Dodany: 13.06.2010 12:23|Autor: agatatera

Czarodziejski przekrój


"Wielka księga opowieści o czarodziejach" to zbiór opracowany przez Mike’a Ashleya. Kilka z 11 opowiadań zostało napisanych specjalnie na potrzeby tego zbioru, kilka było opublikowanych już wcześniej i dołączonych do tego zbioru ze względu na tematykę.

Dawno nie czytałam tak dobrego zbioru opowiadań. Poziom każdego jest dobry lub bardzo dobry. Ale właściwie czemu się dziwić, skoro autorami są znani autorzy, czasami wręcz ikony fantastyki.

Czarodzieje przedstawieni w tym zbiorze nie są dobrotliwymi staruszkami z długą, białą brodą i w śmiesznej czapce na głowie. Tutaj magia niekoniecznie służy dobru, a jej przedstawiciele to czasami nikczemni, źli osobnicy, czasami nieudacznicy. Czasami magia jest przedstawiona bardzo delikatnie, jej źródło jest trudne do określenia, wyczuwamy ją, ale nie wiemy, skąd pochodzi.

Naturalnie jest w tym zestawie kilka tekstów, które przypadły mi do gustu bardziej niż inne. Do takich zaliczyć mogę na przykład "Zegarmistrza" Johna Morressy’ego. Bardzo stylowo, pięknie napisana opowieść o zegarmistrzu, który pewnego dnia pojawia się w miasteczku i poprzez swoje niesamowite arcydzieła wpływa na życie jego mieszkańców, stara się je uczynić lepszym. Do czasu jednak… Koronkowa opowieść

Ciekawy pomysł zaprezentował również Tom Holt w "Skażeniu nadprzyrodzonym". Możemy tam poznać czarodzieja–nieudacznika. Ledwo skończył studia, bardziej skomplikowane czary to dla niego mordęga, byłby bezrobotny, gdyby nie biurokracja, dzięki której pracuje jako kontroler sprawdzający ładunki ryb. Czy aby nie znajduje się na nich pleśń, zgnilizna lub skażenie nadprzyrodzone? Akurat na niego spadnie konieczność uratowania swojego świata od zagłady. Jednak czy taki nieudacznik potrafi wygrać walkę z potężnym przeciwnikiem?

Całkiem ciekawa jest również przedmowa autorstwa Mike’a Ashleya, który stawia w niej kilka interesujących pytań na temat magii i ludzi, naszych charakterów i postaw, potencjalnego użytkowania magii.

Podobały mi się wszystkie opowiadania, nie mam co do tego żadnych wątpliwości. Dzięki przeczytaniu akurat tej pozycji do mojej listy "poszukiwanek" dorzuciłam kilka książek autorstwa paru pisarzy, których opowiadania znalazły się właśnie w tym zbiorze.

Chciałabym mieć więcej okazji do czytania tak dobrych zbiorów opowiadań. Hm… Na półce czeka drugi tom, zobaczymy, czy to będzie uczta podobna do tej?


[Recenzję opublikowałam wcześniej na moim blogu]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 691
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: