Bartek Chaciński, autor słowników najmłodszej polszczyzny, tym razem napisał książkę będącą przewodnikiem po małych kulturach pluralistycznego społeczeństwa XXI wieku. Wybrał 55 z nich, bo przecież nie wszystkie. Opisuje (nieraz obalając stereotypy) nisze bardziej znane ogółowi, takie jak punki, hiphopowcy, emo, blogerzy, clubberzy oraz nowe, które dopiero zdobywają popularność. Do tej grupy zaliczyłabym audiofili, fanfikowców, hejterów, hipsterów, ironmanów, traserów i wielu innych, o których – przyznaję – nie miałam żadnej wiedzy. I naprawdę miło było przeczytać krótkie, ale dobrze opracowane charakterystyki każdej takiej niszy.

Autor wydał mi się bardzo dobrze przygotowany. Nie czułam się przytłoczona ilością informacji, niczego mi też nie zabrakło, a uważam się za czytelnika wymagającego. Każde „hasło” zakończone jest podsumowującym, często humorystycznym skrótem, który zapada w pamięć i jednocześnie umożliwia rozpoczęcie własnej przygody, zachęca do spróbowania czegoś nowego, poznania nieznanego i weryfikacji stereotypów. Bardzo cenię sobie poczucie humoru Chacińskiego. Dzięki lekkiemu, przystępnemu językowi, pełnemu humorystycznych wtrętów, książkę czyta się z prawdziwą przyjemnością.

Teraz pozostaje się określić – kim ja, w tej zaplątanej siatce, jestem? Blogerką i linuksowcem. Kim chciałabym być? Kogo chciałabym poznać, czego spróbować? Polecam, naprawdę warto przeczytać ten cały „Wyż...”.