Dodany: 05.11.2017 19:59|Autor:

nota wydawcy


Autobiografia Piotra Bukartyka, mistrza słowa i rymu, niepoprawnego romantyka, grajka i błazna, który od prawie czterdziestu lat układa piosenki. Od ponad dekady zaś nie przesypia nocy z czwartku na piątek, by rano jako gość redaktora Manna bawić i wzruszać słuchaczy radiowej Trójki.


"Prezenterzy radiowi! Grajcie piosenki Bukartyka, bo to jedne z najlepszych, jakie teraz powstają. Mówię to szczerze i z nieskrywaną zazdrością".
Artur Andrus

"Poznałem go sto lat temu na urodzinach. Dostał tort, na którym z czekolady było zrobione męskie przyrodzenie. Z dziwną zawziętością kroił go na kawałki. Potem był »Jeździec burzy«. Nie mógł się nauczyć dialogów na pamięć, ciągle improwizował, na czele z »jądrami w ciemności«, po których widownia zawsze wybuchała śmiechem. Cały Bukartyk..."
Arkadiusz Jakubik

"Pokolenie moich rodziców obaliło komunizm. My też mamy kilka spraw do załatwienia. Całe szczęście mamy Piotra Bukartyka. Bezkompromisowego i odważnego. Poetę o duszy rockmana".
Filip Jaślar

"Potrafi tworzyć nie tylko satyryczne muzyczne felietony, wkurzające ludzi małych i ponurych, ale także poetyckie piosenki o życiu, odczuciach i uczuciach, których ludzie mali i ponurzy nie rozumieją. Być może należałoby go ukarać".
Wojciech Mann

"Jego głos, energia bandu – dla mnie jest jak Bruce Springsteen, który rozkręca festiwalowy tłum do śpiewania!"
Jurek Owsiak

"BUK – drzewo szlachetne, nie zaraz dąb, ale... ART – a i owszem. TYK – bo tyka, jak dyskretna bomba podłożona pod monument ludzkiej głupoty. PIOTR? – nie spotkałem drugiej osoby smutnej w sposób tak radosny".
Andrzej Poniedzielski

"Kiedy bardowie z mojej bajki mają jakieś problemy ze światem, rozmawiają z Bogiem, podczas gdy Bukartyk w podobnych okolicznościach rozmawia z ćpunem, pijakiem lub z Małgochą".
Jerzy Satanowski

"Dla mnie autor, którego stawiam w jednym rzędzie z najwybitniejszymi. TAK! Rozwala mnie do bólu, łez, śmiechu jego wrażliwość, a właściwie nadwrażliwość chropawa".
Krystyna Tkacz

"O powiązaniach Piotra Bukartyka z Mefistofelesem mówiono już od dawna. Jak inaczej wytłumaczyć to, że w takim jednym organizmie (wizualnie nie najdoskonalszym) kryje się tyle talentu, kreatywności, czaru, inteligencji i umiejętności tak wybornego opisywania świata? W dodatku wyżej wymieniony posiada słuch muzyczny i talent kompozytorski".
Elżbieta Zapendowska

[Bukowy Las, 2017]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 94
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: