Dodany: 14.02.2018 17:30|Autor:

z okładki


„Po chwili na ten sam pagórek poczęli pojedynczo wjeżdżać jeden za drugim jeźdźcy, tworząc długi wąż. Chłopcy policzyli na palcach. Było ich dwa razy po dziesięć i pięć.
Jeźdźcy byli rozebrani do połowy, niektórzy nawet tylko w samych przepaskach biodrowych i mokasynach. Słońce połyskiwało na ich ciemnych, natartych tłuszczem ciałach, a przeróżne wymalowane na nich wzory wojenne tworzyły barwną, mieniącą się mozaikę.
Jeźdźcy prezentowali się niezwykle majestatycznie, ale i groźnie.
– Pawnee, łowcy kobiet – szepnął Orle Żebro.
– Tak - potwierdził Wędrujący Niedźwiedź. – Rogate Łby. Są na wojennym szlaku i podążają z pewnością w kierunku naszej wioski”.


Sat-Okh (Stanisław Supłatowicz) jest niezwykłym człowiekiem, jedynym polskim Indianinem z Ameryki Północnej. Urodził się w 1925 r. w Kanadzie jako syn Polki i wodza plemienia Shawnee – Wysokiego Orła. Spędził wśród Indian wspaniałe dzieciństwo, przerwane podróżą z matką do Polski w 1937 r. Kiedy wybuchła wojna, Sat-Okh nie mógł wrócić do Kanady i stracił kontakt z resztą rodziny. W czasie wojny walczył w partyzantce i uczestniczył w wyzwalaniu polskiego wybrzeża. Później przez wiele lat pracował jako marynarz-mechanik w Polskich Liniach Oceanicznych.

Autor nadal czuje się Indianinem i tęskni za rodzinnymi stronami. Kiedy tylko może, odwiedza Indian w Kanadzie.

Nie tylko pisze książki, ale też rysuje, maluje i rzeźbi, a dla wielbicieli swej twórczości i indiańskiej kultury założył działające już od dwudziestu lat specjalne stowarzyszenie.

Sat-Okh napisał wiele pięknych książek przybliżających nam fascynujący świat indiańskich baśni, wierzeń i zwyczajów. Pragnie, abyśmy poznali i pokochali prawdziwych Indian.

[Siedmioróg, 1997]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 121
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: