Za najlepszą książkę roku jury 21. edycji Nagrody Nike uznało reportaż Żeby nie było śladów. Sprawa Grzegorza Przemyka Cezarego Łazarewicza. Uroczysta gala, na której ogłoszono zwycięzcę odbyła się w niedzielę, 1 października 2017 roku w Warszawie.
Zwycięzca otrzymał 100 tys. zł i statuetkę, których fundatorami są Fundacja Agory i „Gazeta Wyborcza”.
Żeby nie było śladów (Wydawnictwo Czarne) to reportaż ukazujący jedną z największych zbrodni popełnionych przez władze PRL-u w latach 80., czyli skatowanie Grzegorza Przemyka na śmierć przez milicjantów. Łazarewicz w swojej książce relacjonuje wydarzenia od zatrzymania 19-letniego maturzysty na placu Zamkowym aż po efekty i konsekwencje zajścia, które miały miejsce później. To historia o cynizmie autorytarnej władzy, krzywdzie, ale i rodzicielskiej miłości oraz niemocy władz III RP w próbach ukarania winnych.
„Po raz pierwszy w dziejach Nike nagradzamy reportaż – reportaż historyczny. [...] To historia sprzed ponad trzech dekad, z zamkniętej epoki, ale mechanizmy w niej opisane zawsze mogą się powtórzyć. Ta książka jest wiarygodnym świadectwem tamtego czasu – podczas obrad jury w jednym byliśmy zgodni – po przeczytaniu 20 stron mamy wrażenie, że nagle znaleźliśmy się z powrotem w początku lat 80. To jest bardzo ciężkie doświadczenie. Ta książka może być też przestrogą przed tym, co może się zdarzyć, gdy wymiar sprawiedliwości traci niezależność i staje się narzędziem politycznej władzy” – powiedział w laudacji na cześć laureata Tomasz Fiałkowski, przewodniczący jury Nagrody Literackiej Nike.
W jury tegorocznej edycji znaleźli się: Tomasz Fiałkowski (przewodniczący), Joanna Krakowska, Antoni Pawlak, Maria Anna Potocka, Paweł Rodak, Joanna Szczęsna, Andrzej Werner, Marek Zaleski i Maria Zmarz-Koczanowicz.
„To miała być książka o czasach, które nigdy się nie zdarzą, o tym, jak kłamstwo zwycięża. Kiedy już ją napisałem, opisując mechanizmy władzy sprzed 30 lat, to nagle zauważyłem, że są one wieczne. [...] To, co dzieje się teraz, bardzo przypomina te mechanizmy, które wydawało mi się, że już nigdy nie wrócą. [...] Mam nadzieję, że za 20 lat będzie ktoś, kto opisze dzisiejsze mechanizmy władzy i, być może, też za to dostanie nagrodę” – powiedział autor odbierając statuetkę Nike.
O autorze:
Cezary Łazarewicz urodził się w 1966 roku. Dziennikarz prasowy, reporter i publicysta. Współpracował z redakcjami takich czasopism jak „Gazeta Wyborcza”, „Przekrój” i „Polityka”. Autor zbiorów reportaży Kafka z Mrożkiem. Reportaże pomorskie (2012), Sześć pięter luksusu. Przerwana historia Domu Braci Jabłkowskich (2013) oraz książki Elegancki morderca (2015). 27 września ukazał się przeprowadzony przez Łazarewicza i Andrzeja Bobera wywiad rzeka – Ja. Rozmowa z Lechem Wałęsą.
Za Żeby nie było śladów autor zdobył także Nagrodę im. Oskara Haleckiego oraz Nagrodę MediaTory w kategorii Obserwator. Reportaż ogłoszono również Książką 2016 roku w plebiscycie Radia Kraków. Była nominowana do nagrody Śląski Wawrzyn Literacki i Nagrody im. Ryszarda Kapuścińskiego.
Nagroda czytelników „Gazety Wyborczej” trafiła do Stanisława Łubieńskiego za tom eseistyczny Dwanaście srok za ogon.
Pozostali nominowani do tegorocznej Nagrody Nike to: Radka Franczak – za Serce, Genowefa Jakubowska-Fijałkowska za Paraliż przysenny, Stanisław Łubieński za Dwanaście srok za ogon, Jacek Podsiadło za Włos Bregueta, Monika Sznajderman za Fałszerzy pieprzu. Historię rodzinną i Krzysztof Środa za Las nie uprzedza.
W ubiegłym roku nagrodę otrzymała Bronka Nowicka za zbiór poetyckich opowieści Nakarmić kamień.
*
Na podstawie: materiały prasowe, www.nike.org.pl