Dodany: 08.11.2017 21:54|Autor: geb1Opiekun BiblioNETki

z okładki


"Rzuciłam słuchawkę, wyskoczyłam z biura, jak stałam, i w dziesięć minut potem we drzwiach Instytutu Spraw Międzynarodowych wpadłam na Jankę.
- No?! Gdzie?!...
- O Boże, rok jechałaś! Albo szłaś tyłem i na czworakach! Wyszedł!
- Idiotka! Trzeba go było zatrzymać!
- Jak? Stanąć we drzwiach i krzyknąć: po moim trupie?!
- Nie wiem! Podstawić mu nogę! Zemdleć! Cokolwiek! Przecież w ten sposób nie zidentyfikuję go nigdy w życiu!"


[Wydawnictwo Czytelnik, 1964]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 254
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: