Dodany: 26.09.2017 15:30|Autor: WiadomościOpiekun BiblioNETki

Przyznano Nagrodę Literacką im. Jerzego Żuławskiego 2017


Nagroda Literacka im. Jerzego ŻuławskiegoW ten weekend (23 września) podczas Coperniconu poznaliśmy laureatów Nagrody Literackiej im. Jerzego Żuławskiego, przyznawanej za najlepsze książki z dziedziny fantastyki. Nagrodę Główną otrzymał Krzysztof Piskorski za  Czterdzieści i cztery, Złote Wyróżnienie Radek Rak za Puste niebo, a Srebrne Wyróżnienie Jacek Inglot za Polskę 2.0.

Nominowanych wskazali drogą głosowania zaproszeni recenzenci, krytycy i inni koneserzy literatury, natomiast zwycięzców wyłoniło jury złożone z literaturoznawców badających literaturę fantastyczną.

Czterdzieści i czteryNagroda Główna:  Czterdzieści i cztery Krzysztofa Piskorskiego

Długo oczekiwana powieść Krzysztofa Piskorskiego, laureata Nagrody im. Janusza A. Zajdla oraz dwóch Złotych Wyróżnień Nagrody Literackiej im. Jerzego Żuławskiego. Autor Cieniorytu, nazwanego przez Jacka Dukaja „światotwórstwem najwyższej klasy”, rozwija tym razem wizję świata, w którym niezwykła technologia miesza się ze słowiańską magią oraz epoką narodowych powstań i Wielkiej Emigracji.

Jest rok 1844. Do odciętej blokadą Anglii przybywa Eliza Żmijewska – poetka i ostatnia kapłanka zapomnianego, słowiańskiego bóstwa. Eliza ma odnaleźć przemysłowca Konrada Załuskiego, którego rodacy winią za upadek powstania na Litwie. Zamierza wykonać na nim wyrok wydany przez Radę Emigracyjną oraz Juliusza Słowackiego. Tylko czy Załuski naprawdę jest winny? A może padł ofiarą rozgrywki dwóch wieszczów?

W świecie, gdzie energia próżni odmieniła historię, nie ma prostych odpowiedzi. Etherowe bramy połączyły Europę z równoległymi światami, a wojny i powstania potoczyły się nowym torem. Towiańczycy, rewolucjoniści, luddyści, szaleni prorocy i poeci snują piętrowe intrygi. Armie, tajne policje oraz floty powietrznych okrętów czekają na znak. Z pozaświatowych kolonii Francji, Anglii oraz Rosji nadciągają egzotyczne stworzenia i obce siły. Coś lęgnie się w ciemnych zaułkach miast...

Polacy widzą we wszystkim szansę, by wywrócić układ wrogich im mocarstw. Żmijewska odkrywa jednak, że na szali leży coś więcej niż tylko los jej kraju…

Puste nieboZłote Wyróżnienie: Puste niebo Radka Raka

Powieść powstała z tęsknoty za czasami, które odeszły, miastem, które nigdy nie istniało i historią, która nie mogła się wydarzyć.Puste niebo opowiada o magicznym Lublinie, niezwykłych mieszkańcach dawnych Kresów oraz dziwnych istotach z pogranicza zaświatów. Powieść Radka Raka to realizm magiczny w oryginalnym polskim wydaniu.

Radek Rak prowadzi czytelników za mury starego Lublina. Podążamy śladami Tołpiego – prostego młodzieńca, który w swojej naiwności i nieporadności rozbija księżyc. A przecież Ziemia nie może istnieć bez swojego satelity, bo spadną na nią wszelkie nieszczęścia, kobiety przestaną zaś rodzić dzieci. Tołpi musi stworzyć nowy księżyc i przywrócić stary ład. Spotyka na swojej drodze całą plejadę postaci: okrutne i rozwiązłe zakonnice, złe i dobre kobiety, wiernych i fałszywych przyjaciół, przy których pomocy ma uratować świat. Drużyna Tołpiego to rabin Jan Azrael Hesper i bogaty kupiec Tyfon oraz ponętna Adela i nobliwa Maria Razmusowa. Według kabalistycznej receptury mają razem stworzyć nowy księżyc. W powieści pojawiają się również czart Zapaliczka, wiejska wiedźma Babuszka Sławuszka, umarli nieumarli i upadłe anioły. Bo Puste niebo to realizm magiczny: swojski, eksplorujący nasze literackie tradycje, romantyczne mity i język Leśmiana oraz obsesje Schulza, a jednocześnie wzorem Marquez’a odkrywający uniwersalne tajemnice dojrzewania, miłości i rewolucji. W Lublinie z Pustego nieba nic bowiem nie jest proste – komuniści wprowadzają nowy porządek, lud walczy na barykadach. I tak razem z autorem podążamy ku zaskakującemu finałowi – zamiast jednego księżyca, źli ludzie tworzą ich setki. To koniec mitycznej epoki i świata, który istniał tylko w Lublinie.

Radek Rak sprawnie przekracza granice realności i fantazji. W magicznym mieście zamknął całe uniwersum – to, co realne i fantastyczne, ukryte i oczywiste, świadome i podświadome, komiczne i poważne, boskie i ludzkie. Księżycowy „żydowski hokus-pokus”, z bezwzględnymi mechanizmami historii i polityki w tle, daje pretekst do zdemaskowania stereotypów Polaka, Żyda, Rosjanina. Autor mieszkał w Lublinie i tak mówi o mieście: „Przemierzałem jego przestrzeń po wielokroć, poznałem jego zakamarki i drzemiące w każdym zaułku opowieści. Dojrzewaliśmy powoli do wspólnej miłości, Lublin i ja”. Bo Puste niebo to także hołd autora dla miasta, magiczny przewodnik, z którym można odkrywać Lublin na nowo.

Autor potrafi pokazać nie tylko miasto, ale i prawdziwych ludzi z ich instynktami, namiętnościami, słabościami, a także szlachetnymi odruchami. Warto podkreślić, że Radek Rak nie boi się opisów doświadczeń erotycznych. Autor nie ukrywa, że stara się pisać o tej sferze życia bez pruderii. Kiedy pytamy go o literackie inspiracje, mówi: „Leśmian i Schulz, oni się nie wstydzili”. Prozę Raka wyróżnia zmysłowy, inspirujący język miłości i seksu, niespotykany we współczesnej polskiej literaturze.

Puste niebo to powieść, którą czytać można na wielu poziomach – magicznej baśni, dziejów grzechu, historii dojrzewania, traktatu historiozoficznego czy zabawy literackiej z dziedzictwem Ksiąg Tory, Biblii, poezji Leśmiana, czy prozy Schulza i Manna – w zależności od wiedzy, wrażliwości i kompetencji czytelnika.

Polska 2.0Srebrne Wyróżnienie: Polska 2.0 Jacka Inglota

Jacek Inglot kreśli dwie nie tak znowu nieprawdopodobne wizje przyszłości. W jakim kierunku zmierzamy? Jaka będzie Polska za 20 lat? W opowiedzianej barwnym, soczystym i sugestywnym językiem historii możemy przenieść się w czasie, by sprawdzić, czy czeka nas świetlana przyszłość, czy raczej apokalipsa. A może nic się nie zmieni?

W dwóch fabularnych przerażających wizjach Polski znajdziemy odpowiedzi na pytania:

– czy zaleją nas imigranci?

– czy Europa zrobi coś, by powstrzymać rozprzestrzenianie się terroryzmu?

– czy dojdzie do wojen religijnych i dominacji islamu?

– czy Unia Europejska się rozpadnie?

– czy wyczerpiemy zasoby naturalne i wprowadzimy przymusową eutanazję?

– czy na wschodzie Putin odbuduje imperium rosyjskie, któremu nikt nie będzie w stanie się przeciwstawić?

– czy Stany Zjednoczone utracą dominującą pozycję na świecie?

– czy doprowadzimy do wojny polsko-polskiej?

Jacek Inglot wsiadł w literacką machinę czasu i dwa razy wyprawił się w podróż do roku 2037. Jej rezultatem jest alternatywna historia przyszłości. W pierwszej wersji Polska jest mocarstwem prowadzącym ryzykowną grę o dominację na wschodzie kontynentu, w drugiej -przeżywa głęboki upadek i pogrąża się w otchłani. Autor opowiada o dwóch możliwych scenariuszach przyszłych zdarzeń, całkowicie odmiennych, ale zarazem równie wiarygodnych.

Mocna political fiction niosąca niepokojące pytania nie tylko o przyszłość, ale także o teraźniejszość. Niekonwencjonalny pomysł, fascynująca opowieść o przyszłych losach Polski niestroniąca od ostrych, kontrowersyjnych sądów.

 

Oprócz zwycięzców do nagrody nominowani byli także: Michał Cholewa za InwitPaweł Matuszek za OnikromosAgnieszka Hałas za Olgę i osty.

*

Na podstawie: nagroda-zulawskiego.pl, esensja.pl, katedra.nast.pl

Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: