Dodany: 23.10.2017 18:25|Autor: dot59
Książka: Lapidarium mistrzów
Edelman Marek, Geremek Bronisław, Herbert Zbigniew, Kapuściński Ryszard, Karski Jan (właśc. Kozielewski Jan), Kołakowski Leszek, Kuroń Jacek, Lem Stanisław, Nowak-Jeziorański Jan (właśc. Jeziorański Zdzisław), Skarga Barbara, Tischner Józef, Życiński Józef
Trochę mądrych myśli
Nałogowo wynotowuję cytaty z czytanych książek i z wywiadów prasowych z ciekawymi ludźmi, od czasu do czasu zadając sobie pytanie, czy w ogóle ma sens ręczne przepisywanie tych dziesiątek wersów, których najpewniej i tak nigdy nie zdążę przerzucić na dysk, a biorąc pod uwagę liczbę zapisanych już stron, nie uda mi się też od razu (albo i wcale) odnaleźć stosownego fragmentu wtedy, kiedy miałabym ochotę go przytoczyć w recenzji czy innym tekście. Więc czasem skusi mnie jakaś pozycja, która oszczędzi mi mozołu, podsuwając pod nos wybór cytatów z dzieł jednego autora – jak „Humor i mądrość Świata Dysku” – albo na przykład z wypowiedzi kilku znanych postaci, jak właśnie „Lapidarium mistrzów”. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że w ujęciu każdego czytelnika, w zależności od tego, czy jest on wierzący, czy nie, poglądy ma prawicowe czy lewicowe, jest idealistą czy pragmatykiem i tak dalej, pojęcie mistrza, idola, autorytetu często diametralnie się różni.
Może właśnie z tego założenia wyszła dziennikarka dokonująca wyboru cytatów, uwzględniając w zestawie autorów katolickich księży i świeckich filozofów, bohaterów wojennych i ludzi, którzy nigdy w życiu nie mieli w ręce broni, poetę i lekarza, reportera i pisarza S-F… Przemyślenia i wspomnienia każdej z tych (dwunastu) osób pochodzą z publikowanych wcześniej w „Gazecie Wyborczej” wywiadów, esejów, felietonów. Wybrane fragmenty zostały ułożone w taki sposób, by tworzyły swego rodzaju alfabet, który jednak nie jest za każdym razem identyczny: na tę samą literę w jednym zestawie zaczyna się 7 czy 10 haseł, w drugim jedno, niektóre powtarzają się kilkakrotnie (najczęściej: „demokracja”, „polityka”, „cierpienie” i „miłość”), inne są unikatowe i niekiedy dość zaskakujące, przynajmniej w kontekście tego, co naszym zdaniem powinni czytelnikom przekazywać mistrzowie („beczka”, „Harry Potter”, „książki nienapisane”, „małpa”, „rodzynki”, „stół”…). Ton i styl jednych wypowiedzi jest dość oficjalny, czasem z wyraźnym podźwiękiem mentorskim, innych – raczej potoczny i bardziej emocjonalny, lecz trudno znaleźć choć jedną, która nie zawierałaby czegoś godnego uwagi, mądrego, poruszającego, skłaniającego do myślenia. Warto tę pozycję mieć na półce.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.