Dodany: 29.10.2017 19:11|Autor: J
Noworudzka Tokarczukowa
Dom dzienny, dom nocny (
Tokarczuk Olga)
(4,0)
Zbiorek krótkich opowieści o tym i owym, wszystko jakoś powiązane z miejscowością Pietno, będącą literackim odpowiednikiem osady wsi Krajanów, położonej wśród wzgórz nieopodal Nowej Rudy, gdzie autorka przez czas jakiś mieszkała (a może mieszka?). Opowieści są rozmaite, kilka ciekawych, kilka mniej, i jeszcze jakaś grzybowa mania. Całość raczej bez ładu i składu.
Jest więc o starej perukarce Marcie, która niczym niedźwiedź zapadała w sen zimowy. O noworudzkim nauczycielu Ergo Sumie (pan Wincenty Sum miał swoiste poczucie humoru, nadając synowi imię Ergo), który zmieniał się w wilkołaka. O niemieckim emerycie, który przyjechał odwiedzić swoje rodzinne strony, lecz serce zawiodło go akurat na granicy polsko-czeskiej, a pogranicznicy obu państw przerzucali zwłoki na przeciwną stronę, by oszczędzić sobie kłopotu i papierkowej roboty. O legendarnej świętej Kummernis i jej biografie, młodym mnichu Paschalisie, co to chciał podobno być kobietą. I jak zwykle u Tokarczuk – o przemijaniu.
Trudno wyczuć, gdzie dokładnie przebiega granica między faktami a budowaną na nich fikcją literacką, w każdym razie przepisów na potrawki z muchomorów nie zamierzam testować.
Garść cytatów:
Uwaga: po kliknięciu pokażą się szczegóły fabuły lub zakończenia utworu
Zobacz też:
Moje lektury 2017
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.