Dodany: 22.11.2017 20:11|Autor: geb1Opiekun BiblioNETki

cytat z książki


Podeszła do barku i za chwilę trzymając w rękach dwa kieliszki podała jeden z nich docentowi. Ujmując go za ramię, lekko odciągnęła mężczyznę od stolika z grającymi.
– Zachowałeś się jak barbarzyńca – powiedziała cicho. – Wstyd mi za ciebie.
– Bardzo cię przepraszam – docent pocałował panią domu w rękę – ale naprawdę ostatnio trochę źle się czuję. Sam nie wiem, co mi jest.
To mówiąc Lechnowicz jednym haustem wychylił kieliszek koniaku. Aż się skrzywił przełykając mocny płyn.
Chwilę stał bez ruchu z półotwartymi ustami i coraz większym grymasem bólu na twarzy. Usiłował ręką sięgnąć do serca. Z drugiej kieliszek wypadł mu na dywan. Docent zatoczył się i padając zawadził o stojącą w pobliżu kanapę.
Znieruchomiał w pozie półleżącej, z głową opartą o siedzenie kanapy, z oczami szeroko otwartymi.
Obecni w pokoju zerwali się ze swoich miejsc.
Doktor Jasieńczak pierwszy podbiegł do leżącego. Pochylił się nad nim. Wziął za rękę.
[...]
– On umiera – stwierdził z przerażeniem. – Trzeba natychmiast wezwać pogotowie! Niech przysyłają karetkę reanimacyjną.
– Ja zatelefonuję – zaofiarowała się Elżbieta.
– Lepiej, jeżeli ja sam to zrobię – Jasieńczak przeszedł do biblioteki, gdzie na biurku stał telefon. Za chwilę usłyszano jego głos.
[...]
Lekarz wrócił do chorego. Znowu pochylił się nad nim.
– Nie żyje – powiedział głuchym głosem. – Z wielką przykrością...
– To niemożliwe! – zaprotestowała pani Boweri.
– Niestety, to prawda.
– Trzeba go ratować! – zawołała Janina Poturycka.
– Obawiam się, że tu już żaden ratunek nie pomoże.
Elżbieta Wojciechowska wybuchnęła histerycznym śmiechem. Z trudem zdołała się opanować. Mariola Boweri płakała cicho. Pozostali zbili się w gromadkę koło kanapy. Spoczywał na niej zmarły. Człowiek, który jeszcze przed pięciu minutami był w gronie żywych*.

---
* Jerzy Edigey, „Nagła śmierć kibica", wyd. Czytelnik, 1978, s. 8-9.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 111
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: