Dodany: 22.09.2017 20:02|Autor:
nota wydawcy
„Ola szukała faceta, a Rita była na rozdrożu i wszystkie zakładałyśmy, że to tylko przystanek. Teraz wygląda na to, że chcemy zostać na tym przystanku dłużej. Przynajmniej w tym momencie żadna z nas nie szuka faceta i raczej nam z tym dobrze. (...)
– Z nikim mi się tak świetnie nie mieszkało, jak z wami.
– Przyjemnie wracać do domu, w którym nikt nigdy nie ma do nikogo o nic pretensji.
– I nikt od nikogo niczego się nie domaga. (...)
– Tak czy siak, warto zainwestować w mieszkanie. (...)
– Abyśmy zawsze mogły do siebie wrócić.
– I abyśmy zawsze tak sobie pomagały, jak przez ostatni rok.
– I innym.
– Jak muszkieterki: jedna za wszystkie, wszystkie za jedną!”
„Muszkieterki” Anny M. Rędzio to bardzo optymistyczna powieść o samorealizacji, budowaniu tożsamości, realizowaniu marzeń, przede wszystkim zaś o wspaniałej kobiecej przyjaźni. Obserwujemy, jak doskonała przyjaźń trzech kobiet po trzydziestce, dziwne lub zbyt typowe związki z mężczyznami, rozmaite przypadkowe wydarzenia, wreszcie rozgrywający się w sąsiedztwie dramat, zmieniają je stopniowo w świadome siebie, niezależne, silne kobiety, które odkrywają swoje talenty i nie boją się robić tego, czego pragną.
„Może nie przeżyję szalonej miłości, ale na pewno przeżywam wspaniałą przyjaźń. Love lives, love dies, jak mówi, a raczej podśpiewuje Rita, ale friends will be friends”.
[Zysk i S-ka, 2010]
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.