Dodany: 04.11.2017 17:12|Autor: geb1Opiekun BiblioNETki

z okładki


„Spojrzałem na Puchackiego.
– Jeszcze coś?
Jakby się zastanawiał przez moment.
– Tak, obywatelu majorze. Jeszcze coś – sięgnął do kieszeni mundurowej kurtki i wyjął niebieską kopertę. Wysypał zawartość na blat biurka.
Patrzyłem na kilka kluczy z breloczkiem. Maszkara uśmiechała się złośliwie.
Krzysztof spojrzał mi prosto w oczy.
– Tylko to.
Zapamiętał. I wiedział, co to znaczy. Podniosłem słuchawkę.
– Przyprowadźcie do mego pokoju córkę. – Odwróciłem się do Krzysztofa. – Poprowadzisz przesłuchanie.
– Nie! – prawie krzyknął Puchacki.
– Tak. Bez dyskusji, poruczniku. A ja – zawahałem się – ja posłucham. Może wreszcie dowiem się, co moja córka robiła przez więcej niż połowę roku”.

[Krajowa Agencja Wydawnicza, 1979]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 115
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: