"Fajna książka, ale mizerniutka powieść. Klasyk, hihi, bardzo trudny do oceny". (Jest 4,5, ale mogłoby być 3, mogło 5, wszystko pomiędzy albo i więcej lub mniej).
Czytałem w wersji Czarnego, sądząc z podpisu i dat na końcu - wydaniu poprawionym, a przynajmniej przejrzanym - może się znacząco różni od poprzednich, może nie. Oczywiście jako nastoletni smarkacz odnotowałem wstrząsy jakie wywołał ten debiut na łamach opiniotwórczych tygodników i - wtedy jeszcze - dzienników, ale nie było jak jej przeczytać. Kto dziś pamięta, że koło 2000 roku książki kosztowały mniej więcej tyle, co teraz, a płyty dużo więcej? Potem nastały inne czasy, inne sensacje, inne lektury i chałtury.
Jako literatura się "Niskie Łąki" chyba jednak nie bronią. Jako zapis pewnych okoliczności przyrody i polityki, zlepek dykteryjek, z reguły smutnych i gier literackich (ale bez przesady) - dalej się dają przeczytać, momentami z prawdziwą przyjemnością. No, dekadę Jaruzelskiego (i Kiszczaka podobno) pamiętam głównie przez pryzmat przedszkolnego śledzia ze śmietaną (IPN już dawno powinien zbadać i tę kwestię), ale początek lat 90., ten taki kolorowy i zarazem całkiem szary bajzel tuż po roku przełomu z dziecięcej perspektywy kojarzę miejscami aż zbyt dobrze. Coś jak przejazd chyboczącą kolejką w na chybcika rozłożonym wesołym miasteczku. Z cokolwiek, przepraszam, przechodzoną blondyną w kasie i żylastymi facecikami koło 50tki rozstawiającymi ten badziew. Konstrukcja się całą sobą trzęsie.
Jednak naprawdę wkurza mnie w tej książce jedno.
Uwaga: po kliknięciu pokażą się szczegóły fabuły lub zakończenia utworu I tu może docieram do sedna problemów mych z "Niskimi Łąkami". To książka, bo słowo powieść z trudem przechodzi mi przez klawiaturę, która nie potrafi, nie chce się zdecydować, w którą stronę podążyć. Czy być względnie realistycznym zapisem czasów, miejsc i ludzi, czy rodzajem podróży w literacką umowność, wyolbrzymienie. Jeśli ma szokować, to jest zbyt zwyczajna, jeśli ma być opisem, to zbyt wiele w niej skrętów na pobocza i emocjonalnych wykrętów.
Niskie Łąki (
Siemion Piotr)
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.