Dodany: 28.12.2017 12:00|Autor: toolittleofrhys

Podróż po świecie


Mam wrażenie, że Jakub Ćwiek zawsze ma wenę, a jego wyobraźnia jest nieskończona. Pewnie dzięki temu wpadł na pomysł, by ukazać popkulturę w postaci drobinek, na które nie chciałoby się nam tracić czasu. Leniwi lub ciekawi ludzie mogą więc przeżyć podróż po Stanach Zjednoczonych, ich miejscach pięknych, zwykłych oraz nieznanych, dzięki tej książce.

Zacznijmy od tego, czym jest popkultura (kultura popularna) – to sztuka, filmy, muzyka, literatura czy inne zjawiska z nimi związane, które nas otaczają. Można je wyrażać w przeróżny sposób i, choć różne, są ze sobą powiązane.

Autor opisuje swoje doświadczenia, nawiązując do autentycznych wydarzeń, opowieści czy miejsc, które go zainspirowały. Nowy Orlean znany ze sztuki i zabawy, legendy Georgii, Nowy Jork – najludniejsze miasto w USA, Los Angeles zwane Miastem Aniołów czy magia Hollywood, którą można poczuć. Odpowiedzi na pytania zadawane pisarzom, gwiazdom wielkich filmów – to, co zwykłych, szarych nas tak bardzo interesuje.

"Drobinki" zabierają nas w świat intrygujący, odległy, pozwalając realistycznie wczuć się we wszystko, czego człowiek jest ciekawy i gotów po to wejść w błoto po same kolana. Każdą opowieść czyta się z ciekawością wypisaną na twarzy, są bardziej i mniej interesujące, ale każda w jakiś sposób wyjątkowa. Styl Ćwieka jest płynny, co sprawia, że jego książkę się zgłębia, a nie tylko czyta, i jednocześnie można mieć wrażenia, że to druga osoba opowiada nam wszystko, co jest w niej zawarte.

Autor przemyca wiele ciekawostek dotyczących życia codziennego w Ameryce, rzeczy, których byśmy się nie domyślili, a które warto wiedzieć. Każda opowieść niesie jakieś przesłanie, jak na przykład ta dedykowana R. Williamsowi: o depresji, bólu, stracie. Mnie najbardziej podobały się tytułowe "Drobinki".

Jeśli macie ochotę na podróże po autostradach Kansas, które pamiętacie z bajek, po Kalifornii, Filadelfii czy Luizjanie znanych dobrze z pocztówek, filmów i książek, zachęcam do przeczytania "Drobinek nieśmiertelności". Nie musicie się bać, że ta książka nie jest dla Was, to po prostu zbiór opowiadań napisanych językiem dostępnym dla każdego, które potrafią zaintrygować, zaczarować zmysły i oddać aurę tajemnicy miejsc czy wydarzeń.


[Recenzja pojawiła się również na moim blogu, na lubimyczytac.pl, goodreads, granice.pl oraz w księgarniach internetowych]


(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 324
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: