Zawijaj kiecę i ruszaj w nieznane!
Recenzuje: Agnieszka Drygiel
Pierwsza część babskiej historii zrobiła na mnie świetne wrażenie i poleży na półce, aż moja Bobasa do niej dorośnie. Dlatego też z niecierpliwością czekałam na wydanie specjalne serii (? – oby!) „Damy, dziewuchy, dziewczyny” idealne na wakacje, bo poświęcone tematyce podróży. I wiecie co? Ta książka jest jeszcze lepsza!
Tym razem naszą przewodniczką po babskim świecie została Nellie Bly – XIX-wieczna dziennikarka, która postanowiła pobić rekord Phileasa Fogga z powieści Verne'a i okrążyła świat w… niecałe 73 dni!
Zgodnie z zawodem bohaterki, cała książka została zbudowana tak, by imitować wydanie specjalne gazety. I to jest prawdziwy strzał w dziesiątkę, bo już sama forma nie pozwala nam nudzić się ani przez chwileczkę. Czytamy list do redakcji, by kilka stron dalej zagłębić się w wywiadzie czy w artykule na temat wyjątkowo niewygodnej kobiecej mody (równie kłopotliwej, co tnące moskity), z jaką przed laty zmagały się podróżniczki, albo w relacji z pokazów lotniczych. Nie brakuje również innych elementów gazety – reklam, horoskopów (wygląda na to, że czeka mnie poparzenie słoneczne. I w sumie coś w tym jest, bo w tym roku jeszcze nie sięgnęłam po krem z filtrem) czy prognoz pogody. Każdy artykuł, podobnie jak w pierwszym tomie, kończą ciekawostki i wyjaśnienie trudnych słówek związanych z tematem.
Opisywane postacie i ich historie inspirują, budzą podziw, a momentami nawet przerażenie. Tym razem autorka odeszła od pomysłu poświęcenia książki wyłącznie polskim kobietom, choć nasz kraj dumnie reprezentują podróżniczka Maria Czaplicka i żeglarka Krystyna Chojnowska-Liskiewicz. W pełni zasługują na miejsce w tak zaszczytnym i nieco zwariowanym babskim gronie. Bo tutaj narodowość, język, wiek, epoka historyczna nie grają roli. Wszystkie bohaterki łączy ciekawość świata i odwaga, by ten świat zdobywać. A zabiorą nas w niesamowite miejsca – na Dziki Zachód i szczyty Himalajów, przez oceany i pod niebo, a nawet w kosmos. Co dłuższe wyprawy, poza samym opisem, zwizualizowane zostały również na mapie.
Humorystyczna XIX-wieczna stylizacja, niesamowite historie i urozmaicone krótkie formy sprawiają, że „Podróże w spódnicy” są wymarzoną lekturą na wakacje – do pociągu, pod żagle, na hamak. Doskonale sprawdzą się zarówno w chwilach słodkiego lenistwa, jak i w podróży na poszukiwanie przygody.
Bardzo gorąco polecam. Małym i dużym, dziewczynkom i chłopcom, a przede wszystkim wielbicielom przygód i ciekawym świata. I wszechświata.
Autor: Anna Dziewit-Meller
Tytuł: Damy, dziewuchy, dziewczyny. Podróże w spódnicy
Wydawca: Znak Emotikon, 2018
Liczba stron: 160
Ocena recenzenta: 6/6
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.