Dodany: 21.07.2010 21:55|Autor: marco15
W labiryncie antycznego świata
Pochylając się nad zbiorem esejów Zbigniewa Herberta zatytułowanych „Labirynt nad morzem” ma się wrażenie, iż piękno starożytnego świata Greków i Rzymian jest dla nas, współczesnych, wartością nieosiągalną. Stanowi przykład czegoś nieomal metafizycznego, czego odzwierciedleniem pozostają kruche i na pozór kalekie antyczne świątynie.
Ten swoisty skansen pamiątek przeszłości, stanowiący obiekt wnikliwych badań historyków i archeologów, to także - jak pokazuje w swojej niezwykłej książce Herbert - przestrzeń, gdzie doskonałość sztuki przeplata się z okrucieństwem człowieka. Stąd pytanie o człowieka i jego moralną kondycję, funkcjonujące gdzieś w tle opowieści o wymarłej cywilizacji, jest chyba tym najbardziej fundamentalnym pytaniem i formą sprowokowania czytelnika do wysnucia własnych refleksji. Literacki przewodnik współczesnego poety po labiryncie historii skrywającym niezliczoną liczbę tajemnic Greków i Rzymian jest zatem nie tyle formą hołdu dla przeszłości, ile próbą uchwycenia tego, co w niej niezwykłe i autentyczne. Połamane greckie kolumny, nieoszczędzone przez czas rzeźby czy wreszcie rozrzucone kamienne bloki, będące pozostałością dawnych świątyń, są dla nas, współczesnych, niemym głosem prawdy o przeszłości, która choć odległa, to jednak stanowi fundament, na którym wspiera się cywilizacja europejska.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.