Dodany: 20.05.2018 20:15|Autor:

Książka: Beethoven i dżinsy
Siesicka Krystyna
Notę wprowadził(a): margines

z okładki


„- To była bzdura, to co wtedy mówiłam. Słuchaj, kiedy jestem z nim… - Miśka zawahała się. - Nie umiem ci tego opisać, Alek! Kiedy jestem z nim, staje mi się zupełnie obojętne, czy on mnie widzi, czy nie. Nie masz pojęcia, jaki on potrafi być. Może mnie nie widzieć, niech tylko będzie przy mnie. Kocham Piotra, a nie jego oczy, czy to tak trudno zrozumieć…?

Mówiła coraz ciszej. Alek słuchał uważnie i z wolna sceptyczny uśmiech znikał z jego twarzy.

- Głupio mówić, sam wiesz, takie rzeczy prędzej powie się przyjaciółce niż bratu, ale niech tam. Sam zacząłeś. Mama chce, żebym jej opowiadała. Mamie, rozumiesz? Mamie mam opowiadać, jak spędziłam w Kielcach czas. Nawet mogłabym to zrobić, ale po co? Nie mam właściwie nic do ukrywania, daję ci słowo, ale czy nawet tego nie mogę mieć dla siebie? Przecież moja miłość to nie hejnał z Wieży Mariackiej i nie muszę trąbić na cztery strony świata!”

[Siedmioróg, 1994]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 178
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: