Szukam książki z dzieciństwa - za nic w świecie nie mogę przypomnieć sobie tytułu ani autora, nie mogę znaleźć jej po żadnym haśle.
Wydaje mi się, że to książka polskiego autora/autorki. Główna bohaterka znajduje się w krainie mówiących kotów, tam przeżywacie różne przygody. Książka jest nieco niepokojąca (tak mi się wydaje). Pamiętam, że jeden z kotów mial chyba na imię Homer, byl tez kot w trykocie (?), Pamiętam, że któryś kot, a może i bohaterka trafili do klatki/lochu/więzienia.
Książka, ktorej byłam posiadaczką jako dziecko, miała zielona okładkę, na niej by dwa albo trzy koty, narysowane. Książka była ilustrowana.
Błagam o pomoc, ciezko mi przypomnieć sobie inne szczegóły, a tak bardzo chcę do niej wrócić..