Dodany: 22.10.2017 08:21|Autor: faramir z ithilien

Czytatnik: Relikt

Pierwsza czytatka


Długo się zbierałem jak zacząć. Nie mogłem nic wykrzesać. Aż w końcu przyszedł jakiś zimny i deszczowy dzień, przygnębiające stan złego samopoczucia i wtedy zrozumiałem, że cierpienie jest najlepsze aby zacząć pisać. Jak u polskich romantyków, o których uczyliśmy się przed maturą...

Po co czytać książki? Czy jest jakiś sens tego? Czas to odkryć choć teraz sobie zdałem sprawę, że jest to pewien obraz zdarzenia bez zakończenia. Wyobraziłem sobie taką sytuację. Tuż przed śmiercią człowieka ktoś pyta czy warto było czytać książki. Tak ze spokojem pada to pytanie, bez wglądu w sytuację, w której znajduje się osoba.
W tym momencie następuje cisza. Wszyscy oczekują odpowiedzi. Ja jestem wśród nich. Nikt jej nie otrzymuje. Cisza trwa wiecznie. Z niej odczytuje, że nie warto było, że to czas zmarnowany, że to nie miało sensu, że po co to jak i tak najważniejszą książkę trzeba zamknąć niedokończoną a w niej pozostałe mniejsze. Nie ma znaczenia ile ich było ani jakich. Przerażenie w myślach.
Nie wiedziałem, że tak zacznę czytatki. Sam nie wiem czemu taki początek. Dobrze, że napisałem to co przyszło parę miesięcy temu. Czuję się lepiej. Teraz będzie łatwiej usłyszeć odpowiedź…

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 284
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: