Dodany: 28.12.2017 12:27|Autor: imarba

Redakcja BiblioNETki poleca!

Książka: Książka Racheli
Værøyvik Sissel

3 osoby polecają ten tekst.

Tak różne, a takie same...


„Książka Racheli” to tytuł, który sam w sobie wiele o książce mówi, bo imię jednej z głównych bohaterek (nie wiadomo, czy nie najważniejszej) od razu przywodzi na myśl pewne skojarzenia.

O prześladowaniu Żydów wiemy i dużo, i mało zarazem, nasza wiedza ogranicza się bowiem do kręgów historycznych czy kulturowych, w których się obracamy, a przecież to, co się działo tuż przed wojną i w jej czasie, dotyczyło wielu, bardzo wielu państw i miało wiele różnych aspektów. Dzieje społeczności żydowskiej w Bratysławie czy losy żydowskich dzieci wysłanych na tułaczkę do Norwegii, a potem Szwecji nie są specjalnie znane, a stanowią interesującą i tragiczną część wojennej historii.

Kiedy historia rozrywa losy rodzin na strzępy, wszystko się wali. Nieważne, z jakich powodów.

Losy przesiedlonych dzieci, które zostały wysłane w świat, daleko od rodziców i bliskich, to też odrębna sprawa, bo nie zawsze były one godne pozazdroszczenia. Co prawda dzieci zyskały być może (gdyż i to nie było pewne) życie, ale utraciły rodziny, bliskich, punkty odniesienia oraz tożsamość.

Nie każdy potrafi poradzić sobie z taką stratą.

Bohaterka powieści, Ella – młoda dziennikarka mieszkająca w Nowym Jorku – wraca do Norwegii. Jej rodzice zginęli w wypadku samochodowym i mimo że nie była z nimi zżyta, bardzo przeżywa tę tragedię.

Dziewczyna w spadku dostaje między innymi dom wraz z lokatorką. To nie jest dobry układ, jednak kobiety zaczynają ze sobą rozmawiać. Poznajemy Rachelę, dziewczynkę zmuszoną do wyjazdu do obcego kraju z powodu prześladowań, nastolatkę, która usiłuje poradzić sobie w trudnym, obcym świecie, kobietę...

Poznajemy dwie samotności. Każda z nich jest inna, każda odrębna, a przecież coś je łączy.

Ta książka to przejmująca opowieść o dążeniu do miłości, o wyobcowaniu, o sile, jaką obdarzone bywają kobiety w ciężkich czasach i o cenie, jaką za tę silę płacą. Inspiracją były dla autorki pewne prawdziwe elementy, jak choćby opowieści jej znajomych czy historyczne fakty związane z pomocą nansenowską, ale nawet gdyby całą tę historii wymyśliła, i tak byłaby ona prawdziwa, bo jest w niej i prawda historyczna, i czysto ludzka, i literacka (taka też istnieje).

To bardzo ciekawa historia. Poruszająca. Inspirująca i warta przeczytania, tym bardziej że pokazuje aspekty wojny i dziecięcych losów czy prześladowań inne niż te, które znamy. Inne, bo dotyczące innej kultury, innych krajów, zwyczajów.

Świetna powieść. Nie lekkie czytadło, ale też nie książka okrutna czy ponura. Po prostu piękna opowieść o życiu.


(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1694
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: