Dodany: 27.07.2010 22:55|Autor: Kov

BiblioNETka> O BiblioNETce

2 osoby polecają ten tekst.

Mapa czytania


o czym myślę? już tłumaczę.

pozwolę sobie na wstępie udostępnić link do mojego profilu na pewnym serwisie:
http://rateyourmusic.com/~Kov

po prawej stronie jest mapka, tworząca się automatycznie i podświetlająca miasto, z którego pochodzi zespół lub wykonawca, którego słucham

Uatrakcyjnieniem strony profilowej Biblionetki byłaby taka sama mapka dotycząca pochodzenia pisarza. Mnie osobiście podobają się tego typu wizualizacje, czytamy przecież książki z całego świata :)

myślę, że wprowadzenie czegoś takiego nie byłoby wielkim kłopotem dla twórców portalu, a mam podejrzenie, że nie tylko mnie podobałaby się taka właśnie mapeczka :) jednak trzeba by wtedy wprowadzać miasto pochodzenia dla każdego pisarza po kolei, co mogłoby być już wielkim kłopotem :P
Wyświetleń: 8703
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 7
Użytkownik: TrNw 28.07.2010 11:54 napisał(a):
Odpowiedź na: o czym myślę? już tłumacz... | Kov
Już samo uaktualnienie informacji to nie lada wyzwanie. Do tego należy pamiętać o ogromnych zasobach serwera, które zostałyby pochłonięte przez podobne udogodnienia. Mimo wszystko inicjatywa bardzo ciekawa i warta przemyślenia. Może w przyszłości Biblionetka wprowadzi podobne innowacje.
Użytkownik: Jakolinka 29.07.2010 13:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Już samo uaktualnienie in... | TrNw
Miasto nie byłoby konieczne, mapka z samymi krajami już byłaby ciekawa - i byłoby to chyba łatwiejsze do zorganizowania, prawda?
Użytkownik: gosiaw 29.07.2010 13:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Miasto nie byłoby koniecz... | Jakolinka
To ja bym była na tej mapce w kilku miejscach naraz, bo w schowku zwykle zaznaczam więcej niż jedną aktualnie czytaną książkę. Podejrzewam, że nie ja jedna.
Z muzyką to ma sens - dosyć trudno słuchać jednocześnie kilku utworów. Z książkami dużo mniejszy, jeśli w ogóle jakiś.
Użytkownik: Kov 29.07.2010 15:39 napisał(a):
Odpowiedź na: To ja bym była na tej map... | gosiaw
hmm chyba nie do końca zrozumiałaś :) chodzi o to by dopiero oceniona książka autora trafiła na mapkę - która sukcesywnie by się rozjaśniała coraz bardziej i w różnych zakątkach świata
Użytkownik: moriakaice 30.07.2010 00:45 napisał(a):
Odpowiedź na: o czym myślę? już tłumacz... | Kov
Brzmi jak naprawdę ciekawy gadżet :) I fakt, byłoby to chyba unikalne, przynajmniej jeśli chodzi o serwisy książkowe (co byłoby sporym plusem dla B-netki, która obecnie jednak trochę w tyle jest, przynajmniej jeśli chodzi o niektóre rozwiązania).
Użytkownik: pawelw 30.07.2010 11:51 napisał(a):
Odpowiedź na: o czym myślę? już tłumacz... | Kov
> trzeba by wtedy wprowadzać miasto pochodzenia dla każdego pisarza po kolei, co mogłoby być już wielkim kłopotem :P

Otóż to :)

Technicznie żaden kłopot, ale ktoś to musi uzupełnić i jeszcze sprawdzić, czy bzdury nie są powpisywane.

W wielu przypadkach miasto urodzenia jest nieznane lub niepewne, albo zupełnie nie daje informacji o pisarzu. Mickiewicz trafiłby na Białoruś, Miłosz na Litwę, a Lem na Ukrainę. :)
Można by myśleć o kraju pochodzenia, ale to też sprawia problemy. Singer by był polskim pisarzem, Kundera czeskim, Naipaul to Trynidad. Niezbyt dobrze to odpowiada ich późniejszej twórczości. Od biedy jednak można się z tym zgodzić. Ale przypisać Bellowa do Kanady, Kacewa do Rosji a Müller do Rumunii!?

A co wpisać Grassowi? Gdańsk nie był niemiecki, nie był polski, tylko był ... gdański? :)

Z zespołami muzycznymi jest prościej, bo historia jest krótsza. :)

Na razie to tylko możemy robić statystyki przeczytanych książek z podziałem na język oryginału (prawie 90% książek ma ustawiony język oryginału). Nie jest to to samo, ale może być ciekawe. Jeszcze ciekawiej by było oddzielić literaturę brytyjską od amerykańskiej i latynoamerykańską od hiszpańskiej i portugalskiej, ale to niestety nie takie proste. :(



Użytkownik: jestemkoszmarem 30.07.2010 12:07 napisał(a):
Odpowiedź na: o czym myślę? już tłumacz... | Kov
Rewelacyjny pomysł :) Dzięki niemu będziemy się czuć jakbyśmy 'podróżowali' po świecie, co oczywiście czynimy przez samo czytanie książek o tematyce światowej, kiedy to możemy poznawać obyczaje i kulturę innych krajów, jednak realizacja pomysłu sprawi, że będzie to przedstawione czarno na białym. Jestem za!
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: