, iż pomimo, że jest osobą znaną, otwarcie mówi o swoich lękach, nawykach niewpasowujących się we współczesne wyobrażenie o tym, jak powinno się żyć oraz licznych kompleksach. - 5
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: