Użytkownik: Mmyszunia 05.02.2018 20:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam :) Chciałabym zacz... | dziabinkson U mnie zaczęło się od Juliusza Verne'a w dzieciństwie. Potem był Władca Pierścieni a następnie nasz Sapkowski i jego seria o Wiedźminie. Po tych książkach już wiedziałam, że to gatunek dla mnie.

Użytkownik: mirejlle 05.02.2018 20:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam :) Chciałabym zacz... | dziabinkson Zdecydowanie zgadzam się z przedmówczynią.
Wiedźmin Sapkowskiego to genialny wybór. Ja nie jestem wielką fanką fantasy, czytam coś od czasu do czasu. Władcy Pierścieni nie zmogłam. Pottera przeczytałam bez wielkich zachwytów. Pratchett też mnie nie porwał. Za to Sapkowski... geniusz, to jedyny cykl jaki przeczytałam od początku do końca bez przerywania, z rzędu. Fantastyka fantastyką, ale filozofia życiowa jaka tam jest przemycona, odniesienia do baśni, legend... majstersztyk.

Użytkownik: jolekp 06.02.2018 08:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Zdecydowanie zgadzam się ... | mirejlle Skorzystam z okazji i się bezczelnie wetnę w temat. Czy można czytać Wiedźmina kompletnie ignorując opowiadania? Od czasu do czasu nachodzi mnie, żeby się zabrać za Sapkowskiego, ale zbiory opowiadań mnie bardzo zniechęcają.

Użytkownik: wwwojtus 06.02.2018 08:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Skorzystam z okazji i się... | jolekp Moim zdaniem nie warto. Opowiadania są zalążkiem całej intrygi i bez tego wiele się traci. Przy czym mówimy tu o "Ostatnim życzeniu" i "Mieczu przeznaczenia".

A "Sezon burz" jeśli czytać, to na końcu.

Użytkownik: mirejlle 06.02.2018 14:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Moim zdaniem nie warto. O... | wwwojtus Dokładnie tak jest. Te opowiadania to poza tym genialnie skonstruowane całości, jedne z lepszych, jakie w życiu czytałam.

Użytkownik: Louri 07.02.2018 12:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Moim zdaniem nie warto. O... | wwwojtus Ja bym nawet sugerował, by "Sezonu burz" nie czytać wcale, jeśli nie chcemy się zniesmaczyć do Wiedźmina i Sapkowskiego ;)

Użytkownik: misiak297 06.02.2018 15:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Skorzystam z okazji i się... | jolekp Ale te opowiadania są kapitalnie napisane.
Z Wiedźmina absolutnie nic nie pamiętam, poza tym, że opowiadania ogromnie mi się podobały (a nie czytuję fantastyki). I że powieści nie przekonały mnie już do tego stopnia.

Użytkownik: jolekp 06.02.2018 16:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Ale te opowiadania są kap... | misiak297 Nie umiem racjonalnie wytłumaczyć mojego stosunku do opowiadań, ale one jakoś do mnie nie trafiają w żadnej formie - ani jako pojedyncze utwory, ani jako zbiory, nawet jeśli występuje w nich postać, którą lubię (jak np. Dwanaście prac Herkulesa). Spróbuję się trochę przemóc, chociaż "Droga, z której się nie wraca", od której zaczęłam, nie robi jakiegoś wielkiego szału. Ale przyznaję, że styl i język mi się bardzo podobał.

Użytkownik: wwwojtus 06.02.2018 18:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie umiem racjonalnie wyt... | jolekp Akurat "Droga" jest luźno związana z cyklem. W zasadzie ciężko powiedzieć, czy w ogóle miała miejsce w tym samym świecie, choć później Sapkowski dorobił do tego nawiązanie. :-)

Użytkownik: otusik69 12.02.2018 08:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Skorzystam z okazji i się... | jolekp Ja też nie lubię opowiadań, ale te są tak fajnie napisane, że czyta się je poniekąd jak powieść, tyle że brakuje jedności akcji. Zachowana jest w nich chronologia i główni bohaterowie.
Inna sprawa, że za pierwszym razem przeczytałam najpierw sagę a potem dopiero opowiadania i nie miałam z tym problemu, ale faktycznie opowiadania wprowadzają zarówno w intrygę jak i w charakter poszczególnych postaci, więc warto je przeczytać na początku.
Również polecam Wiedźmina na początek przygody z fantasy, Władcy Pierścieni nie zmogłam do dzisiaj a ilości powtórek Sapkowskiego nie zliczę...

Użytkownik: jolekp 12.02.2018 10:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja też nie lubię opowiada... | otusik69 No dobra, przyznaję, wszyscy mieliście rację, to są bardzo dobre opowiadania :)

Użytkownik: dot59 05.02.2018 20:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam :) Chciałabym zacz... | dziabinkson Skoro podobał Ci się i Harry, i "Hobbit", to na początek możesz zabrać się za nurt "lżejszy" (nadający się nawet dla starszych dzieci i młodzieży, co nie znaczy, że osoba dorosła nie może tego czytać z przyjemnością; może, o czym zaświadczam osobiście), z dużą ilością przygód, wątkami romantycznymi i ewentualnymi elementami magicznej edukacji, np.:
Siedem Królestw [Cinda Williams Chima],
Trylogia Czarnego Maga,
Belgariada,
Odkrycia Riyrii
Logiczny też wydaje się dalszy ciąg Tolkiena, czyli Władca Pierścieni (ja w ogóle od niego zaczynałam swoją przygodę z fantasy, która trwa do dziś).
Ale równie dobrze możesz sięgnąć po coś jeszcze innego, albo z fantastyki mniej lub więcej klasycznej (Wiedźmin: Saga o wiedźminie, Ziemiomorze,
Kroniki Drugiego Kręgu), albo z podgatunku "urban fantasy" Patrole, Dora Wilk).

Użytkownik: dot59 05.02.2018 20:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam :) Chciałabym zacz... | dziabinkson Oj, przepraszam, post się dodał dwukrotnie, ale nie wiem, dlaczego, bo klikałam raz...

Użytkownik: parilicium 06.02.2018 08:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Oj, przepraszam, post się... | dot59 Jakiś chochlik. Usunąłem dubla.

Użytkownik: dot59 06.02.2018 08:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Jakiś chochlik. Usunąłem ... | parilicium Dzięki!

Użytkownik: wwwojtus 06.02.2018 09:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam :) Chciałabym zacz... | dziabinkson Może warto też spróbować Księga Całości, Opowieści z meekhańskiego pogranicza lub Sarantyńska mozaika i inne książki tego autora.

Z takich klasycznych serii warte uwagi są jeszcze Amber oraz Księga Nowego Słońca (ale to jest trochę pokręcone, więc może się nie spodobać).

Użytkownik: wwwojtus 06.02.2018 09:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Może warto też spróbować ... | wwwojtus No i oczywiście polecam też Pieśń lodu i ognia, ale podobnie jak inne wymienione przez mnie cykle (może poza "Amberem" i Kayem), nie jest to podgatunek lekkiego fantasy, tylko takie fantasy miejscami brutalne i naturalistyczne.

Użytkownik: Vemona 06.02.2018 11:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam :) Chciałabym zacz... | dziabinkson Poza wymienionymi wyżej polecałabym też te cykle: Opowieść o Wojnie Światów i Imperium. :)

Użytkownik: dziabinkson 06.02.2018 12:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam :) Chciałabym zacz... | dziabinkson Dzięki serdeczne! Tyle tego, jest w czym wybierać.

Użytkownik: sowa 06.02.2018 13:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam :) Chciałabym zacz... | dziabinkson Coś tu nie widzę Ursuli Le Guin :-). Polecam Czarnoksiężnik z Archipelagu (Le Guin Ursula K. (Le Guin Ursula Kroeber)) - jeśli Ci się spodoba, to jest jeszcze sporo tomów tego cyklu. Z lżejszych np. Gromyko Olga (zwłaszcza cykl o wiedźmie).
Poza tym Ratkiewicz Eleonora (zwłaszcza „Paradoksy młodszego patriarchy”, Izmajłowa Kira
...no, i tak dalej ;-).

Użytkownik: dot59 06.02.2018 18:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Coś tu nie widzę Ursuli L... | sowa A jakżeż nie, jest, w moim poście, tylko zbiorczo :-).

Użytkownik: Aquilla 06.02.2018 14:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam :) Chciałabym zacz... | dziabinkson Ja bym do tego wszystkiego dorzuciła Gaimana. Np. Koralina (Gaiman Neil) albo Ocean na końcu drogi (Gaiman Neil)

Albo Białołęcką Naznaczeni błękitem: Część 1 (Białołęcka Ewa)

Użytkownik: Marylek 06.02.2018 15:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam :) Chciałabym zacz... | dziabinkson Skoro już mowa o polskiej fantastyce i czymś lekkim, to polecam Babunię Jagódkę Opowieści z Wilżyńskiej Doliny (Brzezińska Anna (ur. 1971)) oraz Wiedźma z Wilżyńskiej Doliny (Brzezińska Anna (ur. 1971))
Poza tym Grzędowicz - najlepiej sztandarowy Pan Lodowego Ogrodu: Tom 1 (Grzędowicz Jarosław)
I może jeszcze Zakon Krańca Świata 1 (Kossakowska Maja Lidia)

Do fantastyki zaliczany jest też Terry Pratchett, możesz spróbować czegos z serii Świat Dysku, a nuż Ci się spodoba? Świat Dysku

Użytkownik: dot59 06.02.2018 18:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Skoro już mowa o polskiej... | Marylek O, tak, Babunia Jagódka też jest świetna na początek.
Grzędowicz jest super, ale nie taki znów lekki, Kossakowska trochę monotematyczna (jak komuś nie podchodzi wątek diabłów i aniołów, to w zasadzie nie ma co czytać).
A Pratchetta, opierając się na własnym doświadczeniu, myślałam zaproponować jako następny etap edukacji fantastycznej; ale w sumie można i na początku, tylko od czego zaczynając? Od podcyklu z Tiffany? Z czarownicami? Albo nie od Świata Dysku, tylko od Nomów?

Użytkownik: Marylek 06.02.2018 18:44 napisał(a):
Odpowiedź na: O, tak, Babunia Jagódka t... | dot59 Jest jeszcze Norton Andre (Norton Alice Mary) Andre Norton, ale to jest coś takiego, że zupełnie sie nie pamięta po przeczytaniu. Może to oznacza, że lekkie? ;)

I jest jeszcze Xanth - to mi się wydaje też dobre na początek, lekkie, ale z pomysłami i sympatyczne.

Nomów nie czytałam, nie wypowiem się więc.

Użytkownik: otusik69 12.02.2018 08:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Jest jeszcze Norton Andre... | Marylek "Świat czarownic" Andre Norton. Mnie czytało się bardzo dobrze, tylko dawno... dzięki za przypomnienie.

Użytkownik: Marylek 12.02.2018 08:30 napisał(a):
Odpowiedź na: "Świat czarownic" Andre N... | otusik69 O, właśnie! "Świat czarownic", połykałam kolejne tomy, a teraz nic nie pamiętam z treści, tylko swoje wrażenia :)

Użytkownik: otusik69 12.02.2018 08:54 napisał(a):
Odpowiedź na: O, właśnie! "Świat czarow... | Marylek Dokładnie, mam tak samo!

Użytkownik: Marylek 06.02.2018 18:45 napisał(a):
Odpowiedź na: O, tak, Babunia Jagódka t... | dot59 A Carda nikt nie polecił? Przecież jest świetny! Na początek bardzo się nadaje Gra Endera (Card Orson Scott)

Użytkownik: wwwojtus 06.02.2018 18:47 napisał(a):
Odpowiedź na: A Carda nikt nie polecił?... | Marylek No ale to już nie fantasy. :-)
Raczej Alvin czeladnik (Card Orson Scott)

Użytkownik: Marylek 06.02.2018 18:49 napisał(a):
Odpowiedź na: No ale to już nie fantasy... | wwwojtus No tak. Ale opowieści o Alvinie Stwórcy chyba lepiej zacząć od początku, nie? Od Siódmy syn (Card Orson Scott)

Użytkownik: wwwojtus 06.02.2018 19:24 napisał(a):
Odpowiedź na: No tak. Ale opowieści o A... | Marylek Oczywiście masz rację, zły link wkleiłem...

Użytkownik: Naturalraport 10.02.2018 12:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam :) Chciałabym zacz... | dziabinkson Ja polecam całą twórczość Tolkiena. U mnie tak się to zaczęło :)

Użytkownik: teodoryk 19.02.2018 09:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam :) Chciałabym zacz... | dziabinkson Zaraz, a czemu nikt nie wspomina o starym (nawet lekko trącącym czasem pozytywnie myszką) Conanie z Cymerii, hę? Klimat wędrówki, potwory itd. no klasyka... (Nie ujmując Sapkowskiemu, ale to zupełnie inna półka)...