Użytkownik: ewa_86 28.07.2010 09:33 napisał(a):
Odpowiedź na: "Wirtualna Po... | bogna Uuu... Przeczytałam tylko 36 - lektury mnie podratowały ;)
Tchnie duchem współczesności ta lista - King, Larsson, Dukaj... Na jakiej podstawie była tworzona?

Użytkownik: andrew.bo.pl 28.07.2010 19:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Uuu... Przeczytałam tylko... | ewa_86 Pamiętam jak mój polonista w szkole podstawowej mawiał, że człowiek każdy wykształcony powinien przeczytać... - i tu wymieniał tytuły trzech ksiąg, których jednak nie przytoczę, gdyż z czasem doszedłem do wniosku, że jakkolwiek pozostał dla mnie autorytetem, to w tym się z nim nie zgadzam.

W języku naszym funkcjonuje podobne do wyżej wspomnianej myśli powiedzenie: tą książkę każdy powinien przeczytać. Niestety, takie powiedzenie miało może sens w czasach starożytnych, no może jeszcze w średniowieczu. Teraz, gdybyśmy zaczęli układać listę lektur, które przydałyby się każdemu, gdyż życie każdego stałoby się pod ich wpływem pełniejsze, szczęśliwsze, lepsze, to wkrótce by się okazało, że nawet mistrz szybkiego czytania nie zdołałby strawić choćby ułamka stworzonej przez nas listy przez wiele setek lat.

Ta konkluzja z jednej strony stawia nas, którzy chcemy czytać dobre rzeczy, w trudnej sytuacji, gdyż wiemy iż nigdy nie spoczniemy, nigdy nie zaspokoimy naszego głodu. Z drugiej strony każe nam tym większą uwagę zwrócić na oszczędność czasu, na to by go nie wypełniać lekturą książek mniejszej wartości lub zgoła bez wartości żadnej...

Użytkownik: misiabela 28.07.2010 09:38 napisał(a):
Odpowiedź na: "Wirtualna Po... | bogna O, to chyba będę długo żyła, bo co najmniej połowy nie zamierzam przeczytać w najbliższym czasie, jeśli w ogóle... :-)

Użytkownik: mamyth 28.07.2010 11:36 napisał(a):
Odpowiedź na: O, to chyba będę długo ży... | misiabela Właśnie. Lista jest beznadziejna i nie trzyma się kupy. Nic mnie nie zmusi do przeczytania niektórych pozycji z tej - nie wiadomo przez kogo i dlaczego - wymyślonej listy.

Użytkownik: moreni 28.07.2010 09:49 napisał(a):
Odpowiedź na: "Wirtualna Po... | bogna Przeczytałam tylko 17, ale jeszcze kilka mam w planach, tak że może mi życia wystarczy.;)

Użytkownik: miłośniczka 28.07.2010 13:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Przeczytałam tylko 17, al... | moreni Przybij pięć! :-) Też odhaczyłam 17 pozycji na tej liście. Ale i tak uważam, że została stworzona przez jakiegoś jednego człowieka na wyraźne polecenia szefa. ;-] Nie sądzę, żeby to był wynik jakiegoś sondażu albo choćby burzliwej dyskusji kilku miłośników książek.

Użytkownik: Czajka 28.07.2010 17:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Przybij pięć! :-) Też odh... | miłośniczka Hyhy, to nie ja układałam, chociaż jakoś mi z tą listą po drodze - doliczyłam trzydzieści kilka nieprzeczytanych, z czego ponad dziesięć mam na zaplanowanych półkach. Jestem w szoku. ;)

Użytkownik: moreni 28.07.2010 18:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Przybij pięć! :-) Też odh... | miłośniczka Przybijam:D Nie mam zamiaru traktować tego rankingu poważnie, jak z resztą większości (jeśli nie wszystkich) tego typu produkcji.;) I wolę się nawet nie zastanawiać, kto i dlaczego go układał, bo raczej konkluzja z tego zastanawiania mi się nie spodoba. Podliczyłam dla zabawy i wracam do swojej osobistej i personalnie jedynie słusznej listy oczekujących.;-]

Użytkownik: andrea14-10 28.07.2010 18:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Przybijam:D Nie mam zamia... | moreni Czasem publikowanie takich list ma pozytywne skutki. Pamiętam jak w latach 1999 i 2000 w "Polityce" ukazały się rankingi czytelników i ekspertów dotyczące, oprócz innych dziedzin, także literatury. Ich efektem było zawiązanie się Porozumienia Wydawców i edycja pięknej serii "Kanon na koniec wieku".

Użytkownik: moreni 28.07.2010 18:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Czasem publikowanie takic... | andrea14-10 Pisząc "tego typu produkcje" miałam na myśli rankingi pojawiające się od czasu do czasu nie wiadomo skąd na różnych portalach. Podejrzewam, że ten, o którym piszesz był długotrwałym przedsięwzięciem, gdzie na jakiś czas wcześniej powiadomiono czytelników o możliwości zgłaszania/głosowania na dzieła. No i od początku było wiadomo, kto i względem jakiego kryterium dobiera, więc można było uznać go za miarodajny.:)

Użytkownik: Astral 29.07.2010 12:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Czasem publikowanie takic... | andrea14-10 Może i pięknej, ale z brakami.

Użytkownik: nitka91 31.07.2010 14:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Przybij pięć! :-) Też odh... | miłośniczka Również dokładnie 17 przeczytałam ;) To chyba jeszcze sporo przede mną...

Użytkownik: paren 28.07.2010 09:51 napisał(a):
Odpowiedź na: "Wirtualna Po... | bogna O, bardzo dziękuję! :-)
Właśnie planowałam na przyszły rok jakąś czytelniczą akcję i teraz mam, dzięki Tobie, skrystalizowany pomysł. Zaraz sobie tę listę skopiuję i zaznaczę, co do przeczytania, co do powtórzenia, co mogę uznać za dobrze znane i pamiętane...
Pozdrawiam! :-)

Użytkownik: Monika.W 28.07.2010 10:09 napisał(a):
Odpowiedź na: O, bardzo dziękuję! :-) ... | paren No wiesz - a ja Cię już wpisałam do akcji czytelniczej: "2011 - nic, co powstało przed pokojem wersalskim":))))

Użytkownik: paren 28.07.2010 10:42 napisał(a):
Odpowiedź na: No wiesz - a ja Cię już w... | Monika.W Już Ci odpisałam - mailem :-)

Użytkownik: Natii 29.07.2010 10:38 napisał(a):
Odpowiedź na: No wiesz - a ja Cię już w... | Monika.W Co to za akcja? ;>

Użytkownik: Monika.W 29.07.2010 11:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Co to za akcja? ;> | Natii Luźno planowałyśmy z Paren, że w 2011 roku będziemy czytać tylko klasykę klasyki. A wszystkie zaczęło się od Pani Fadiman, u której pojawia się bardzo mądry prawnik, który zna słowa jak "opoponaks" i co do którego Ann Fadiman wysuwa przypuszczenie, że to pewnie dlatego, że on nie czyta nic, co powstało przed I wojną światową. I tak od słowa do słowa - pojawił się zarys akcji czytelniczej. Paren zaczyna już od września i ma do końca roku próbować. A ja planuję od stycznia - i przez cały 2011 mam zamiar czytać tylko książki najwyżej XIXwieczne (przy założeniu, że XIX skończył się wraz z I wojną). Może warto z tego ogólnoBnetkową akcę zrobic?:)

Użytkownik: Astral 29.07.2010 12:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Luźno planowałyśmy z Pare... | Monika.W Pozwolę sobie zauważyć, że redaktor merytoryczny tej książki nie ma pojęcia, co wyszło po polsku, a co nie. Np. wg niego pani Joan Didion w ogóle nie wydawano u nas (a były bodajże 4 tytuły). Więc radzę ostrożnie, bo tam są takie "niespodzianki"...

Użytkownik: Monika.W 29.07.2010 13:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Pozwolę sobie zauważyć, ż... | Astral Ja go przyłapałam na prostym błędzie - otóż według niego Robert Redford gra główną rolę w Quiz show. Co do reszty - mam chyba za małą wiedzę. Ale przyznam, że trochę mnie te "dopowiedzenie" irytowały, jakby próbował wykazać się własną erudycją. To nie mógł prostych przypisów zrobić?

Użytkownik: Natii 29.07.2010 14:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Luźno planowałyśmy z Pare... | Monika.W Dobrze, trochę się zgubiłam. Książki co najwyżej XIX-wieczne, czyli od starożytności do końca XIX wieku (przy Waszym założeniu - do podpisania traktatu wersalskiego), tak? To dlaczego akacja nosi tytuł "nic, co powstało PRZED pokojem wersalskim"? Czy nie powinno być PO? Skoro nie będziecie czytały niczego, co powstało PO pokoju wersalskim?

A poza tym - fajny pomysł, u mnie kiepsko z literaturą starszą niż z XIX wieku, pomyślę, czy nie dołączyć. :-)

Użytkownik: paren 29.07.2010 14:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Dobrze, trochę się zgubił... | Natii Zakładamy czytanie tylko tego sprzed traktatu, czyli "niczego, co zostało napisane po traktacie..." :-)

Przepraszam, że tak późno wchodzę w temat, dopiero teraz mam czas na odwiedzenie BiblioNETki.
Zapraszamy Cię, miło będzie, jak zdecydujesz się dołączyć (w wybranym przez siebie czasie i zakresie, oczywiście).

Użytkownik: Natii 29.07.2010 15:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Zakładamy czytanie tylko ... | paren Paren, czy mój mail do Ciebie dotarł? Wysyłałam już jakiś czas temu i na wszystkie poprzednie odpowiadałaś dość szybko, więc się zastanawiam... ;-) Jeśli chodzi o czas, to pewnie od stycznia dopiero, w Polsce czeka na mnie całkiem sporo książek bardziej współczesnych i chciałabym je najpierw przeczytać.

Użytkownik: paren 29.07.2010 15:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Paren, czy mój mail do Ci... | Natii Jak napisałaś o mailu to się zdziwiłam, bo przecież nic nie dostałam... Poszukałam w skrzynce i znalazłam go przed chwilą, wszedł do spamu, nie wiem, dlaczego. :-(

Bardzo się cieszę i dziękuję Ci! Dokładnie przeczytam i odpowiem na niego już z domu - pod wieczór.
Pozdrawiam! :-)

Użytkownik: Monika.W 29.07.2010 14:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Dobrze, trochę się zgubił... | Natii :) Oczywiście - Nic, co PO pokoju wersalskim. Jakoś się zakręciłam w domykaniu tego zbioru. Ale to nic - wczoraj nam się z Paren nawet traktat wiedeński nam się wkradł, przesunęłyśmy o 100 lat prawie nie zauważając.

Użytkownik: paren 29.07.2010 15:46 napisał(a):
Odpowiedź na: :) Oczywiście - Nic, co P... | Monika.W :-)

Użytkownik: Natii 29.07.2010 15:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Luźno planowałyśmy z Pare... | Monika.W OgólnobiblioNETkowa akcja? Czemu nie, można spróbować, im dłużej myślę o tym, tym bardziej mi się podoba ten pomysł z tą klasyką klasyki. :-)

Użytkownik: Czajka 29.07.2010 18:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Luźno planowałyśmy z Pare... | Monika.W Ale to za trudne jest! Proponuję metodą małych kroczków - nic co PO pierwszym soborze Nicejskim. W taką akcję może nawet bym weszła. :)

Użytkownik: paren 29.07.2010 18:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Ale to za trudne jest! Pr... | Czajka Oj, proponujesz akcję ekstremalną... :-) Obawiam się, że dla mnie trochę zbyt duże by to było wyzwanie, ale do końca XIX wieku - spokojnie. A może przyłączysz się z własną modyfikacją? Tak, jak ja - w innym terminie? :-)

Użytkownik: Monika.W 30.07.2010 17:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Ale to za trudne jest! Pr... | Czajka Taki krok, to WIELKI krok. Za słaba jestem i za płytka, aby go uczynić.

Użytkownik: Czajka 31.07.2010 20:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Taki krok, to WIELKI krok... | Monika.W Ale dziewczyny, to w ogóle jest świetny pomysł - rok klasyki. Cały rok to może za trudno (i siedzę ostatnio w książkach historycznych, ale napisanych współcześnie trochę), ale wpadłam na taką modyfikację w moim przypadku. Mogłabym dołączyć do was z akcją "Raz miesięcznie nie wychodzę poza antyk". I na przykład:
styczeń - Tacyt
luty - Marek Aureliusz
marzec - Józef Flawiusz

Bo dzisiaj weszłam do księgarni, żeby zamówić "Białą boginię", bogini nie zamówiłam, ale wyszłam z dwoma tomami "Dawnych dziejów Izraela". Oczom własnym bym nie uwierzyła, w ogóle nie miałam w planie, ani nawet w chęciach, ale ciężar w torbie mnie utwierdzał w realności mojego kompulsywnego zakupu aż na samo czwarte piętro bez windy. :)

Użytkownik: paren 31.07.2010 22:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Ale dziewczyny, to w ogól... | Czajka No! Świetnie! :-)
Dla mnie rok to też było za długo, ale swoją akcję jesienną mam już prawie zaplanowaną.
Cieszę się, że do nas dołączysz. :-)

A to był taki "słodki ciężar". :-)

Użytkownik: Czajka 01.08.2010 04:59 napisał(a):
Odpowiedź na: No! Świetnie! :-) Dla mn... | paren A skąd w ogóle taki pomysł? Gdzieś jest regulamin? Przebieg akcji? :)

Och tak, nawet go nie wlokłam po bruku jak inne siaty zazwyczaj. Olśnił mnie po prostu językiem, co fragment to wciągał do środka. pierwsze księgi tłumaczył Zygmunt Kubiak - jest to pewna rekomendacja. :)

Użytkownik: paren 01.08.2010 08:56 napisał(a):
Odpowiedź na: A skąd w ogóle taki pomys... | Czajka Wszystkie zasługi i w związku z tym wszystkie pochwały należą się Monice, to ona wymyśliła akcję, która mi się spodobała i uzyskałam jej zgodę na przyłączenie się. Dla mnie jednak ten planowany czas akcji był zbyt odległy i długi, dlatego dopasowałam reguły do siebie, tak powstała pierwsza modyfikacja, którą Monika przyjęła ze zrozumieniem; zaczynam wcześniej, właściwie, to Monika zacznie, jak ja skończę... chociaż w moich przyszłorocznych planach też jest sporo klasyki. :-)
Dołączysz do nas???

Piękny język dodaje skrzydeł! :-)

Użytkownik: kasiach 01.08.2010 12:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Wszystkie zasługi i w zwi... | paren w takim razie, tak jak pisałaś mi na maila, to ja się też dołączam.
Muszę tylko ustalić sobie jakiś plan i spis i jak tylko skończę, to zabieram się do "pracy".
Świetny pomysł z tą klasyką, bo obecnie w ręku mam większość książek młodszych niż ten zaplanowany okres :)

Użytkownik: paren 01.08.2010 12:28 napisał(a):
Odpowiedź na: w takim razie, tak jak pi... | kasiach Bardzo się cieszę, że dołączyłaś! :-)

Użytkownik: kasiach 01.08.2010 22:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo się cieszę, że doł... | paren :) ja również.
Zrobiłam już wstępną listę lektur, które wypadałoby znać, a których jeszcze nie znam. Póki co skupiłam sie na XIX w., a potem będę się zagłębiać dalej. Mam nadzieję, że przebrnę przez moje własne założenia.

Użytkownik: paren 01.08.2010 22:33 napisał(a):
Odpowiedź na: :) ja również. Zrobiłam ... | kasiach Na pewno! :-) Pozdrawiam!

Użytkownik: Czajka 02.08.2010 05:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Wszystkie zasługi i w zwi... | paren Chętnie przyłączę, ale myślę, że powinniśmy mieć nazwę, plan i miejsce. Może Rok Klasyki, Klub Klasyki, Czas na Klasykę, plan sobie każda napisze, a miejsce - może czytatka, albo temat na forum, jak myślisz?
Bo fajnie byłoby mieć podgląd działań zrzeszonych, no i zakotwiczenie i ujawnienie działa mobilizująco. :)

I mam pytanie, dlaczego "Zbyt głośna samotność" tylko na czwórkę? Mnie ona ogłuszyła po prostu. :)

Użytkownik: paren 02.08.2010 08:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Chętnie przyłączę, ale my... | Czajka To dobry pomysł... rok i klub... chyba najbardziej mi się podoba Czas na Klasykę. Poczekajmy na Monikę, która była chwilowo poza zasięgiem, bo ona jest pomysłodawczynią. Jako miejsce dobry by był temat na forum, chyba, że Monika założy czytatkę. Informacje o tym, co kto czyta, podawane na bieżąco, na pewno podziałają mobilizująco.

"Zbyt głośna samotność" chyba właśnie mnie ogłuszyła... może to nie był bardzo dobry (a tylko dobry) czas na ssanie tego cukierka? :-)

Użytkownik: Monika.W 02.08.2010 10:21 napisał(a):
Odpowiedź na: To dobry pomysł... rok i ... | paren Powróciłam nad ranem z berlińskiego wypadu i czytam, czytam. Nawet nie sądziłam, że akcja się tak rozwinie. Jestem za sformalizowaniem pewnym - w celu mobilizowania się, wspiernia oraz podawania tropów. Czy to temat, czy czytatka - nie mam zdania. Może lepiej temat? Żeby nie było, że ktoś jest mniej, a ktoś bardziej "właścicielem" akcji. Tylko, że ja mam zamiar zacząć od stycznia, a Paren już od września - to chyba trzeba założyć od września?
Ja mam w planach do końca roku przeczytac, co mam w domu nieprzeczytanie, a powstało po 1918 - a od stycznia konkretnie i uparcie czytać tylko staroci. W pierwszej kolejnośći też to, co mam biblioteczce własnej. A potem chcę buszować w bibliotece i antykwariatach.
XIX wieku to mam akurat sporo całkiem przeczytane - głównie chcę poznać antyk oraz wszystkie piękne rzeczy powstałe do XVIII wieku, a pomijane, znane wyłącznie z opracowań i fragmentów w podręcznikach. Skoro zachwycił mnie Herodot, to mam nadzieję, że i Pascal takoż.

Użytkownik: paren 02.08.2010 12:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Powróciłam nad ranem z be... | Monika.W Mam nadzieję, że spędziłaś miło ten weekend. :-)
Moniko, mnie też się wydaje, że temat by był lepszy... i tam byśmy wpisywali nasze wrażenia i uwagi. Ja chyba zaczynam pierwsza, pierwszego września, ale Ciebie poproszę o założenie tego wątku, jeszcze w sierpniu, dobrze? To Twoje niezbywalne prawo gospodyni. :-)

Użytkownik: Natii 03.08.2010 16:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Powróciłam nad ranem z be... | Monika.W Myślę, że temat, chyba więcej osób wtedy zauważy. :-) To która z Was zakłada? ;>

Użytkownik: paren 03.08.2010 17:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Myślę, że temat, chyba wi... | Natii Tylko Monika! :-)

Użytkownik: kasiach 05.08.2010 21:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Powróciłam nad ranem z be... | Monika.W Hej,
Jako, że ja mam masę zaległości w książkach powstałych przed 1918 r. (niestety moje liceum miało bardzo okrojoną listę lektur), to muszę chyba nadrobić o wiele więcej niż Wy. Zaczynam więc od wszystkiego powstałego w XIX wielu i potem się będę cofać. Póki co znalazłam ok. 25 pozycji które koniecznie MUSZĘ, a nie tylko chcę przeczytać.

A z tego oto miejsca pragnę podziękować Ci, żeś wpadła na tak wspaniały pomysł. :)

Użytkownik: Monika.W 06.08.2010 00:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Hej, Jako, że ja mam mas... | kasiach To nie ja, to Pani Fadiman.:)

A przy okazji - jeśli komuś podobały się eseje Fadiman - to gorąco polecam: Pustelnik z Krakowskiego Przedmieścia (Dobosz Andrzej). Czytam obecnie i zachwycam się chyba bardziej niż Fadiman.

Użytkownik: janmamut 02.08.2010 05:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Ale dziewczyny, to w ogól... | Czajka W takiej wersji to i ja mógłbym (mógłbym?) dołączyć. Bo w bajki, że mógłbym wytrzymać rok bez Faulknera lub "Alicji" czy odłożyć sobie na tyle kolejne tomy zwiedzania salonów francuskich, jakoś nie mogę uwierzyć.

Użytkownik: paren 02.08.2010 08:23 napisał(a):
Odpowiedź na: W takiej wersji to i ja m... | janmamut Oczywiście, zapraszamy! Bardzo się cieszę. :-)
Sam ustal czas akcji, to nie musi być rok, no, a "Alicja" trochę na siłę, ale się zmieści w ramach czasowych... :-)

Użytkownik: Olimpia 02.08.2010 14:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Oczywiście, zapraszamy! B... | paren Również chętnie dołączę do akcji. Planuję czytać 3 książki miesięcznie powstałe przed 1918r. :)

Użytkownik: paren 02.08.2010 15:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Również chętnie dołączę d... | Olimpia Świetnie!
I jeszcze inny plan - 3 x klasyka w miesiącu. Fajny pomysł. :-)
A kiedy chcesz zacząć?

Użytkownik: Olimpia 02.08.2010 15:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Świetnie! I jeszcze inn... | paren Zaczynam od września. Mam równą ilość literatury światowej i literatury polskiej.
Chyba zacznę od mojego ukochanego Szekspira i Krasickiego. :)

Użytkownik: paren 02.08.2010 16:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Zaczynam od września. Mam... | Olimpia O, to razem ze mną, świetnie. U mnie na liście pod jedynką jest Sofokles. :-)

Użytkownik: Marylek 03.08.2010 21:20 napisał(a):
Odpowiedź na: O, to razem ze mną, świet... | paren Paren, przy okazji remontu znalazłam wreszcie "Chwilę" Szymborskiej. Chciałam Ci przywieźć do Torunia, ale w tej sytuacji... może wyślę pocztą, żeby się załapała na sierpień? Czy dopiero za rok? ;)

Użytkownik: paren 03.08.2010 21:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Paren, przy okazji remont... | Marylek O! Marylku, bardzo się cieszę. :-)
Wiesz, nie chciałabym czekać rok... Ale nasz zjazd jest od 27 do 29 sierpnia, prawda? To dam radę jeszcze w sierpniu. Tak sobie to zaplanuję, żeby koniec sierpnia należał tylko do pani Szymborskiej. To nawet się dobrze złoży, bo potem od razu będę czytać zupełnie inne teksty... Jeśli można, to poproszę o "Chwilę" do Torunia, dobrze?

Przy okazji, Marylku, mam kilka Twoich książek do oddania, ale pewnie nie chcesz, żeby Ci je teraz wysyłać? Bo "Kot..." pojedzie do Olimpii, a pozostałe do Ciebie. Poczekać? Dasz mi sygnał do wysyłki? Czy chcesz, żeby Ci książki przywieźć do Torunia?
:-)

Użytkownik: Marylek 03.08.2010 22:08 napisał(a):
Odpowiedź na: O! Marylku, bardzo się ci... | paren Jasne, już odłożona.

Jeśli można, to do Torunia, mam teraz straszne pandemonium i nie wiem gdzie co jest. W ciągu najbliższego tygodnia na pewno z tego nie wyjdę, a może to i dłużej potrwać. Moje książki na pewno są bezpiecznejsze u Ciebie, przynajmniej chwilowo. :)

Użytkownik: paren 03.08.2010 22:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Jasne, już odłożona. J... | Marylek Dziękuję. :-)

Dobrze, przywiozę Twoje książki do Torunia. Mogę sobie wyobrazić, jak to teraz u Ciebie wygląda... Ale za to potem, sama zobaczysz! I to ustawianie książek na półkach... sama przyjemność. :-)

Użytkownik: Czajka 02.08.2010 08:44 napisał(a):
Odpowiedź na: W takiej wersji to i ja m... | janmamut Hihi, a ja wieszczo sobie właśnie niedawno powtórzyłam całe salony i mogłabym ewentualnie rok wytrzymać. :)

Użytkownik: anek7 28.07.2010 09:53 napisał(a):
Odpowiedź na: "Wirtualna Po... | bogna No i wstyd...
Tylko 27 książek przeczytanych, a już ze statystycznego punktu widzenia pół życia za mną. A tak swoją drogą to coś mało klasyki w tym zestawieniu. A na dodatek ja nie przepadam za Kingiem i Dukajem...
A czy można doliczyć oglądane ekranizacje? To trochę naciągane ale wynik by mi poprawiło ;)
No samopoczucie zresztą też...

Użytkownik: maggic 31.07.2010 11:57 napisał(a):
Odpowiedź na: No i wstyd... Tylko 27 ... | anek7 Jestem za! Tym bardziej, iż sama chciałam zapytać, czy 2/3 Trylogii to Trylogia przeczytana :) "Biblia"? "Baśnie" Andersena? Tego nie czyta się od deski do deski, więc też powinien być jakis margines..;)

Użytkownik: bogna 28.07.2010 09:59 napisał(a):
Odpowiedź na: "Wirtualna Po... | bogna O, widzę, że spore zainteresowanie listą :-) To zrobię linki, żeby każdy od razu widział, co ocenił :-)))

Użytkownik: paren 28.07.2010 10:43 napisał(a):
Odpowiedź na: O, widzę, że spore zainte... | bogna Świetny pomysł. :-)

Użytkownik: Pingwinek 12.08.2018 13:44 napisał(a):
Odpowiedź na: O, widzę, że spore zainte... | bogna Dlaczego więc ocenione książki nie wyświetlają mi się na pomarańczowo? :(

Użytkownik: wwwojtus 12.08.2018 21:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Dlaczego więc ocenione ks... | Pingwinek W newsach użyty jest inny edytor niż w zwykłym poście i prawdopodobnie dlatego to podświetlanie nie działa (wydaje mi się, że dałoby się teraz tak zrobić, żeby to działało).

Użytkownik: Pingwinek 12.08.2018 21:48 napisał(a):
Odpowiedź na: W newsach użyty jest inny... | wwwojtus Miałam wrażenie, że u innych to działało...

Użytkownik: wwwojtus 12.08.2018 21:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Miałam wrażenie, że u inn... | Pingwinek Kiedyś był pewnie inny edytor a samo linkowanie też działało inaczej. Teraz trzeba by chyba całego newsa przepisać na nowo i może by to pomogło.

Użytkownik: misiak297 28.07.2010 10:01 napisał(a):
Odpowiedź na: "Wirtualna Po... | bogna A phi, nie cierpię takich list! Przeczytałem z tego 27 książek. Sam sobie zrobię listę... i drżyjcie, czytelnicy!

Użytkownik: mafia 28.07.2010 10:05 napisał(a):
Odpowiedź na: A phi, nie cierpię takich... | misiak297 Zaczynam się bać. :)
Wyjdzie, że będę musiała żyć jakieś 120 lat. :)

Użytkownik: gosiaw 28.07.2010 10:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Zaczynam się bać. :) Wyj... | mafia Też się boję. Że koniec mój już bliski. ;) (Czytałam sporo z tego. Gdzieś 2/3 mniej więcej.)

Użytkownik: paren 28.07.2010 10:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Też się boję. Że koniec m... | gosiaw To tę resztę trzeba chyba teraz czytać: b a r d z o, b a r d z o ... w o l n o ... :-)

Użytkownik: koko 28.07.2010 17:10 napisał(a):
Odpowiedź na: To tę resztę trzeba chyb... | paren Paren, trochę offtopowo oświadczam, że w zachwyceniu przeczytałam "Rzekę tajemnic" od Ciebie pożyczoną i zapytowywuję, czy mam Ci odesłać pocztą?
Na dziś planuję powtórny seans filmowy z tym tytułem, bo bardzo mi się podobał przy pierwszym oglądaniu.
Pozdrawiam!

Użytkownik: paren 28.07.2010 18:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Paren, trochę offtopowo o... | koko Bardzo się cieszę, że Ci się "Rzeka..." podobała. :-)
Jeżeli to nie będzie kłopot, to poproszę, mam tu chętną do przeczytania... :-)

Film też mi się podobał... i przyczyniła się do tego z pewnością muzyka Clinta Eastwooda. Życzę Ci miłego wieczoru z filmem i pozdrawiam! :-)

Użytkownik: koko 31.07.2010 12:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo się cieszę, że Ci ... | paren Czy poślesz mi adres na maila? Wtedy szybciutko zmobilizuję się pójść na pocztę i wyślę :)
Z tą mobilizacją to różnie bywa... :)

Użytkownik: paren 31.07.2010 12:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy poślesz mi adres na m... | koko :-) Oj, u mnie też różnie... :-))

Adres poszedł mailem. Pozdrawiam!

Użytkownik: bogna 28.07.2010 11:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Też się boję. Że koniec m... | gosiaw :-))) Ja też dużo czytałam, ale nie chciałam zmieniać tytułu :-) Na końcu dałam uśmiech i cieszę się, że kilka książek z listy wezmę sobie do przeczytania.
A wszystkich nie przeczytam, bo niektóre zupełnie mnie nie interusują, więc o swoje życie jestem spokojna :-))))

Użytkownik: misiabela 28.07.2010 10:06 napisał(a):
Odpowiedź na: A phi, nie cierpię takich... | misiak297 Zrób, zrób, Misiaku! Twoją listę chętnie zrealizuję :-) Z pewnością w większej części niż tę powyżej.

Użytkownik: jolietjakeblues 28.07.2010 19:56 napisał(a):
Odpowiedź na: A phi, nie cierpię takich... | misiak297 Czekam z ciekawością. Zobaczymy, co przeczytałem.

Użytkownik: misiak297 28.07.2010 23:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Czekam z ciekawością. Zob... | jolietjakeblues Lista jest już w moim czytatniku:)

Użytkownik: jolietjakeblues 29.07.2010 19:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Lista jest już w moim czy... | misiak297 Dzięki. Wydrukowałem, przejrzałem i zaraz napiszę. Ponadto pomyślałem, że chyba też zrobię swój ranking książek, które najbardziej cenię. Absolutnie nieobiektywny.

Użytkownik: Monika.W 28.07.2010 10:08 napisał(a):
Odpowiedź na: "Wirtualna Po... | bogna Ja mam równo 50. Ale lista mocno dziwna - skąd np. Larsson? Bardzo ciekawa jestem, jakie kryteria zostały przyjęte przy tworzeniu listy? Bo część to klasyka klasyki, a część - głośne nowości i inne bestsellery.

Użytkownik: ka.ja 28.07.2010 10:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja mam równo 50. Ale list... | Monika.W Ja mam 51 przeczytanych. Niby fajnie, bo takie - tadam! więcej niż połowa! wygrałam! - ale lista faktycznie dziwna. Mikołajek i Proust? Ulisses i Dzieci z Bullerbyn?
Myślę, że lista powstała w redakcji jakiejś nienajmądrzejszej gazety. Kilka osób siadło do stołu: jeden snob literacki, jeden czytacz wszystkiego, co wpadnie w ręce, jedna idiotka do chichotania i sekretarz zespołu, który zapisywał. Aż się dziwię, że idiotce nie udało się przeforsować "Miłości w sieci".

Użytkownik: pawelw 28.07.2010 11:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja mam równo 50. Ale list... | Monika.W Larsson to już prawie klasyka kryminału. :)

Ale faktycznie dziwne, bo Agaty Christie nie ma. Ani Sherlocka Holmesa.
Za to jest Follet i Lampedusa.
Homer i Gombrowicz są razy dwa, a Dostojewski razy cztery. Po jednym by wystarczyło, a zrobiło by się miejsce na Christie, Verne'a, Zolę, Lema, Kapuścińskiego

Użytkownik: Monika.W 28.07.2010 11:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Larsson to już prawie kla... | pawelw Nie mam przeciwko Larssonowi. Ale żeby od razu w 100 najlepszych? Jeśli już musi być kryminał jakiś - to sam słusznie zauważyłeś, że może jednak Christie? Chociaż to nie jest lista 100 najlepszych, ale 100, które "musisz"... Zgadzam się z wypowiedzia Ka.ji (Ka.i?) - ta lista to wymieszanie klasyki i bestsellerów, bez głębszego zastanowienie się. A w zakresie klasyki - to chyba tak "poprawniepolitycznie" i snobistycznie - bo dlaczego Dostojewski aż 4 razy? Czyżby był najlepszy ze wszystkich?
Może Bnetka zrobi swoją własną listę? Np. w okresie miesiąca każdy uzytkownik będzie mógł zagłosować na swoją 100 (10?), a potem się ogłosi. Bardzo jestem ciekawa wyników.
Pewnie technicznie to nie jest trudne do zrobienia.

Użytkownik: Astral 28.07.2010 13:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie mam przeciwko Larsson... | Monika.W No bo taka lista powinna mieć ograniczenia gatunkowe, wiekowe, czasowe. Należałoby odciąć ostatnie 10, 20 lat - i wtedy od razu znikną świeże bestsellery... Takiej liście niezbędny jest dystans.

Użytkownik: alva 28.07.2010 10:10 napisał(a):
Odpowiedź na: "Wirtualna Po... | bogna 48 i pół przeczytanych, kolejne 20 w planach;) Czy to znaczy, że mogę umierać ze spokojnym sumieniem?:)

Użytkownik: paren 29.07.2010 18:08 napisał(a):
Odpowiedź na: 48 i pół przeczytanych, k... | alva Nie, zdecydowanie nie..., te pozostałe by Ci spokoju nie dały. :-D

Użytkownik: aleutka 28.07.2010 10:11 napisał(a):
Odpowiedź na: "Wirtualna Po... | bogna Zawsze kiedy widze, jak fatalnie wypadam w obliczu takich list mysle o felietonie - Pilcha bodajze ale glowy nie dam - o tym jak to zalozono stowarzyszenie nie znajacych klasyki. Podstawowym oczywiscie warunkiem przynalezenia jest nieznajomosc jakiejs podstawowej klasycznej kolubryny. Okazalo sie ze wielu znawcow bez problemow zalapalo sie na czlonkostwo (jak to podsumowal autor Mozna zyc bez znajomosci klasyki. Wiecej nawet, mozna bez znajomosci klasyki zostac uznanym krytykiem literackim). Ktorys z krytykow niestety sie nie zalapal (ku swojej rozpaczy odkryl ze przeczytal cala klasyke, nieznajomosc jakiejs kompletnie zapomnianej mlodopolskiej poetki okazala sie niewystarczajaca....

A tak na powaznie to - po pierwsze - znam rzeczy ktore mnie interesuja (np w klasyce angielskiej) w znacznie szerszym zakresie niz ta lista przewiduje a po drugie - lektury szkolne nie sa takie zle...

Użytkownik: vinga9 28.07.2010 10:33 napisał(a):
Odpowiedź na: "Wirtualna Po... | bogna Lista "różności różnistych". Przejrzałam, a efekt taki:
36 przeczytanych, 2 niegdyś zaczęte ale nieskończone (i tak już zostanie), pan Proust w trakcie. A poza tym kilka takich, na które mam ochotę... i kilka takich, których nie zamierzam nawet dotykać :-)
Naprawdę ciekawe, jakie było kryterium doboru tytułów do tego zestawienia.

Użytkownik: pawelw 28.07.2010 11:01 napisał(a):
Odpowiedź na: "Wirtualna Po... | bogna A jak ktoś przeczyta już wszystkie 100, to zamiast umierać niech się zabierze za 1001. :)

Lista jest tu:
http://www.listology.com/list/1001-books-you-must-read-you-die
Albo na oryginalnej stronie serii:
http://1001beforeyoudie.com/

Użytkownik: moreni 28.07.2010 11:06 napisał(a):
Odpowiedź na: A jak ktoś przeczyta już ... | pawelw Kurcze, nie wiem, czy to tylko mi, ale linki nie działają.:(

Użytkownik: Astral 28.07.2010 13:14 napisał(a):
Odpowiedź na: A jak ktoś przeczyta już ... | pawelw To właśnie jeden z przykładów na to, jakie mamy straszliwe zaległości w dziedzinie przekładów. Nie mamy po prostu bardzo, bardzo wielu najwybitniejszych dzieł literatury światowej - bo aktualne bestsellery są przecież priorytetowe. Ba, nie mamy nawet uporządkowanego dorobku pisarzy emigracyjnych - czasami tylko - od święta - pojawi się Jellenta, Chciuk, Bobkowski... A literatura przedwojenna? Gdzie Naglerowa, Straszewicz i inni? Ale przecież wydawców starocie nie interesują, wolą nakręcać spiralę nowości. Kasa i uznanie zapewnione.

Użytkownik: misiak297 28.07.2010 13:49 napisał(a):
Odpowiedź na: To właśnie jeden z przykł... | Astral Masz rację! Na przykład dlaczego nikt nie przetłumaczy pozostałych dzieł Charlotte Bronte? Albo czegokolwiek Anne Bronte? Czytelnicy by się przecież znaleźli!

Użytkownik: Astral 28.07.2010 14:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Masz rację! Na przykład d... | misiak297 Nawet cykl Angrii chętnie bym sobie poczytał... A inne książki Trollope'a, opowiadania o duchach Dickensa, kompletna fantastyka Maupassanta, Stevensona, DOyle'a, Kiplinga, Poego...? A "Opowieść o księciu Genji", "Sen czerwonej komnaty", Akutagawa, którego było tak mało... Olaf Stapledon ("Ostatni i pierwsi ludzie", "Twórca Gwiazd" - taka lista braków byłaby gigantyczna...
A z drugiej strony - czy wszyscy już zapomnieli chociażby o "Wędrówce na Zachód", o "Niezrównanym panu Czao-tsy-jue", o Buzzatim... Notabene - czy to muszą być tylko powieści?

Użytkownik: Astral 28.07.2010 11:03 napisał(a):
Odpowiedź na: "Wirtualna Po... | bogna Miszmasz totalny - takie listy może tworzyć każdy i nic z nich nie wynika. No bo co z tego wynika, że Boska Komedia jest w poblizu Malazańskiej księgi Poległych (czy chodzi o 1 tom, czy cały cykl - bo cykle na tej liście też są?) Zabawne, że niektórzy chcą to wszystko zaliczyć... Na następnej liście powinien znaleźć się bestseller undergroundu - Nocnik Żuławskiego obok Konwickiego i Chłopców z placu Broni. Ken Follet? - proszę bardzo. A może Łowcy Atlantydy? A Dan Brown? A Świętoszek? Proponuję, że każdy Biblionetkowicz stworzył własną listę. A potem można głosować, która lista lepsza. I będzie zabawa...

Użytkownik: bogna 28.07.2010 11:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Miszmasz totalny - takie ... | Astral Dlaczego Ty do wszystkiego tak poważnie podchodzisz? Informacja ma na końcu uśmiech. Wiadomo, że takich list jest dużo, na różne okazje i nic z tego nie wynika. Robiąc linki zobaczyłam, że kilka książek z tej listy pewnie przeczytam, zaraz jeszcze raz przejrzę je sobie :-))

Użytkownik: Astral 28.07.2010 13:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Dlaczego Ty do wszystkieg... | bogna Przecież żartowałem, proponując Nocnik? Chociaż wiem, że ta książka już jest wyjątkowa, po to pierwsza zakazana u nas książka od lat, ha-ha...
Notabene można by wprowadzić najlepsze setki z poszczególnych gatunków literackich - wtedy Filary ziemi (film!) by się nie pogryzły z "Wampirami Hollywoodu" i "Domem nad rozlewiskiem", nie sądzisz?
Ja po prostu nie lubię takich polecanek, nic na to nie poradzę.

Użytkownik: carmaniola 28.07.2010 11:30 napisał(a):
Odpowiedź na: "Wirtualna Po... | bogna Uuuch, czas umierać...

Użytkownik: Czajka 28.07.2010 17:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Uuuch, czas umierać... | carmaniola Przecież możesz drugi raz czytać niektóre. :)
Idę sobie policzyć, wcale nie taka zła ta lista - Don Kichot jest. Marcela nie ma, pewnie twórcy nie wiedzieli, że tak długo się żyje czasem.

Użytkownik: paren 28.07.2010 18:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Przecież możesz drugi raz... | Czajka Jest Marcelek, jako ostatni wprawdzie, ale jest. :-)

Użytkownik: Czajka 28.07.2010 18:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Jest Marcelek, jako ostat... | paren Ostatni i kawałek tylko, ale Homera wcale nie ma. Ja lubię tego typu listy. Zawsze jest z nich jakiś pożytek. Coś nowego się znajdzie albo coś nowego odrzuci. :)

Użytkownik: paren 28.07.2010 18:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Ostatni i kawałek tylko, ... | Czajka W pierwszej wersji listy, podanej rano, był cały cykl Marcelka, potem Bogna zrobiła linki do książek i dlatego teraz jest tylko jeden tom - reprezentant. :-)
Homera nie ma, fakt. Ale i tak można go sobie dopisać, prawda? Jako 101, albo - bardziej wymownie - 102... W końcu jest to przecież zabawa. :-)

Użytkownik: janmamut 29.07.2010 01:29 napisał(a):
Odpowiedź na: W pierwszej wersji listy,... | paren Ty to umiesz dobrze ukierunkować myślenie! Dopiero zrozumiałem, dlaczego WP ograniczyła się do stu pozycji! Inaczej na liście, na której nie ma Faulknera, a jest "Ptasiek", "Kompleks Portnoya" i "Miasto ślepców", pod numerem 102 pojawiliby się pewnie "Czterej pancerni i pies". ;-)

Użytkownik: paren 29.07.2010 08:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Ty to umiesz dobrze ukier... | janmamut :-)

Użytkownik: Czajka 29.07.2010 18:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Ty to umiesz dobrze ukier... | janmamut Ale Mamucie - myśl pozytywnie - mnie po dokładnym liczeniu zostało około trzydziestu pozycji, to znaczy że mam siedemdziesiąt miejsc na swoje własne typy. :))

Użytkownik: paren 28.07.2010 20:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Ostatni i kawałek tylko, ... | Czajka Spojrzałam dokładniej... jest Homer i to dwa razy: 32 i 65. :-)

Użytkownik: Czajka 28.07.2010 20:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Spojrzałam dokładniej... ... | paren To w takim razie, jest to najlepsza lista jaką widziałam. Nawet Kubuś jest. :))

Użytkownik: paren 28.07.2010 20:31 napisał(a):
Odpowiedź na: To w takim razie, jest to... | Czajka :-))

Użytkownik: Lykos 29.07.2010 08:24 napisał(a):
Odpowiedź na: To w takim razie, jest to... | Czajka Jest Homer, jak najbardziej.

Ale zupełnie nie ma Szekspira i jest to ewidentny skandal! W ogóle nie ma wielkiego dramatu antycznego, a także francuskiego, hiszpańskiego i niemieckiego. Nic z wielkiej filozofii na pograniczu literatury (np. Platona, Arystotelesa, Augustyna, Tomasza z Akwinu i całej plejady młodszych - ale to już by było za trudne, więc nie wybrzydzam). Nie ma eseistyki z antropologii kulturowej.

Nie ma wielu książek, które były absolutnie oczywiste w czasach, gdy zaczynałem swoją przygodę czytelniczą: Robinsona, nic Verne'a, Sherlocka Holmes. Jest trochę literatury dla chłopców (ale nie ma nic indiańskiego), a nie ma Ani z Zielonego Wzgórza. Z naszej literatury nie ma Słowackiego, Wesela, Nocy i dni, wielkiej poezji XX wieku, na pewno jeszcze wiele można by dodać.

Ale dobrze, że taka lista jest. Jej ogłoszenie okazało się niezwykle płodne - wzbudziło niesamowitą dyskusję - nie zdziwiłbym się, gdyby tylko w naszym wątku znalazło się ponad 300 wypowiedzi. Dla młodszych czytelników, którzy zastanawiają się, co czytać, żeby jakoś poznać najważniejsze pozycje literaturowe i przybliżyć się do zrozumienia naszej kultury, jest to całkiem niezły drogowskaz. Jeśli do tego przeczytają niniejszą dyskusję, mają zapewniony program czytelniczy na lata. A przecież to jest jedna z racji bytu naszej kochanej Biblionetki - czyć nie?

Taki program nie wyklucza przecież upodobań indywidualnych, prawda?

Użytkownik: Lykos 29.07.2010 08:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Jest Homer, jak najbardzi... | Lykos Pardon, nie zauważyłem Hamleta.

Użytkownik: Czajka 31.07.2010 20:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Jest Homer, jak najbardzi... | Lykos Ja zauważyłam jeszcze brak jakiejkolwiek mitologii, powinna być obowiązkowo - na przykład Zielińskiego.

I to prawda, też właśnie cenię tego typu listy właśnie za wskazywanie wartościowych książek. Nawet jeżeli nie wszystkie okażą się trafione. natomiast zasługi biblionetkowiczów w budowaniu mojego osobistego programu czytelniczego są nieocenione. Takie polecanki wolno czasem się realizują, ale jednak, kiedy to mi polecałeś Bibby'ego? Pięć lat temu? Właśnie na niego czekam.
A skoro już o polecaniu mowa, może podpowiedziałbyś jakąś dobrą pozycję na temat starożytnego Rzymu? Wiem tylko o Gibbonie, ale może jest coś bardziej nowoczesnego?

Ps. Planuję zdecydowanie poniedziałkową rozprawę z grochem.

Użytkownik: carmaniola 30.07.2010 11:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Przecież możesz drugi raz... | Czajka Nienie, na drugi raz, i na ten pierwszy mam swoje planowania - tyle tego w schowku siedzi (poza nim też), że chciałabym pożyć jeszcze troszkę, a tu mnie próbują uśmiercać! Może jak wstrzymam się z tymi jeszcze nieczytanymi z tej listy, to pożyję na tyle długo by chociaż połowę swojej własnej przeczytać? ;-)

Użytkownik: TrNw 28.07.2010 11:30 napisał(a):
Odpowiedź na: "Wirtualna Po... | bogna O rety od czego zacząć. Kilka komentarzy dotyczyło kryteriów wyboru książek. Moim zdaniem można to rozpatrzeć na kilka sposobów. Pierwszy z nich, który roboczo nazwę "dojrzewającym". Polega on na doborze utworów odpowiednich dla dorastającego czytelnika. Za tym pomysłem przemawiają same dzieła: mamy tutaj Baśnie, Gukliwera, Opowieści z Narnii, obok lektury szkolne tj. Pan Tadeusz, Przedwiośnie, a na koniec mogę wymieniać tytuły najwybitniejsze Boską Komedie, dzieła Dostojewskiego. Przypuszczam że numeracja nie ma znaczenia? Sposób drugi czyli "populistyczny" polega na przytoczeniu opowiadań i powieści znanych praktycznie każdemu, chociaż minimalnie ogarniętemu czytelnikowi, przynajmniej z nazwy i zagadnień w nich poruszanych. Typowe posunięcie dla Wirtualnej Polski i podobnych portali. Artykuł przyciągający wzrok, nie wnoszący nic nowego. Podnoszący na duchu również tych, którzy z papierem mają do czynienia zazwyczaj tylko w łazience. Trzeci sposób: chyba najbardziej prawdopodobny to tzw. "chaotyczny". Książki wybierane są według popularności wśród dzieci, uczniów, dojrzałych czytelników lub jak ktoś słusznie zauważył pośród bestsellerów. W takiej liście nie może decydować zdrowy rozsądek. Pozostaje pytanie czy jest sens tworzyć podobne zestawienia. Każdy pasjonat literatury odkryje w końcu że nie ma uniwersalnych dzieł. Wartościowanie jest nieodłącznym elementem procesu czytania, więc oczywistym będzie, że indywidualne listy zaczną zgrzytać podczas porównań. Wspomniałem o Boskiej Komedii i dziełach Dostojewskiego, nie dodałbym natomiast do prywatnej listy Pachnidła, Małego Księcia, Maga, Podziemnego Kręgu i wielu innych. Moim zdaniem tworzenie podobnego spisu mija się z celem. Dodatkowo niesmak budzi "żartobliwy" i górnolotny zwrot "książki które należy przeczytać przed śmiercią" jako tytuł artykułu, który potrafi stworzyć większość użytkowników Biblionetki.

Ps. Porażające komentarze, wykłócających się użytkowników portalu wp o to czy dane dzieło figuruje na liście.. lub wyliczanie przeczytanych dzieł.. Czy naprawdę mam dodać coś jeszcze? Słusznie jeden z Biblionetkowiczów zasugerował, że nieznajomość żadnej z ww. pozycji nie jest równoznaczna ze słabością intelektualną czy zastojem czytelniczym. Sądzę że możecie (oczywiście bez potrzeby ujawniania tego całemu światu) stworzyć unikatową listę, diametralnie odmienną od tej którą przygotował zespół wp i czuć się spełnionymi pochłaniaczami książek. Pozdrawiam!

Użytkownik: Astral 28.07.2010 13:05 napisał(a):
Odpowiedź na: O rety od czego zacząć. K... | TrNw Podpisuję się oburącz!

Użytkownik: mafia 28.07.2010 13:10 napisał(a):
Odpowiedź na: "Wirtualna Po... | bogna Wyszło mi 27 ksiażek. Hmmmm. :)

Użytkownik: chuda 28.07.2010 13:17 napisał(a):
Odpowiedź na: "Wirtualna Po... | bogna Ja takich list nie traktuję (śmiertelnie) poważnie, tym bardziej że wiele z nich nie ma jasno określonych zasad doboru poszczególnych pozycji. Lubię jednak przeglądać tego typu spisy, bo zawsze znajdę jakiś ciekawy tytuł, który dołączam do kategorii "Planuję przeczytać". ;)

Użytkownik: kornwalia 28.07.2010 13:36 napisał(a):
Odpowiedź na: "Wirtualna Po... | bogna Z tego grochu z kapustą na pomarańczowo pokazało mi się 38 książek. Wszystkich nie planuję przeczytać, ale jednak spora część. Ciekawe jakie były kryteria wyboru.

Użytkownik: agnesines 28.07.2010 13:38 napisał(a):
Odpowiedź na: "Wirtualna Po... | bogna Część dyskusji dostępna tutaj: Ranking wp

Użytkownik: Astral 28.07.2010 14:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Część dyskusji dostępna t... | agnesines Poszukajmy dobrze - może jest tego więcej :)
A ile innych list do czytania było/jest dyskutowanych w Bnetce? Może to wierzchołek góry lodowej...

Użytkownik: agnesines 29.07.2010 14:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Poszukajmy dobrze - może ... | Astral Najlepsze 74 książki przeczytane przez Misiaka -

Użytkownik: Rosyjski_Poeta 28.07.2010 14:23 napisał(a):
Odpowiedź na: "Wirtualna Po... | bogna 19 pozycji z tej książki przeczytałem, może 10 jeszcze przeczytam, ale chciałbym poznać zasady, którymi kierowała się osoba tworząca listę ;-)

Użytkownik: olive reader 28.07.2010 14:27 napisał(a):
Odpowiedź na: "Wirtualna Po... | bogna O wielu z nich nic nie słyszałem...

Użytkownik: feministula 28.07.2010 16:07 napisał(a):
Odpowiedź na: "Wirtualna Po... | bogna Bezsensowne są takie listy. Każdy, kto książki czyta nie od dziś, ma konkretny gust czytelniczy - ulubioną tematykę i styl pisania. Na tej liście jest groch z kapustą, a wiele z tzw. ponadczasowych dzieł zyskało tę etykietkę w wyniku mody albo czynników pozaliterackich, np. politycznych czy społecznych. Jasne, że od czasu do czasu czyta się coś spoza "swojego świata". Ale odfajkowanie listy stu książek, których literacko nic nie łączy, to marnowanie czasu i brak metody, dlatego równie dobrze można ich nie czytać. Lepiej kupić sobie listę stu przedmiotów wyposażenia kuchni i zabrać się za trawienie.

Użytkownik: dot59 28.07.2010 16:12 napisał(a):
Odpowiedź na: "Wirtualna Po... | bogna Ja mam na koncie, jak się okazuje, 60 (w tym 3 mają z premedytacją nie wpisane oceny: "Biblia", bo nie jest to książka podlegająca ocenie takiej jak inne, oraz "Władca much" i "Cząstki elementarne", bo nie umiem im postawić oceny - są za dobrze napisane, by dać im trójkę lub poniżej, a tak odpychające, że nie mogę ich zaliczyć do książek dobrych lub lepszych.
Ale to i tak nie ma znaczenia, lista jest chyba bardzo subiektywna. Ciekawe, na jakiej podstawie ją ustalono (a może to po prostu jakaś jedna osoba podała swoje najważniejsze lektury?). Nie każdy lubi fantastykę, nie każdy lubi kryminały. Dostojewski 4x, a gdzie Dickens, albo Hemingway, albo Faulkner? Dlaczego "Czerwone i czarne" a nie "Pani Bovary"? 2x King, a nie np. Poe? I tak dalej, i tak dalej.

Użytkownik: misiak297 28.07.2010 16:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja mam na koncie, jak się... | dot59 O tak! I wszystko można mnożyć. Gdzie Zola, gdzie siostry Bronte, gdzie Jane Austen... Z tych namnożonych powstałaby druga taka lista. Listom mówimy stanowcze nie!

Użytkownik: p.a. 29.07.2010 09:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja mam na koncie, jak się... | dot59 Uwielbiam Dostojewskiego, ale też zdziwiła mnie taka ilość jego książek na tej liście. Faktycznie, Faulknera nie ma. Z chęcią wyrzuciłbym też z tej listy "naszego" Adama M. Cóż z tego, że wielkim poetą był, skoro miał kiełbie we łbie?;)

Użytkownik: p.a. 29.07.2010 09:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja mam na koncie, jak się... | dot59 Aha. Hemingway jest.

Użytkownik: dot59 30.07.2010 18:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Aha. Hemingway jest. | p.a. Ach, rzeczywiście, przeoczyłam! Mea culpa!

Użytkownik: krasnal 28.07.2010 16:53 napisał(a):
Odpowiedź na: "Wirtualna Po... | bogna Ja tego typu listy zawsze traktuję jako rodzaj zabawy, więc nie dociekam jakie były kryteria. Wiadomo, że subiektywne.
Natomiast jak najbardziej odpowiada mi to, że są to książki z "różnych bajek". Jeśli już tworzyć takie listy, to przekrojowe, wybrać coś z każdego gatunku. Ktoś tu wspomniał o "braku metody" - a dla mnie to właśnie jest metoda: poznać najlepsze książki z każdego nurtu literatury. Wtedy można powiedzieć o sobie, że jest się osobą naprawdę oczytaną. Jeśli czyta się wyłącznie klasykę, to jest się oczytanym w klasyce, a nie w literaturze w ogóle. Stąd na liście powinny się znaleźć także np. komiksy - wszak to też literatura.
A w kwestii polecankowej funkcji takiej listy - wolę biblionetkowe rankingi:) Choć ze zdziwieniem stwierdziłam, że o kilku książkach z powyższej listy nie słyszałam. Dwie nawet lądują w schowku, bo wydały mi się interesujące. Większość nieprzeczytanych i tak już tam była;)

Użytkownik: Astral 28.07.2010 17:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja tego typu listy zawsze... | krasnal Komiksy to literatura? Nie zgadzam się. Literatura to jedno, sztuka to drugie, a komiks - integralne połączenie jednego i drugiego - to trzecie.

Użytkownik: krasnal 29.07.2010 00:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Komiksy to literatura? Ni... | Astral Ale przez to połączenie do literatury też się w pewien sposób zalicza, przynajmniej w moim odczuciu. W końcu komiksy się czyta, a nie tylko ogląda. A poza tym - są w Biblionetce komiksy? Są! No to literatura;P

Użytkownik: aleutka 29.07.2010 09:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Komiksy to literatura? Ni... | Astral Literatura to sztuka! W kazdym razie no - jedna z galezi sztuki :)

Użytkownik: Astral 29.07.2010 13:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Literatura to sztuka! W k... | aleutka Marczyński to też sztuka? A są dużo gorsi od niego... :)

Użytkownik: aleutka 29.07.2010 14:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Marczyński to też sztuka?... | Astral ? Naprawde nie lapie... Marczynskich wielu. Dowcip mi umyka. Skoro masz malarza na mysli co malarzowi do literatury i jej bycia galezia sztuki?

To ze sie zdarzaja przyslowiowe kicze/pustaki i jelenie na rykowisku nie sprawia ze literatura czy malarstwo przestaja byc sztuka wszak :)

A juz literatura zwlaszcza - wszak w nazwie ma piekno :D

Użytkownik: jolietjakeblues 28.07.2010 19:52 napisał(a):
Odpowiedź na: "Wirtualna Po... | bogna Nie jest chyba tak najgorzej, ale dobrze też nie. Przeczytałem 49 pozycji.
Ponadto we fragmentach jeszcze cztery, mianowicie Biblię, Baśnie Andersena, "Boską komedię" i "Rękopis znaleziony w Saragossie".
Próbowałem, ale mimo najszczerszych chęci nie skończyłem: "Diuny", "Czerwone i czarne", "Doktora Żywago" (parokrotnie widziałem ekranizacje), "Komu bije dzwon", "Egipcjanina Sinuhe", "Wielkiego Gatsby'ego" (film obejrzałem z zainteresowaniem), "Greka Zorby" (filmu do końca też nie dotrwałem), "Hamleta", "Iliady" i "Odysei". W trzech ostatnich przypadkach to wstyd, że nie skończyłem.
Absolutnie przeczytam: "Martwe dusze", "Hańbę", "Lamparta", "Pożegnanie jesieni", "Proces", "Rzeźnię numer pięć", "Ulissesa" i "Wojnę i pokój". "Lamparta" i "Wojnę i pokój" mam. Resztę pewnie kupię.
Zatem wstydzę się.

Użytkownik: kiniak300 28.07.2010 20:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie jest chyba tak najgor... | jolietjakeblues 23 przeczytane... hmm kilka mam w planach, ale wszystkie na pewno nie:)

Użytkownik: p.a. 29.07.2010 08:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie jest chyba tak najgor... | jolietjakeblues Gatsby? Przecież to cieniutka książeczka. Ja pomimo najszczerszych chęci nie przebrnąłem przez Conrada:)

Użytkownik: paren 29.07.2010 18:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie jest chyba tak najgor... | jolietjakeblues Myślę, że nie masz powodu do wstydu. Przecież połowę przeczytałeś, a w pozostałych przypadkach wyrobiłeś sobie swoje zdanie o książce, a to jest moim zdaniem najważniejsze; nie sądzę, by w tej zabawie z listą chodziło o to, by się wszystkie te książki wszystkim podobały. Można ją potraktować na przykład jako rozbudowaną polecankę..., listę na której każdy znajdzie coś dla siebie...
Pozdrawiam :-)

Użytkownik: jolietjakeblues 29.07.2010 19:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Myślę, że nie masz powodu... | paren Tak, oczywiście. To jasne, że zabawa. Chyba wszyscy lubimy takie rankingi. Porównać, coś odkryć...
Wiesz, mam chyba trochę wypaczony pogląd na lektury, bo moja polonistka przwyiązywała ogromną wagę do czytania odpowiednich książek i raczej była konserwatystką. Dla niej coś znaczyło "wychowanie humanisty, intelektualisty". Ponadto pochodzę z domu, gdzie na półkach było mnóstwo książek i pewien kanon trzeba było koniecznie znać. Stąd i te słowa o wstydzie.

Użytkownik: Neelith 29.07.2010 07:32 napisał(a):
Odpowiedź na: "Wirtualna Po... | bogna U mnie statystyka jest następująca: 27 przeczytanych, 2 w trakcie, co najmniej 11 w planach, reszta pewnie nigdy, czyli w tym życiu mniej niż połowa z tej "obowiązkowej" listy.

Użytkownik: p.a. 29.07.2010 08:58 napisał(a):
Odpowiedź na: "Wirtualna Po... | bogna Przeczytałem mniej więcej 1/3. Mniej więcej, bo np. całej Biblii nie czytałem nigdy, ale też trudno powiedzieć, że jej nie czytałem. Wypadło mi też z głowy, jakie dzieło Homera omawialiśmy w LO;) No a z Sienkiewicza to tylko 1/3 trylogii przeczytałem i więcej nie zamierzam:)

Użytkownik: AnnRK 29.07.2010 11:25 napisał(a):
Odpowiedź na: "Wirtualna Po... | bogna Przeczytałam 36, więc jeszcze trochę pożyję. Na wszelki wypadek przeczytam jeszcze 63, chociaż podobno śmierci się nie da oszukać. ;-)

Użytkownik: wojciechwinterson 29.07.2010 13:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Przeczytałam 36, więc jes... | AnnRK Ja, w wieku 16 lat, przeczytałem 14. Ale... ;]

Użytkownik: rollo tomasi 29.07.2010 15:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja, w wieku 16 lat, przec... | wojciechwinterson Polecam w encyklopedii PWN z lat 90. pod haslem literatura swiatowa - liste najwybitniejszych dziel literatury swiatowej. Z niej mozna sporo sie nauczyc, dziela od Gilgamesza po Rushdiego. Okolo 550 pozycji, przepisalem ja i wykreslam co pare miesiecy kolejne tytuly

Użytkownik: andrea14-10 29.07.2010 17:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Polecam w encyklopedii PW... | rollo tomasi Ta lista w różnych wydaniach różnych encyklopedii PWN (popularnej, powszechnej, wielkiej) była zamieszczana co najmniej od lat 70. Dla mnie najciekawsze są zmiany, jakie na tej liście zachodziły.

Użytkownik: p.a. 30.07.2010 11:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Polecam w encyklopedii PW... | rollo tomasi Hmm... a nie lepiej po prostu podążać za głosem własnego serca i własnymi upodobaniami, niż za jakąś listą? Tzn. ja rozumiem, że taka lista może być czasami pomocna, wskazując książkę, której w innych okolicznościach byśmy nie przeczytali, ale...nie lepiej np. głębiej poznać autora, który nam się spodobał? Nie lepiej eksperymentować?

Użytkownik: reniferze 29.07.2010 18:14 napisał(a):
Odpowiedź na: "Wirtualna Po... | bogna Dzięki tej liście odnalazłam kilka dawno przeczytanych, a nie ocenionych książek. Wśród pozostałych pięćdziesięciu są takie, za które na pewno się nie wezmę, ale są też czekające na swoją kolej.

Użytkownik: Lolanta81 30.07.2010 17:10 napisał(a):
Odpowiedź na: "Wirtualna Po... | bogna 25 mi wyszlo, ale czesc z nich nawet mi sie nie podobala za bardzo. Chodzi przede wszystkim o lektury szkolne, ktore czytane pod przymusem wcale nie wydaja sie interesujace. Przypuszczam, ze jak siegne po nie za pare lat, to zmienie zdanie.

Użytkownik: Krulowa 30.07.2010 18:00 napisał(a):
Odpowiedź na: "Wirtualna Po... | bogna Przeczytałam z owej listy 21 powieści - do końca, próbowałam zmordować niektóre - i mimo dobrej woli nie zdołałam (tak było np. z - wiem, że mogą polecieć na mnie gromy - kultowym ,,Mistrzem i Małgorzatą", ,,Ulissesem" czy ,,W stronę Swanna").
Brakuje mi na tej liście kilku pozycji, podkreślam - mi, bo w przypadku takich rankingów liczy się li tylko subiektywne spojrzenie na sprawę. Dodałabym np. nieśmiertelną ,,Anię z Zielonego Wzgórza" Montogmery i ,,Krystynę córkę Lavransa" Undset.

Użytkownik: p.a. 30.07.2010 21:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Przeczytałam z owej listy... | Krulowa Prousta strawić niełatwo (choć akurat pierwszy tom jest stosunkowo prosty - druga część jest w narracji 3-osobowej i generalnie przypomina mi ona powieść XIX-wieczną), Joyce'a nie czytałem, a casus Bułhakowa jest dla mnie niejasny:) Ale to też ciekawe; do tej pory uznawałem, że to książka dla każdego, a widać, że tak jednak nie jest.

Użytkownik: embar 31.07.2010 09:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Prousta strawić niełatwo ... | p.a. A gdzie Mary Balogh? :P

Użytkownik: Virvien 31.07.2010 23:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Przeczytałam z owej listy... | Krulowa Z mojej strony gromy na ciebie na pewno nie polecą - niby lubię fantastykę, ale Mistrz i Małgorzatę ledwo przeczytałam, męczyłam ją chyba z miesiąc.

Użytkownik: Korniszon13 31.07.2010 13:15 napisał(a):
Odpowiedź na: "Wirtualna Po... | bogna 28. Ale kryteriów wrzucania tytułów na tę listę nie pojmuję, wydaje mi się dość nieprzemyślana i przypadkowa. Szasta się znanymi nazwiskami, ale wielu mi brakuje.

Użytkownik: Virvien 31.07.2010 23:00 napisał(a):
Odpowiedź na: "Wirtualna Po... | bogna Ja tam bardzo lubię takie listy, zawsze znajdę jakąś interesującą książkę. Przeczytałam 23 książki z tejże listy, a mnóstwo z nich mam w schowku.

Użytkownik: HaMaka 31.07.2010 23:48 napisał(a):
Odpowiedź na: "Wirtualna Po... | bogna Właśnie, jakie są kryteria tego zestawienia? Jak się ma np. Homer do Folletta?

Użytkownik: exilvia 01.08.2010 00:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Właśnie, jakie są kryteri... | HaMaka Jednego i drugiego trzeba przeczytać przed śmiercią. Inaczej nie wpuszczą do literaturowego raju. ;-)

Użytkownik: paren 01.08.2010 08:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Jednego i drugiego trzeba... | exilvia Święte słowa! :-)

Użytkownik: interesting 03.08.2010 20:36 napisał(a):
Odpowiedź na: "Wirtualna Po... | bogna Ja niestety tylko 10 ale w planach 5 kolejnych z listy :)

Użytkownik: jakozak 04.08.2010 14:40 napisał(a):
Odpowiedź na: "Wirtualna Po... | bogna Zostało mi 51.
Niektórych nie mam zamiaru czytać (Władca much na przykład). Zdążę. :-)

Użytkownik: ambarkanta 07.08.2010 02:02 napisał(a):
Odpowiedź na: "Wirtualna Po... | bogna Może kogoś zainteresuje coś takiego: "Wielkie książki": chicagowski kanon zachodniej cywilizacji (N. Davies, "Europa", str. 1238) - podane są jednak tylko wielkie nazwiska, w tym naukowców i filozofów.

Homer, Ajschylos, Sofokles, Herodot, Eurypides, Tukidydes, Hipokrates, Arystofanes, Platon, Arystoteles, Epikur, Euklides, Archimedes, Apoloniusz, Cycero, Lukrecjusz, Wergiliusz, Plutarch, Tacyt, Nikomachos z Gerazy, Epiktet, Ptolemeusz, Marek Aureliusz, Galen, św. Augustyn, św. Tomasz z Akwinu, Dante Alighieri, Chaucer, Machiavelli, Erazm z Roterdamu, Kopernik, Tomasz Morus, Luter, Rebelais, Kalwin, Montaigne, W. Gilbert, Cervantes, Bacon, Szekspir, Galileusz, Kepler, W. Harvey, Hobbes, Kartezjusz, Milton, Molier, Pascal, Huygens, Spinoza, Locke, Racine, Newton, Leibniz, Defoe, Swift, Congreve, Berkeley, Monteskiusz, Wolter, Fielding, Johnson, Hume, Rousseau, Sterne, Adam Smith, Kant, Gibbon, Boswell, Lavoisier, Goethe, Dalton, Hegel, Jane Austen, Clausewitz, Stendhal, Schopenhauer, Faraday, C. Lyell, A. Comte, Balzac, Tocqueville, J. S. Mill, Darwin, Dickens, C. Bernard, Kierkegaard, Marks, George Eliot, H. Melville, Dostojewski, Flaubert, Ibsen, Tołstoj, J. W. R. Dedekind, M. Twain, W. James, Nietzsche, G. Cantor, Freud, D. Hilbert.

1900-1945
G. B. Shaw, James Joyce, Proust, T. Mann, Joseph Conrad, Faulkner, D. H. Lawrence, T. S. Eliot, Kafka, Czechow, O'Neill, Henry James, Kipling, J. Dewey, A. N. Whitehead, B. Russel, Santayana, E. Gilson, J.-P. Sartre, J. Ortega y Gasset, Max Planck, Einstein, N. Bohr, E. Schrodinger, J. H. Woodger, J.-H. Poincare, T. Dobzhansky, G. Sorel, Trocki, Lenin, W. Summer, Max Weber, R. H. Tawney, T. Veblen, J. M. Keynes.

1945-1977
A. Camus, G. Orwell, T. Pynchon, Sołżenicyn, S. Bellow, S. Beckett, Wittgenstein, Heidegger, M. Buber, W. Heisenberg, J. Monod, R. P. Feynman, S. Hawking, A. Toynbee, C. Levi-Strauss, F. Braudel, E. Le Roy Ladurie.

Użytkownik: cypek 07.08.2010 14:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Może kogoś zainteresuje c... | ambarkanta Dlaczego nie ma Virginii Woolf.

Użytkownik: ambarkanta 09.08.2010 23:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Dlaczego nie ma Virginii ... | cypek Pewnie ze "strachu" ją pominęli ;-) Jest za to T. S. Eliot, choć generalnie poezji mało..

Użytkownik: jakozak 19.08.2010 18:52 napisał(a):
Odpowiedź na: "Wirtualna Po... | bogna Ja tu nie mam tytułów, tylko "hatetepy". :-(

Użytkownik: jakozak 20.08.2010 18:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja tu nie mam tytułów, ty... | jakozak Już mam. Paren mi przysłała. :-)
Ta Biblia. Męczy mnie, żeby zacząć, ale raz już próbowałam. Masakra! Jak do tego podchodzić? Jak to traktować?

Użytkownik: misiabela 20.08.2010 18:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Już mam. Paren mi przysła... | jakozak Potraktuj jako dzieło literackie z przesłaniem i zacznij np. od pięknej "Pieśni nad pieśniami" albo "Księgi Hioba" lub psalmów. Bardzo dobrze jest czytać Biblię po lub razem z opracowaniami biblistów. Ja na przykład czytałam Stary Testament razem z "Opowieściami biblijnymi" Kosidowskiego, a Nowy Testament z "Opowieściami ewangelistów" tegoż autora. Możesz też wesprzeć się na "Nie i amen". Takie czytanie bardzo dużo daje. Nie polecam natomiast czytania od początku do końca i po to, żeby przeczytać.
Ale to taka moja refleksja. :-)

Użytkownik: jakozak 20.08.2010 18:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Potraktuj jako dzieło lit... | misiabela Dziękuję Ci, Misiabelu. To cenna uwaga. Właśnie zaczęłam kiedyś od początku. Na pewno posłucham Cię i zacznę od Pieśni nad pieśniami. :-)

Użytkownik: misiabela 20.08.2010 19:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziękuję Ci, Misiabelu. T... | jakozak Dawno, dawno temu też tak zrobiłam i zraziłam się na długo. Dopiero po wielu latach i wielu książkach z tego zakresu spojrzałam na Biblię w inny sposób. Powodzenia :-)

Użytkownik: jakozak 20.08.2010 19:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Dawno, dawno temu też tak... | misiabela Opowieści biblijne Kosidowskiego czytałam. Jakieś 35 lat temu. :-)

Użytkownik: misiabela 20.08.2010 19:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Opowieści biblijne Kosido... | jakozak No to pora sobie przypomnieć :-) Tym bardziej, że dałaś 5 (pozwoliłam sobie sprawdzić). A ja dałam 4,5 nie wiem dlaczego, bo pamiętam, że bardzo mi się podobały. Chyba też muszę sobie odświeżyć :-)

Użytkownik: jakozak 20.08.2010 19:43 napisał(a):
Odpowiedź na: No to pora sobie przypomn... | misiabela Dam do schowka.
To był u mnie okres fascynacji tematyką staroci kojarzonych nawet niekiedy z kosmosem. Czytałam wówczas wszystko, co mi w ręce wpadło. Z tamtego okresu jest też czytana wielokrotnie przeze mnie książka Mostowicza My z kosmosu.
Czytam sobie Pieśń nad pieśniami. Piękna jest!

Użytkownik: misiabela 20.08.2010 19:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Dam do schowka. To był u... | jakozak Cieszę się, że Ci się podoba :-))

Użytkownik: Czajka 20.08.2010 19:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziękuję Ci, Misiabelu. T... | jakozak No ale jak nie od początku, kochana Jolu. Od początku jest samo dobre i ciekawe. Raj, wygnanie, pierwsza zbrodnia, potop, arka, Abraham, niepłodność Sary.
Do literackiego czytania Biblii należy uzbroić się w wyobraźnię - to są gotowe sceny, wystarczy popatrzeć, cierpliwość i przede wszystkim czujność.
Tu jedno słowo waży tyle i niesie tyle w sobie, że trudno sobie nawet wyobrazić.
"Terachm wziąwszy z sobą swego syna Abrama(...), swą synową żonę Abrama, wyruszył z nimi z Ur chaldejskiego."
Jedno zdanie, jeden zwrot - z Ur chaldejskiego - i nagle czytam, że odkopali niedawno Ur, a z nim całą historię Sumerów - w głowie się kręci od tych wieków.

No i czujność dla historii, nie wiem co chciałabyś znaleźć w Biblii, ja szukałam również historii - ile tam ich jest - Jakub, soczewica, Józef sprzedany przez braci. Całe mnóstwo szczegółów dotyczących ubrania, jedzenia, obyczajów, sprzętów. To wszystko jest właśnie na początku. Można ominąć Księgi królewskie, Liczb i Kapłańskie - chociaż w kapłańskich mnie oszołomiły wszystkie przepisy dotyczące nieczystości (w tym trądu). No i historia klasyczna - Egipt, starożytny Rzym, Grecy.
A dalej zagadki detektywistyczne czyli Księga Daniela, a właściwie dodatki - wstrząsająca historia Zuzanny, każdy i cały człowiek tam jest opisany (nawet maminsynek) - długo by pisać. :)

Użytkownik: jakozak 20.08.2010 20:09 napisał(a):
Odpowiedź na: No ale jak nie od początk... | Czajka Dziękuję, Czajko, dziękuję. ;-)
Myślę, że najpierw muszę się zachęcić. Pieśń nad pieśniami już mi się spodobała. Potem zrobię tak, jak napisała Misiabela. A później może samo mi przyjdzie?

Użytkownik: jakozak 21.08.2010 09:21 napisał(a):
Odpowiedź na: "Wirtualna Po... | bogna Uprzejmie informuję klubowiczów, że zaczęłam czytać Biblię.
Na wersalce. :-)))

Użytkownik: jakozak 24.08.2010 17:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Uprzejmie informuję klubo... | jakozak I informuję, że jestem na 32 stronie i na razie idzie mi nadspodziewanie gładko i dobrze. :-) Może jeszcze co ze mnie będzie? :-)))

Użytkownik: misiabela 24.08.2010 18:23 napisał(a):
Odpowiedź na: I informuję, że jestem na... | jakozak No, to jeszcze troszkę Ci zostało... :-))

Użytkownik: jakozak 24.08.2010 19:00 napisał(a):
Odpowiedź na: No, to jeszcze troszkę Ci... | misiabela Tak. 1320 stroniczek. Pikuś. :-)

Użytkownik: Pingwinek 12.08.2018 13:48 napisał(a):
Odpowiedź na: "Wirtualna Po... | bogna Jeśli dobrze liczę (nie działa mi wyświetlanie, dlaczego?), przeczytałam do teraz 39. Prawie drugie tyle w planach.