Dodany: 11.09.2017 15:57|Autor: zapoczytalna

"Piąta pora roku"


Bezruch to kraina ciszy i gorzkiej ironii zbudowana na gruzach dawno zapomnianych cywilizacji. W końcu dochodzi w niej do zapowiadanej katastrofy, która zdarza się co kilkaset lat. Gdy kontynent zostaje rozdarty na dwie części przez wybuchy wulkanów i różnorodne ruchy sejsmiczne, nastaje zima zbyt długa, by przetrwały rośliny czy zwierzęta, dlatego mieszkańcy nazywają ją Piątą Porą Roku.

Dla czterdziestodwuletniej Essun to jednak nie jedyny powód do zmartwień. Jej świat skończył się w chwili, kiedy zobaczyła martwe ciało trzyletniego synka, którego własny ojciec pobił na śmierć. Zniknęła także jej córka. Zrozpaczona kobieta postanawia wyruszyć na poszukiwania dziewczynki, gotowa zrobić dosłownie wszystko, aby ją odnaleźć i dokonać zemsty.

Jest to moje pierwsze spotkanie z tą autorką. Nigdy wcześniej nie słyszałam o twórczości N.K. Jemisin, więc nie byłam przekonana do sięgnięcia po "Piątą porę roku", ale w końcu zdecydowałam się przeczytać tę powieść i bardzo się z tego cieszę, ponieważ jest to kawał niesamowitej literatury.

W niepowtarzalnym świecie wykreowanym przez pisarkę wybuchy wulkanów czy trzęsienia ziemi zdarzają się prawie cały czas. Dla jego mieszkańców nie jest to nic dziwnego. Jedni są na nie bardziej przygotowani, a inni mniej, dlatego czasem zdarzają się tak potężne katastrofy, że zabijają ogromną liczbę ludzi. Wszyscy ciągle zadają sobie jedno pytanie: "A co, jeśli tym razem Piąta Pora Roku nigdy się nie skończy?".

W krainie Bezruch istnieją także ludzie mający niezwykły dar, jakim jest władanie procesami geologicznymi. Określa się ich mianem górotworów, ponieważ niektórzy z nich nie potrafią panować nad swoimi zdolnościami. W społeczeństwie traktowani są jako gorsza odmiana człowieka, mają za zadanie służyć "normalnym" ludziom.

W takim świecie żyją główne bohaterki. Bardzo zaskoczył mnie fakt, że Essun to nie jedyna osoba, której losy możemy śledzić. Oprócz niej poznajemy także małą Damai – dziewczynkę, która (jak się okazuje) jest górotworem, a rodzice, przerażeni jej nietypowym darem, postanawiają oddać ją do Fulcrum, gdzie będzie mogła nauczyć się panować nad swoimi mocami. Trzecią postacią jest Sjenit – młoda dziewczyna, która ma za zadanie pomóc nadmorskiemu miastu oczyścić zatokę z rafy oraz zajść w ciążę, żeby zapewnić Fulcrum kolejnego posłusznego górotwora.

Każda z historii tych kobiet była interesująca i pokazywała wszystkie trudy i zmagania wiążące się z posiadaniem daru górotwórstwa. Niezwykły styl autorki sprawił, że czytając ani przez chwilę się nie nudziłam. Akcja, w której nie brak także nieoczekiwanych zwrotów, momentami pędzi bardzo szybko, sprawiając, że nie mogłam oderwać się od tej niesamowitej powieści.

Pierwszą rzeczą, jaka od razu przykuła moją uwagę i ogromnie mi się spodobała, jest narracja w drugiej osobie liczby pojedynczej. W ten sposób dowiadujemy się tylko o wydarzeniach związanych z Essun, bo jeśli chodzi o pozostałe bohaterki, występuje już tutaj narracja trzecioosobowa.

Książkę czyta się bardzo dobrze. Co prawda na początku lektura szła mi trochę opornie, ale gdy już przebrnęłam przez pierwsze rozdziały i poznałam wszystkie trzy bohaterki, było o wiele lepiej.

Bardzo spodobały mi się także dodatki, które znajdują się na końcu. W pierwszym jest katalog Piątych Pór Roku zarejestrowanych przed i po założeniu Równikowego Stowarzyszenia Sanzedu, a w drugim słownik pojęć używanych powszechnie we wszystkich kwardonach Bezruchu.

Podsumowując: "Piąta pora roku" to oryginalna powieść z szybką akcją, niesamowitymi bohaterami i nietypową narracją. Nagroda Hugo, którą otrzymała za nią N.K. Jemisin, jest całkowicie zasłużona, więc jeśli macie ochotę sięgnąć po naprawdę dobrą fantastykę, ta książka jest właśnie dla Was.

Serdecznie polecam!


[Recenzję zamieściłam wcześniej na swoim blogu, lubimyczytac.pl i na stronach księgarni internetowych]





(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 748
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: