Dodany: 03.01.2018 07:45|Autor: LouriOpiekun BiblioNETki

Czytatnik: Półka pełna książek do przeczytania

1 osoba poleca ten tekst.

Lektury 2018r.


Poprzednie: Lektury 2017r.
Następne: Lektury 2019r.

STYCZEŃ 2018 (ΣR=Σm=2044s;𝔼m=2044)

1. Logika i argumentacja: Praktyczny kurs krytycznego myślenia (Kisielewicz Andrzej (ur. 1953)) 5.0 bardzo dobra książka. Kładzie wielki nacisk na zdroworozsądkowość rozumowania, przy czym autor jasno wykazuje bezcelowość/nieprzystawalność podejścia logiki formalnej do rozważania zagadnień czy dyskusji tyczących spraw nie tak ścisłych jak dowody matematyczne. Wiele interesujących przykładów (także dotyczących współczesnych wydarzeń politycznych czy drażliwych tematów), zagadek, przystępna forma. Polecam szczególnie tym, którzy podobnie jak ja lubią wdawać się w internetowe dyskusje - nauczy nie kopać się z koniem i nie próbować dochodzić "siłowo" pewnych racji. (301s)

2. Obywatelskie nieposłuszeństwo (Thoreau Henry David) 4.5 czytatka: Czy mogę być nieposłuszny? (37s)

3. Heretycy i inkwizycja w średniowieczu (Oberste Jörg) 4.5 (217s)
4. Inkwizycja i bracia św. Dominika: Słuszne prześladowanie (Ames Christine Caldwell) 5.0 (304s)
o książkach więcej w czytatce Herezja, inkwizycja, mitologia

5. Psychosocjotechnika, dezinformacja - oręż wojny (antologia; Volkoff Vladimir, < praca zbiorowa / wielu autorów >) 5.5 Propaganda i dezinformacja (186s)

6. Smętarz dla zwierzaków (King Stephen (pseud. Bachman Richard, Evans Beryl)) 5.5 Jedna z najlepszych i najmocniejszych powieści Kinga. Niesamowicie mroczna, depresyjna i sugestywna proza (chwilami aż unikałem powrotu do lektury, bo napięcie i tematyka utraty bliskiej osoby tak silnie kłują). Bezkompromisowo konfrontuje czytelnika z tematem śmierci - aż mnie natchnęło do napisania czytatki: Stephen King - król memento mori - zachęcam do podzielenia się swoim zdaniem na ten temat. (519s)

Akcja CSA - Czytam Słynne Arcydzieła

7. Król szczurów (Clavell James) 4.5 Słabsza książka, niż "Shogun", ale warto znać. Nie jest to bardzo uderzająca literatura obozowa - dużo bardziej poruszające są wspomnienia z niemieckich nazistowskich obozów koncentracyjnych na terenie Polski i innych państw. Clavel z kolei całkiem udatnie portretuje różnorodne charaktery w sytuacji ekstremalnej. (480s)
==================================================​​​============================

LUTY 2018 (ΣR=3650s;Σm=1606s;𝔼m=1825)

1.(8.) Nie tylko pomarańcze... (Winterson Jeanette) 3.0 Wypożyczyłem dla mamy, ale sam łyknąłem. Opowieść (rzekomo) autobiograficzna o dziewczynie wychowanej przez chorobliwie religijną matkę, w obecności zupełnie defensywnego ojca. Cały wic w tym, że Jeanette odkrywa u siebie skłonność do "Nienaturalnych Namiętności", które doprowadzają do napiętnowania jej w Kościele Zielonoświątkowców (Elim Pentecostal Church). Podobno jest tu użyta jakaś eksperymentalna "spirala fabuły", ale nie zauważyłem tego, poinformował mnie o tym wstęp, który przeczytałem po lekturze ;) Mało konkluzywna historia, nieprzekonywująca, mizoandryczna a chwilami nawet mizantropiczna - bohaterkę otaczają dwa rodzaje kobiet: chorobliwie religijne albo lesbijki, oraz dwa rodzaje mężczyzn: bezwolni i niezaangażowani w nic prócz najprostszych rozrywek albo krzykliwi, aroganccy pastorzy - i oczywiście krytyka dotyczy wszystkich prócz drugiej grupy kobiet. Jako komentarz do pretensji autorki do swego Kościoła dałbym cytat z Waugh Evelyn (Waugh Arthur Evelyn St. John): "protestanci chodzą do kościoła, bo zdają się wierzyć w swoją bezgrzeszność; katolicy zdają sobie zaś sprawę ze swojej grzeszności i dlatego chodzą do kościoła". (188s)

2.(9.) Pejzaż moralny: W jaki sposób nauka może określać wartości (Harris Sam) 2.5 Duże rozczarowanie, odradzam! Tytuł praktycznie niezgodny z zawartością - ale sympatycy walczącego antyteizmu będą zachwyceni. Pejzaż w smogu (356s)

Akcja CSA - Czytam Słynne Arcydzieła

3.(10.) Krystyna córka Lavransa (Undset Sigrid (Undset Sygryda)) 5.0 Bardzo warto! Krystyna i inne PRAWDZIWE postaci (254+393+415=1062)

==================================================​​​============================

MARZEC 2018 (ΣR=5602s;Σm=1952s;𝔼m=1864)

1.(11.) Elegia dla bidoków (Vance J. D. (Vance James David)) 5.0 czytatka: Uwięzieni w biedzie - na własne życzenie [własna półka] (318s)

2.(12.) Piaskowy Wilk i prawdziwe wymysły (Lind Åsa) powtórka oczywiście na 6.0 [własna półka] (126s)

3.(13.) Drzewo białej morwy (Cather Willa Sibert) 4.0 Schowkowane po Książki o pionierach "zdobywających" Dziki Zachód - dzięki za polecankę, Marylku! Istotnie, książka jest o pionierach, tyle że u schyłku okresu pionierskiego. Cather ujęła kilka bardzo interesujących rysów charakteru u swoich bohaterów. No i jest to portret wielonarodowości "narodu" amerykańskiego. Bez rewelacji, ale potoczyście się czyta. (229s)

4.(14.) Tarapaty Tappiego w Magicznym Ogrodzie (Mortka Marcin) 4.0 Czytane dzieciom do snu. Nie jest to zła literatura, ale dla mnie niektóre wątki czy postaci przekombinowane lub zbytnio przerysowane. No i dydaktyzm bywa nadmiernie łopatologiczny, nie mówiąc już o tym, że wszystkie postaci zmieniają się na grzeczne i przyjacielskie. (166s)

5.(15.) Czerwone niebo nad Laramie (Greg (właśc. Regnier Michel Louis Albert), Hermann (właśc. Huppen Hermann)) 6.0 W końcu znalazłem kolejny tom i jestem głęboko usatysfakcjonowany. Ta historia jest prześwietna! Western z najwyższej półki, mocna historia, bez uproszczeń i deus ex machina. (48s)

6.(16.) Ukryty wymiar (Hall Edward Twitchell) 4.5 Schowkowane po komentarzu: Zdziecinnienie cywilizacji Wykład z proksemiki, czyli zagadnień z pogranicza biologii, psychologii i kulturoznawstwa nt. relacji między sferą prywatną/osobistą a społeczną. Dużo ciekawych treści nt. dystansów społecznych, interesujące uwagi dot. różnic między cywilizacjami (i pokazanie, jak to utrudnia porozumienie - bardzo aktualne), jakkolwiek wykład ten ma już ponad 50 lat - nie zestarzał się, wręcz przeciwnie, jego idee są już tak szeroko znane, że książka raczej nie będzie wielkim objawieniem dla osób interesujących się tematem. (247s)

7.(17.) Dżender domowy i inne historie (Klimko-Dobrzaniecki Hubert (Dobrzaniecki Hubert)) 5.0 Aż się sprodukowałem: Dżendery i inne cholery (153s)

8.(18.) Umarł mi: Notatnik żałoby (Iwasiów Inga) 4.0 Schowkowana chyba po http://krytycznymokiem.blogspot.com/2013/12/umar-mi-notatnik-zaoby-inga-iwasiow.html Książka była po prostu dobra - nie było w niej słabizn, nie było też jakichś olśnień. Jest świadectwem ale i elementem dojrzale przeżywanej żałoby. Brak tu przeintelektualizowania albo emocjonalnego ekshibicjonizmu, który dobrze się może sprawdzać w beletrystyce, ale budzi zażenowanie, jeżeli opowiada fakty. To jest opowieść nie tylko o śmierci, przygotowaniach do pochówku i samym pogrzebie, ale i po prostu o ojcu - która pomaga uporządkować wspomnienia o nim i przedłużyć jego obecność, być jego non omnis moriar. Bywa (z rzadka) wzruszająco, ale nie ma kiczu - bo Iwasiów nie pisze "na siłę", napisała to bardziej dla siebie. (127s)

Akcja CSA - Czytam Słynne Arcydzieła

9.(19.) Gubernator (Warren Robert Penn) 6.0 czytatka: Uczta u Gubernatora (538s)

==================================================​​​============================
KWIECIEŃ 2018 (ΣR=8522s;Σm=2920s;𝔼m=2131)

1.(20.) Historie niezwykłe o gwiazdach i planetach (Lewitan Jefrem) Pierwsza powtórka od dzieciństwa - nie wiem, czemu tylko 4.0 wystawiłem? Spokojnie powinna być 5.0! Czytane na wieczór dzieciakom. Dla mnie to był pierwszy, wielokrotnie powtórzony wykład z astronomii, którą byłem zafascynowany już od przedszkola. (127s)

cykl Wielki Północny Ocean:
2.(21.) Morze (Szelenbaum Katarzyna) 5.0 (460s)
3.(22.) Kosmos (Szelenbaum Katarzyna) 4.0 (380s)
4.(23.) Bóg (Szelenbaum Katarzyna) 4.5 (378s)
5.(24.) Los (Szelenbaum Katarzyna) 4.5 (414s)
6.(25.) Wszędziebądź (Szelenbaum Katarzyna) 5.5 (379s)
cykl jako całość oceniam na 5.0, choć jest mi tak trudno...
Ocean, który spala od środka

7.(26.) Co gryzie Gilberta Grape'a (Hedges Peter) powtórka po wieelu latach - może niekoniecznie na wystawioną onegdaj szóstkę, ale na 5.0 co najmniej. Co ciekawe - wiele pamiętam z ekranizacji, a książka okazuje się trochę inaczej pewne realia ukazywać. [Książki do powtórki] (350s)

8.(27.) Wszystkie nieba (Bauer Wojciech) 4.5 wrażenia: Żółw, który fruwał (246s)

Akcja CSA - Czytam Słynne Arcydzieła

9.(28.) Przepiórki w płatkach róży (Esquivel Laura) 3.0 nie spodobała mi się, nawet zmęczyła. (186s)

==================================================​​​============================
MAJ 2018 (ΣR=10483s;Σm=1961s;𝔼m=2096)

1.(29.) Kilka nocy poza domem (Piątek Tomasz) 3. lub 4. czytanie - nadal na 6.0. Chociaż nie lubię Piątka jako człowieka i mierżą mnie jego poglądy polityczne, a inne powieści średnio mi się podobały, to "Kilka nocy..." jest dla mnie po prostu świetna! Zapewne wiele ma na rzeczy lynchowska atmosfera, specyficzne momenty na poły satyryczne, na poły krytyczne wobec zblazowania i komercjalizacji współczesnej cywilizacji oraz sam pomysł intrygi - przemyślany i zaskakujący złożonością. Polecam! [własna półka] (217s)

2.(30.) Osiem cztery (Nahacz Mirosław) 4.0 Coś więcej: Migawka pokolenia Y (96s)

3.(31.) Masa krytyczna: Jak jedno z drugiego wynika (Ball Philip) 4.5 Książkę zaschowkowałem przy okazji dyskusji na forum o budowie obwodnicy (skyscrapercity), a mogłem przeczytać dzięki Marylkowi - dziękuję za pożyczkę! "Masa krytyczna" jest popularnonaukową pozycją integrującą takie nauki, jak fizyka, statystyka, socjologia, politologia. Skupia się na analogiach czy wzajemnych odpowiedniościach pomiędzy zjawiskiem tzw. przemiany fazowej (o charakterze nagłym) a pewnymi zjawiskami, dotyczącymi społeczeństw czy wzorców zachowań ludzkich. Dla mnie najciekawsze o mechanizmach ruchu (piesi, korki samochodowe), rozrastaniu się metropolii oraz teorii gier (rozbudowana analiza dylematu więźnia) troszkę mniej dywagacje ekonomiczno-polityczne (autor z lekka lewicuje i propaguje keynesizm), no i chwilami już czułem się przytłoczony ogromem książki - plus lekko znużony, gdy miejscami związki z przemianą fazową wydawały się być wyszukiwane na siłę. Niemniej jednak wartościowa pozycja! (599s)

4.(32.) Pinokio (Collodi Carlo (właśc. Lorenzini Carlo)) powtórka na 5.0 z dzieciństwa - czytane dzieciom do snu. Dostrzegam dużo więcej, ale możliwe, że ta historia wpłynęła na moje widzenie świata: odpowiedzialność za własne czyny, wynagrodzone powinno być nie próżniactwo czy kombinatorstwo płynące z lenistwa, tylko rzetelna i uczciwa praca. Lektura raczej nie w smak zwolennikom państwa opiekuńczego! (190s)

5.(33.) Demokrator (Gociek Piotr) 4.5 Forma - antyutopia, konwencja - satyra, cel - Rosja i jej charakter państwa totalitarno-terrorystycznego, opanowanego przez propagandę, służby specjalne i zaludniona dwoma rodzajami ludzi: niewyobrażalnymi bogaczami oraz "tucznikami", którzy uszczęśliwiani są oficjalną wizją oraz kartofelkami. Powieść fabularnie średnia, ale trzy warstwy świetne - aluzje językowe, odniesienia/parafrazy literackie oraz nawiązania do historii XXw. oraz najnowszej. Cięta proza, Putin gryzłby kłykcie ze złości, gdyby czytał ;) Fragment książki natchnął mnie do napisania czytatki: W Gorodopolis o czytaniu - BESTSELLERY (487s)

Akcja CSA - Czytam Słynne Arcydzieła

6.(34.) Rozważna i romantyczna (Austen Jane) 4.5 Przyjemna i wciągająca, choć nie tak, jak Duma i uprzedzenie (Austen Jane). Tradycyjnie intrygujący portret epoki i stosunków oraz manier wyższych sfer. Plus przeciwstawione sobie rozsądek i emocjonalność w postaciach dwóch sióstr. Warto było czytać, teraz muszę zweryfikować wnioski z tej dyskusji: Austen konserwatystką (372s)

==================================================​​​============================
CZERWIEC 2018 (ΣR=11684s;Σm=1701s;𝔼m=1947s)

1.(35.) Chwast (Banach Iwona) 5.0 czytatka Contra spem spero (224s)

2.(36.) Książka o czytaniu czyli Resztę dopisz sam (Sobolewska Justyna) 5.0 Bardzo interesująca książka, przyjemnie się czyta, dużo tropów literackich (choć trochę za wiele cytatów, np. z Pilcha). W sumie przyjemnie jest i trochę szkoda, że się kończy. No i mimo dużego oczytania jednak autorka nie ma świadomości istnienia pewnych pomnikowych książek w niektórych tematach - np. przy opisywaniu fikcyjnych książek nie napisała o Miasto Śniących Książek: Powieść z Camonii autorstwa Hildegunsta Rzeźbiarza Mitów (Moers Walter) (219s)

3.(37.) Słoneczne wino (Bradbury Ray (Bradbury Raymond Douglas)) 6.0! Wybitna, dawno żadna książka mnie tak nie poruszyła. Esencja życia, ekstrakt szczęścia (274s)

4.(38.) Däniken, tajemnica Syriusza, parapsychologia i inne trele-morele: Część I (Randi James) 4.5 Bardzo długo leżała w schowku, bo trudno było ją zdobyć. Trochę się zestarzała - przede wszystkim przez to, że zmieniły się pola zainteresowań paranauk: już nie UFO, Uri Geller, Atlantyda, Daeniken czy OOBE, tylko homeopatia, płaska Ziemia, Wielka Lechia, autyzm szczepionkowy. Można by się czepiać, że Randi uprawia trochę cherrypicking, ale to raczej praca rozbijająca wybrane bzdury, a nie monografia tematu. Dobrze się czyta. Książka została upstrzona komentarzami jakiegoś frustrata (ulubione słowo - określenie Randiego mianem "gnojek!"), który jednak logiką nie grzeszy. (275s)

5.(39.) Razzmatazz (Mroziński Karol) 4.5 Zbiór króciutkich opowiadanek na styl wpisów facebookowych (Mroziński co i raz powtarza, że "wrzucić to musi na fejsa" albo "ukradną mi lajki" - to oczywiście autoironia). Przede wszystkim satyra, groteska, kpiny z popkultury, trochę psychodeli, a wszystko w sceneriach Warszawy. Skojarzenia - Grzesiuk, Hłasko, Wiech, także Dżender domowy i inne historie (Klimko-Dobrzaniecki Hubert (Dobrzaniecki Hubert)). Ja się obśmiałem, ale lektura dla odpornych na wulgaryzmy i obscenę. [własna półka] (223s)

Akcja CSA - Czytam Słynne Arcydzieła

6.(40.) Stara baśń: Powieść z IX wieku (Kraszewski Józef Ignacy (pseud. Bolesławita Bogdan, Bolesławita B.)) 4.0 Bałem się tej lektury (kiedyś porzuciłem po próbce paru stron) i teraz także pierwsza 1/3 szła mi jak po grudzie. Ostatecznie ta fabularyzowana i ubrana w realistyczne szaty wersja legend założycielskich państwa Polskiego (legenda o Popielu, Piaście kołodzieju itd.) okazała się całkiem zgrabna, choć dużo lepiej wypada Dagome Iudex . No i współcześnie ciężko się Kraszewskiemu obronić, gdy coraz więcej pisarzy sięga piórem w stronę Prasłowian.
Ale jestem zadowolony z tego, że przeczytałem. (306s)

7.(41.) Historia Manon Lescaut i kawalera des Grieux (Prévost d'Exiles Antoine François (Prévost X.)) 3.5 warta poznania historia fatalnej miłości, gdzie bohaterowie wciąż wpadają w nowe kłopoty - trochę dla mnie trąci de Sade'm i jego "Nieszczęściami cnoty", choć tu tytułowa parka jest dość przewrotna. Można użyć książeczki do tematu "czy miłość istotnie wszystko wybaczy". Trochę niespójności fabularnych. (180s)

==================================================​​​============================
LIPIEC 2018 (ΣR=13839s;Σm=2490s;𝔼m=1977s)

1.(42.) Raport z Północy (Pilipiuk Andrzej (pseud. Olszakowski Tomasz)) 5.0 Skandynawia wg Pilipiuka (481s)

2.(43.) Ja, Dago (Nienacki Zbigniew (właśc. Nowicki Zbigniew Tomasz)) kolejna już powtórka, oczywiście na 6.0 (235s)

3.(44.) Wzburzenie (Roth Philip) 4.5 Historia o tym, że bunt nastolatka (dorastającego już) może się wziąć z nadmiaru troski i kontroli. Także o błędach, które popełnia się z powodu idealizmu, nadmiaru dumy i tego młodzieńczego przekonania o własnej nieomylności - którą jeszcze trzeba każdemu wykazać. Dobra książka, świetny język, jak to u Rotha. Pod koniec trochę mnie zmierziły antyreligijne akcenty. Aha - w pewnym momencie bohater wyciąga wobec dziekana trochę tez i cytatów z Dlaczego nie jestem chrześcijaninem (Russell Bertrand) i szczerze mówiąc, jeżeli to są "argumenty", to raczej na zajęcia z erystyki i błędów argumentacji - ewentualnie jako studium tzw. gimboateizmu... (197s)

W tym miesiącu całkiem mocno udało mi się przycisnąć Akcja CSA - Czytam Słynne Arcydzieła

4.(45.) Bilard o wpół do dziesiątej (Böll Heinrich) 4.5 Śnimy, że wojny nie było (307s)

5.(46.) Bostończycy (James Henry) 5.0 Starcie feministki i konserwatysty (560s)

6.(47.) Podróż do kresu nocy (Céline Louis-Ferdinand (właśc. Destouches Louis-Ferdinand)) 4.0 Chyba jednak nie zrozumiałem zbytnio tej książki. Nie spodobała mi się wielce, była męcząca, przede wszystkim z powodu braku celu. Przesycona pesymizmem, nawet nihilizmem, może być odczytywana wprost, jako pewnego rodzaju manifest brzydoty świata, skupiający się na jego mrocznej, "nocnej" stronie. A można i odczytywać (przynajmniej miejscami) jako groteskowa kpina z tych, którzy w życiu wciąż narzekają, jak to im źle. (560s)

7.(48.) Ojciec Sergiusz (Tołstoj Lew) 4.5 Przeczytane jako wprawka do "Wojny i pokoju", dzięki opinii Nic, co po Traktacie Wersalskim . Strona językowa jest bardzo dobra, pięknie pisze Tołstoj. Opowiadanie jest o dylematach moralnych idealisty, który rozczarowany światem próbuje odnaleźć sens w oddaniu się Bogu. Niestety, ów świat nie chce go zostawić w spokoju i nasyła nań różnorodne pokusy. Raczej nie dla antyteistów. Na temat jednej z błędnych interpretacji (i to ujętej w nocie wydawcy) wypowiedziałem się szerzej: nota wydawcy (50s)

==================================================​​​============================
SIERPIEŃ 2018 (ΣR=16189s;Σm=2350s;𝔼m=2024)

1.(49.) Pozytronowy człowiek (Asimov Isaac, Silverberg Robert) 3.0 Nakierowała i zachęciła mnie do czytania piosenka https://www.youtube.com/watch?v=YjVT80bShYM ze scenami z ekranizacji z Robinem Williamsem. Niestety, jestem trochę rozczarowany - film zdaje się luźno opierać na książce, przy czym w samej powieści fabuła jest dość szczątkowa - jedynie jako wiązania dla samej idei robota, pragnącego zostać człowiekiem, przeszkód, które napotyka oraz jako podstawa do "filozofowania" - dotyczy istoty człowieczeństwa i tego, co oddziela byt sztuczny od powstałego naturalnie. Temat (całkiem interesujący) wg mnie potraktowany pobieżnie, bez zagłębienia się w wiele potencjalnych dróg, przy tym strona "science" kiepska jak na SF. (247s)

2.(50.) Pallieter (Timmermans Felix) 4.5 Idylliczny portret życia wiejskiego w Holandii przełomu XIX i XXw. Mnóstwo optymizmu, prostych przyjemności, szacunku i ubóstwienia natury, płodności, piękna. Cześć oddana jest też Bogu, ciekawie oddana jest pobożność ludowa. Warto, choć niestety ocena "tylko tyle" - poprzez porównanie z arcydziełem Słoneczne wino (Bradbury Ray (Bradbury Raymond Douglas)) (204s)

3.(51.) Najsłynniejsze powieści literatury światowej: Leksykon (Szenes Dominique) 3.5 Chyba nigdy nie chcę zamknąć CSA, skoro wypożyczam takie pozycje ;) Niestety pozycja dla mnie jest słaba z kilku powodów: frankocentryzm (1/3 tytułów to powieści francuskie), prawie każda nota zawiera PEŁEN opis fabuły oraz miejscami jakiś straszny galimatias panuje w opisach książek, weryfikowałem na BNetce. + sporządziłem 2 czytatki z tytułami z tego Leksykonu. (251s)

4.(52.) Siła czy moc: Ukryte determinanty ludzkiego zachowania (Hawkins David R.) 1.0 Zupełny stek ezoterycznych bzdur, strojący się nieudolnie w szatki naukowe (przy równoczesnym deprecjonowaniu nauki). Szczegółowa analiza: Siła czy moc czy BULLSHIT (I) - Wstępy i inne podstępy (będzie cd.) [320s]

5.(53.) Wielki las (Nienacki Zbigniew (właśc. Nowicki Zbigniew Tomasz)) powtórka nr 5-6 - oczywiście na 6.0! (416s)

6.(54.) Juvenilia (Parandowski Jan) 4.5 Kilka różnorodnych tekstów młodzieńczych Parandowskiego - eseje, szkice literaturoznawcze, nowelki. Zainteresowany byłem najbardziej poleconym mi szkicem literacko-filozoficznym o J.J.Rousseau, napisanym przez Parandowskiego w wieku 16-17 lat i istotnie jest to świetna rzecz, rzeczowe, obiektywne i przenikliwe odbrązowienie tej postaci. Prócz tego bardzo interesujący esej "Rzym czarodziejski" - o ezoteryce i szarlatanach w starożytnym Rzymie plus aluzje do wierzących w różnorakie farmazony współcześnie - bardzo aktualne! Oraz intrygujące eseje o France Anatole (właśc. Thibault Jacques Anatole François) . Niektóre niezbyt mnie zaciekawiły, właściwie przekartkowałem teksty o O. Wildzie (prócz ostatniego o jego procesie) czy o tłumaczu Platona Witwicki Władysław (345s)

Akcja CSA - Czytam Słynne Arcydzieła

7.(55.) Zestaw do śmierci (Sontag Susan) 2.5 Nie przekonała mnie ta książka do siebie. Wiedziałem tak gdzieś od połowy, a posłowie mi to jaśniej unaoczniło, że Uwaga: po kliknięciu pokażą się szczegóły fabuły lub zakończenia utworu Czytać to jednak dla mnie można również jako dobry portret depresyjnego neurotyka. Ale nie jest wciągające, męczył mnie styl narracji, zbyt do wewnątrz skierowana jest ta powieść. W sumie warto było poznać, bo jest to jakiś inny styl - tyle, że niewpasowany w moje gusta. (368s)

8.(56.) Perswazje (Austen Jane) 4.0 Chyba lekko już znużony-m Austen. Nadal jest dobra, ale w tej powieści zabrakło mi jakoś plot twistu. Interesująca krytyka zadufanych arystokratów, myślących jedynie w kategoriach "pochodzenie=wartość". (199s)


==================================================​​​============================
WRZESIEŃ 2018 (ΣR=18728s;Σm=2539s;𝔼m=2081)

1.(57.) Bez znieczulenia: Jak powstaje człowiek (Rigamonti Magdalena, Dębska Marzena, Dębski Romuald) 4.5 czytatka: "Od razu jest człowiek" (182s)

2.(58.) Klasy społeczne istnieją (Equipo Plantel (właśc. D'Atri Adriana, Garcia Sanchez Miguel, Orozco Curra), Negrescolor Joan) 1.5 Marksistowska agitka, upraszczająca, napchana stereotypami, głupotami i szkodliwą treścią, mogącą utworzyć u dziecka błędne podstawy spojrzenia na świat. Po prostu zła książka. (48s)

3.(59.) Kukuczka: Opowieść o najsłynniejszym polskim himalaiście (Kortko Dariusz, Pietraszewski Marcin) 5.5 czytatka: Kukuczka (396s)

4.(60.) Konstelacje (Mitchell David (ur. 1969)) 5.0 Schowkowane po http://miastoksiazek.blox.pl/2007/11/Konstelacje.h​tml Ciekawa książka o pewnym istotnym (ponad rocznym) fragmencie życia angielskiego trzynastolatka. Główny bohater, Jason Taylor, próbuje ukryć swoje jąkanie, równocześnie starając się zyskać/utrzymać "popularność" oraz uniknąć szykanowania przez szkolnych bullies. Na głowie ma jeszcze kryzys małżeński rodziców, niezbyt przyjemną starszą siostrę i pewną tajemnicę, którą uważa za wstydliwą. Jednak ten rok będzie przełomowy - bowiem zdarza się wiele pięknych i trudnych chwil, które pomagają mu dojrzeć i zaakceptować siebie, a także zmiany w sobie i życiu. +nostalgiczny portret kultury masowej lat 80. [czyszczenie schowka](547s)

5.(61.) Jak przejąć kontrolę nad światem, nie wychodząc z domu (Masłowska Dorota) 3.5 Dałem autorce szansę po recenzji Misiaka "Kultura okropna" pod lupą . Niewątpliwie jest dużo lepsza (i inna) od "Wojny polsko-ruskiej" (ale trudno było być gorszą). Natomiast nadal nie trafia do mnie ten sposób pisania - brak stylu, mądralińskie określenia przeplatane niepotrzebnymi wulgaryzmami, Masłowska nie może się zdecydować, czy broni popkultury, czy ją gani (na równi z całą "polskością" - trochę mi trąci ojkofobią)(owym ganieniem przypomina mi Ostrowską z jej jednoznacznie negatywną wizją wsi polskiej). Chwilami się pośmiałem, ale częściej byłem wymęczony. (226s)


Akcja CSA - Czytam Słynne Arcydzieła

6.(62.) Na wschód od Edenu (Steinbeck John) 5.5 To prawdziwa Totalna powieść, na wskroś amerykańska. Taka, o której bez wahania można rzec "słynne arcydzieło". Na początku czytało mi się trochę jak thriller (możliwe, że tak King jaki i Lynch są spadkobiercami takiego typu historii), potem opowieść jest już lżejsza. Bardzo doceniam to, że Steinbeck nie poszedł na łatwiznę, tylko zmienił szablon relacji Kain-Abel u bliźniaków Arona i Kaleba - udana repryza. Parę cytatów z książki oraz natchnionych nimi przemyśleń: Steinbeck o czytaniu - Opowieść mówi o czytelniku/ Opowieść Totalna (848s)

7.(63.) Pogarda (Moravia Alberto (właśc. Pincherle Alberto)) 4.5 Parę słów o niej: Agonia miłości (292s)

==================================================​​​============================
PAŹDZIERNIK 2018 (ΣR=21006s;Σm=2278s;𝔼m=2101)

1.(64.) Wywiad z wampirem (Rice Anne (pseud. Roquelaure A. N. lub Rampling Anne)) 4.0 Słynna opowieść o wampirze, bardziej współczesna niż "Dracula" Stokera, ale na początku podobnie się ciągnie. Nie zachwyciła mnie jakoś, trochę pusta fabuła. Druga połowa była lepsza, ale ogólnie trochę wymęczyła mnie opowieść o wampirze z dylematami egzystencjalnymi. Przeczytałem onegdaj z półki kolegi tak 2/3 grubaśnego II.tomu, czyli "Wampira Lestata" i jakoś nie pozostawiło po sobie takiego mdłego posmaku - ale i tak wówczas nie doczytałem. A dziś już by mi się nie chciało, potrzebuję jakiejś głębszej i treściwszej strawy duchowej. (358s)

2.(65.) Wielki marsz (King Stephen (pseud. Bachman Richard, Evans Beryl)) 6.0 Zapewne już nasta powtórka, choć poprzednia była w I.2016r. Najwybitniejsza książka Kinga, niewątpliwe dla mnie arcydzieło literatury. Historia bez odnóg, a wzbudza tak wiele emocji, tak poruszająca. Jedna z najważniejszych powieści mego życia. (244s)

3.(66.) Profesor Stoner (Williams John Edward) pierwsza powtórka - oczywiście na 6.0. Ta książka frustruje, ale też... jest tak bardzo życiowa. (277s)

Akcja CSA - Czytam Słynne Arcydzieła

4.(67.) Szatańskie wersety (Rushdie Salman) 3.5 Szatańskie przynudzanie (590s)

5.(68.) Gra Endera (Card Orson Scott) 5.0 Wciągająca i intrygująca młodzieżówka SF, podnosząca temat jednoczenia się w obliczu wroga, wybitnej jednostki, wreszcie nawet poczucia odpowiedzialności za zabijanie wrogów. Jest kilka niespodziewanych zwrotów akcji, ale rzeczywistego celu szkolenia Endera domyśliłem się dość szybko. Co nie znaczy, by jego droga była przez to mniej interesująca! Zachęciłem się nawet do tomu II i XI (który jest w rzeczywistości tomem nr 1.5), ale po kilkudziesięciu stronach dałem sobie spokój - nie wciąga tak, a mam całe mnóstwo pilniejszych lektur na półce. (461s)

6.(69.) Dom o siedmiu szczytach (Hawthorne Nathaniel) 4.5 (348s)

==================================================​​​============================
LISTOPAD 2018 (ΣR=23293s;Σm=2287s;𝔼m=2117)

1.(70.) Koniec liberalizmu, jaki znamy: Requiem dla polityki tożsamości (Lilla Mark) 3.0 troszku chaotycznie: Naprawić lewicę (170s)

2.(71.) Przygody Nieumiałka i jego przyjaciół (Nosow Mikołaj (Nosow Nikołaj)) 4.5 Jako dziecko czytałem parę cienkich albumików o Nieumiałku, teraz dla dzieciaków kupiłem całą książkę, opowiadającą o przygodach karzełków z Kwiatowego Miasta. Dla nowoczesnego czytelnika opowieść będzie zapewne wychowawcza w "niewłaściwy sposób", ale mnie cieszą takie nieuładzone historyjki - bo postacie są w nich prawdziwsze, pełniejsze życia i z charakterem, a nie mdłe puchate słodziaczki. (178s)

3.(72.) Opowieści z meekhańskiego pogranicza: Północ - Południe (Wegner Robert M. (pseud.)) 4.0 kilka zdań: Meekhańskie déjà vu (569s)

4.(73.) Moje najlepsze zagadki matematyczne i logiczne (Gardner Martin) 4.5 recka: Znaj(dź) proporcją, mociumpanie! (112s)

5.(74.) Róże dla pensjonarki (Muszyńska-Hoffmannowa Hanna) 5.0 recka: Pensjonarka z Kongresówki (205s)


Akcja CSA - Czytam Słynne Arcydzieła

6.(75.) Grzęzawisko (Sinclair Upton) 3.0 recenzja: Biednemu wiatr w oczy nawet pod wodą (372s)

7.(76.) Prochy Angeli (McCourt Frank) 5.0 Jeśli lubicie Ostrowską, to rzućcie ją w kąt, bo tu jest coś, na czym mogła(by) się wzorować! A dodatkowym atutem jest to, że są to wspomnienia, a nie kolaż różnych dewiacji, skompilowanych z życia i wyobraźni. McCourt także troszkę naciąga opowieść, bo pisze ją z perspektywy 65-latka, niektóre aluzje są zbyt celne jak na dziecko. Tym niemniej jest to bardzo mocna książka o dorastaniu w Irlandii w ogromnej biedzie (po I wojnie światowej), przy okropnym ojcu alkoholiku, niezaradnej matce, wśród paskudnych członków rodziny i wrednych nauczycieli czy funkcjonariuszy służb publicznych. Frank nie potrafi się przeciwstawić manipulacjom różnego rodzaju, ale mimo dopustów losu udaje mu się przeżyć (tyle szczęścia nie miało czworo z siedmiorga jego rodzeństwa). Polecam zresztą tę recenzję, choć nie ze wszystkim się zgadzam: Frank McCourt, chłopak z Limerick (445s)

8.(77.) Mój przyjaciel Meaulnes (Alain-Fournier (właśc. Fournier Henri-Alban)) 4.5 czytatka: Niedobitek romantyzmu (236s)

==================================================​​​============================
GRUDZIEŃ 2018 (ΣR=25107s;Σm=1814s;𝔼m=2092s)

1.(78.) Owoc żywota twego (Ostrowska Ewa Maria (pseud. Zbyszewski Brunon lub Lane Nancy)) 4.5 Jak to u Ostrowskiej: wieś zabita dechami, apoteoza zawiści, chciwość i toksyczna miłość do dziecka. W tle przemiany społeczne czasów komuny (czyżby Ostrowska ją pochwalała?) i przenikająca wszelkie sfery pseudopobożność. Trochę na mój gust zbyt podobne do "Śniła się sowa" - inne ramy czasowe, odmiennie prowadzona historia (tu dużo lepsze zakończenie, bardziej prawdopodobne), choć niektóre charaktery zdają się lekką kopią. Męczący jest tu (standardowo) nadmiar zła, nieszczęścia i głupoty, ale jeżeli trochę się odpuści (a tak Ostrowska robi w drugiej połowie książki), to opowieść jest naprawdę dobra. (306s)

2.(79.) Przygody Filonka Bezogonka (Knutsson Gösta) 4.0 Zachwalane w Raport z Północy (Pilipiuk Andrzej (pseud. Olszakowski Tomasz)), zakupiłem do czytania z dziećmi. Przyjemna opowiastka, bez jakichś głębszych przekazów i powodów do przemyśleń. (93s)

3.(80.) Oberża na pustkowiu (Maurier Daphne du) 3.5 Niestety, "Rebeka" to to nie jest. Powieść gotycka, na pograniczu przygodówki i thrillera, z (chyba) prototypem filmowej ciekawskiej dziewczyny, która zawsze musi się zakradać tam, gdzie nie powinna i przez to wpada w najgorsze kłopoty. Interesujący język i sugestywne opisy zamglonych torfowisk, trochę przerysowane charaktery. (245s)

4.(81.) Przyślę panu list i klucz (Pruszkowska Maria) 5.5 zaschowkowane po Książkowe wspomnienia z grudnia 2013 :). Oto jest książka, którą można nazwać ambitną literaturą rozrywkową! Tak wiele aluzji, odwołań, cytatów z wielkiej i mniejszej literatury. A przy tym świetny humor, niebanalne przygody z książkami w tle - nie do ominięcia przez bibliofila. Ale szóstki nie ma, bo... to tylko literatura rozrywkowa ;) (167s)

5.(82.) Wyjście z cienia (Zajdel Janusz A. (Zajdel Janusz Andrzej)) 6.0 ekspresowa powtórka (pewnie nr 5-6) jako intermezzo przy Faulknerze - nadal zachwyca pomysłem, interesującym podaniem, krytyką "zbawczych" rozwiązań narzucanych społeczeństwu i celnym aluzjom do sytuacji Polski za peerelu. (144s)

6.(83.) Żubry lubią jeżyny (Szaraniec Arkadiusz) 4.5 Książka dość dobra. Interesujące fakty i mnóstwo anegdot nt. dużych zwierząt chronionych w Polsce: bielik, bocian biały i czarny, ryś, wilk, niedźwiedź i w końcu żubr - każdy ma tu swój osobny rozdział. Dużo o relacjach i zasługach dla człowieka, o tym czy i jak te dzikie zwierzęta żyją w większych aglomeracjach (np. bieliki mają gniazdo i krążą nad Zamkiem Królewskim w Warszawie), także o historii ochrony i czasem niepewnej przyszłości. Styl pisania lekki, popularyzatorski, choć chwilami dość egzaltowany. Czy warto czytać? Jak najbardziej! Czy warte ceny okladkowej? Niestety nie - może gdyby tekstu było dwukrotnie więcej, może gdyby były zdjęcia albo coś innego nieszablonowego, podnoszącego wartość książki. A tak? 20zł powinno być na okładce przed zniżkami...(122s)

Akcja CSA - Czytam Słynne Arcydzieła

7.(84.) Światłość w sierpniu (Faulkner William) 4.0 (388s)
8.(85.) Absalomie, Absalomie... (Faulkner William) 4.5 (349s)
wrażenia z obu: Yoknapatawpha - forsowne zwiedzanie z Faulknerem

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1235
Dodaj komentarz
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: